Niektórzy kiedy są dziury wypełniają progi pianką budowlaną

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Robią tak wtedy, kiedy są dziury w progu. Zalewa się wnętrze jakimś olejem czy smarem na ciepło i wypelnia pianką budowlaną tą która pęcznieje i się rozpręża, w ten sposób dziure można podobno fajnie zaszpachlować

Czy ktoś stosował coś takiego, pytam bo mam dwie dziury w essim, w błotniku za przednim nadkolem i tuż za nim ok 10 cm dalej w progu przy drzwiach, nie wiem czym to ugryźć.
  
 
Najlepiej blacharzem, nowym progiem i błotnikiem...
  
 
jeden w pracy u mnie sie chwalil, ze tak swojego maluszka zrobil... ale lepiej nie przesadzic bo ci rozsadzi prog a pomoze pewnie na pol roku- rok!! pozniej bedzie jeszcze gorzej
  
 
Witam.Dziwny pomysl z ta pianka!!!Mysle ze zatrzymywala by wilgoc i gnilo by jeszcze bardziej.Jesli dziurki sa niewielkie to polecam Poksyline.Gniecie sie ja jak plasteline i mozna nia uzupelnic ubytki.Po paru minutach twardnieje a po paru godzinach robi sie twarda jak metal i mozna wtedy ja szlifowac i tym podobne.Sprawdzone na zwierzatkach
  
 
Cytat:
2006-10-19 17:37:31, kaes pisze:
Sprawdzone na zwierzatkach



biedne te twoje zwierzątka...
  
 
Cytat:
2006-10-19 17:39:32, pytlar pisze:
biedne te twoje zwierzątka...



Hehe znaczy na samochodach pytlar.
  
 
ja wypełniłem rogi nadkola pianka montażową bo mi sie lało z podszybia i gniła mi podłoga razem z filcem po stronie pasażera! ale teraz jest LUX, zakleiłem położyłem baranka no i oczywisćie zaszpachlowałem jednakże nie polecam tego na codzień bo to pół środek!
  
 
ja dzisiaj tak mocniej puklem śrubokrętem w rdzawe miejsce na progu i też dziura:/ lewą strone 'robił' mi blacharz i zaszpachlował.. dziury nie ma ale rdza jest:/ , teraz z prawej stronymam dziure i będzie mi się pewnie lało:/ musze coś na szybko wymyślec.. może faktycznie szpachla.., ale tam jest taaakadziura:/
  
 
zawsze to lepsze od cementu
  
 
Według mnie na wieksze dziury np w nadkolach najlepiej jest wszystko dobrze wyczyscic ostukac aby wiesze platy rdzy odlecialy potem Cortanin F, nakleic na dziure jakas mate bitumiczna pozniej żywica epoksydowa bitex i musi byc szczelne
  
 
Ja jak kiedys wypelnilem progi pianka w polonezie jeszcze to mi bardziej zgnily ponewaz pianka chlonela wode wystarczy mala nieszczelnosc i bedizegnilo od srodka
  
 
Można jeszcze łatać przylepcem wzmocnionym gipsem. Potem wyszpachlować i gotowy do sprzedaży
  
 
pianka to robia ci co sprowadzaja i szybko chca sprzedac walnie pianke na to baranka konserwacje i podwozie jak w nowce a na aukcji pisze stan igła, dla kolekcionera, i t d. moze w funny dodamy post o stanach samochodwo z allegro posmiejemy sie troszke
  
 
na takie imprezy to tylko i wylacznie spawarka i metal.. jak chcesz na krotka mete i nie masz kasy to latki a jak ma byc porzadnie i drogo to cale elementy nowe. wszystkie inne maty,pianki, przylepce, poxiliny,kropelki, krety, koce i przescieradla nic tu nie pomoga
  
 
Cytat:
2007-06-14 16:58:38, maciek701 pisze:
na takie imprezy to tylko i wylacznie spawarka i metal.. jak chcesz na krotka mete i nie masz kasy to latki a jak ma byc porzadnie i drogo to cale elementy nowe. wszystkie inne maty,pianki, przylepce, poxiliny,kropelki, krety, koce i przescieradla nic tu nie pomoga



dokladnie, przeciez progi maja znaczenie - wzmocnienie karoseri itd, zreszt anie tylko progi
  
 
kiedyś w skodzie 120 zalałem progi pianką do okien - 2 lata spokoju , jak ktos bedzie tak montowal to niech najpierw wleje troche starego przepalonego oleju w progi
  
 
W FORDZIE MKVII NAD PROGIEM JAK SIE OTWIERA DRZWI JEST TAKA PLASTIKOWA ZASLEPKA JA JA SCIAGŁEM I WLAŁEM PROFILAKTYCZNIE W KAZDY PROG PO 150 ML PRZEPALONEGO OLEJU PONOC DUZO TO DAJE KOLEGA TAK ZROBIL W MKIV I DO DZIS MA OGYGINALNE PROGI NIE MALOWANE BEZ RDZY - TYLE ZE STARSZE ESCORTY MIALY LEPSZA BLACHE
  
 
Moj mk7 po przyjezdzie do pl dostał tyle oleju wymieszanego z lepikiem we wszystkie zakamarki że z do dzisiaj troche kapie jak jest gorąco, ale za to rdzy nie widac
  
 
Robię podobnie, tyle, że olej pełzający mieszam z ropą i jakimś środkiem do konserwacji rur gazowych w ziemi... Wpuszczam w progi, podłużnice i tam gdzie się da takie "cóś" 2 razy w roku... I jest git
  
 
Cytat:
2007-06-14 18:17:22, Maisto2 pisze:
W FORDZIE MKVII NAD PROGIEM JAK SIE OTWIERA DRZWI JEST TAKA PLASTIKOWA ZASLEPKA JA JA SCIAGŁEM I WLAŁEM PROFILAKTYCZNIE W KAZDY PROG PO 150 ML PRZEPALONEGO OLEJU



No nie wiem, czy to dobry pomysł... Przepalony olej zawiera dużo kwaśnych odczynników, które ponoć nie wpływają korzystnie na blachę...