Mistrz rajdow Nie Zyje

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Janusz Kulig nie żyje



W wypadku samochodowym pod Bochnią zginął Janusz Kulig - znany kierowca rajdowy. Jadąc Fiatem Stilo Kulig wjechał pod pociąg i zginął na miejscu. Miał 35 lat.

Jak poinformowała Komenda Wojewódzka Policji w Krakowie, na strzeżonym przejeździe kolejowym w Rzezawie fiat stilo, prowadzony przez Janusza Kuliga, wpadł pod pociąg osobowy relacji Kraków - Tarnów. Z niewyjaśnionych przyczyn nie został na przejeździe opuszczony szlaban.

Janusz Kulig urodził się i mieszkał w Krakowie. Zawodowo zajął się sportem w 1991 roku. Jeździł wtedy Fiatem 126 P. Mistrzem Polski został po raz pierwszy w 1995 roku. W roku 2000 i 2001 był mistrzem polski w klasyfikacji generalnej , w w 2002-im zdobył wicemistrzostwo Europy. Miał 35 lat.

  
 
[*]

Głogów składa kondolencje

[ wiadomość edytowana przez: odisses dnia 2004-02-13 20:07:48 ]

[ wiadomość edytowana przez: odisses dnia 2004-02-13 20:27:34 ]
  
 
To tragiczna wiadomość. Cóż nie wiem co powiedzieć tak jak Bublewicz ginął na oczach ludzi bo nie było odpowiednie służby medycznej w pobliżu tak przez jakiegoś debila dróżnika zginął dobry kierowca
  
 
... piątek trzynasty eechh, szkoda
  
 
Składam wyrazy współczucia Rodzinie Tragiczne Zmarłego w imieniu swoim oraz jak myślę w imieniu całego klubu FSO TT
  
 
Chłopaki z PTK wpadli na pomysł żeby na czesc Kuliga przywiązać do anteny w samochodzie czarną wstążkę. Proponuję przyłączyć się do ich pomysłu.
  
 
Zgadzam się w 100%. Od jutra rana żałoba albo rzałoba
  
 
Az nie chcialem wierzyc jak to przeczytalem. Szok!! I to jeszcze na drodze, gdzie wydawala sie dla niego pewnym miejscem I jak tu teraz jego rodzina ma nie wierzyc w piatek 13
  
 
O Boże al ja nie mam anteny no ale cos wymyśle
  
 
Myślę że jest to wielka tragedia dla żony i rodzimy - młody człowiek był
  
 
Kulig podobnie jak Bublewicz zostawił żone i córkę.
  
 
mi brakuje słów!! to jego zawsze uważałem za najlepszego Polskiego kierowce!! to on jest był i będzie najlepszy!! takim go pamiętam!! i jak nie wierzyć że to wszystko jest z góry ustalone?? że ktoś tam ciągnie za sznurki i gasi świeczki?? ale PANIE BOŻE DLACZEGO ON????
  
 
Szkoda wielka szkoda ze przez jakiegos barana znowu ginie zawodowy kierowca. 13 piatek znowu przyniosl pecha. A co do tej wstazki to rowniez zgadzam sie w 100%.
  
 
i jak tu nie wierzyc w te glupie przesądy szkoda tylko ze w tak tragicznych okolicznosciach sie musimy o tym przekonywac szkoda czlowieka...
  
 
Przykre to...

Tez zaloze czarna choragiewke...
  
 
szkoda czlowieka



wiecej: URL=http://www.portal.bochnia.pl/aktualnosci/2004.02/13-02-04_janusz_kulig_nie_zyje.htm]KULIG[/URL]


[ wiadomość edytowana przez: alan28 dnia 2004-02-14 10:57:04 ]
  
 
po tych zdj widać że nie miał szans!!
przykre to!!
  
 
wodzu co myslisz o mojej propozycji?ta ktora wyslalem ci smsem?
  
 
No to looknij na pierwszą strone
  
 
Myślę że jest to super co na pierwszej stronie zamieścił Wodzu. Poza tym od dziś też mam czarną wstęgę na antenie na znak żałoby po tragiczne zmarłym