[MKVII] Maglownica cieknie

Witajcie!
Zaczęło kapać z maglownicy. Koszt regeneracji ok. 400 zł. Jednakże można kupić używkę znacznie taniej. Co polecacie? Czy istnieje możliwość zainstalowania maglownicy bez wspomagania? Gdzie polecacie w Krakowie regenerację?

Edit: Zapomniałem zapytać, co się stanie gdy nie oddam do regeneracji i nie będę dolewał oleju. Zapewne zatrze się pompa i wtedy... będę jezdził bez wspomagania?

[ wiadomość edytowana przez: psolarz dnia 2010-03-16 13:15:21 ]

Jest to rozwiazanie dosc ryzykowne. Owszem moge dostac zwrot kasy za maglownice ale kosztu robocizny nikt mi nie zwroci. W przypadku, gdy okaze sie ze przekladnia cieknie 200 zl za robocizne pojdzie w bloto. Na razie jezdze jak jest, dolewam oleju. Nikt nie odpowiedzial co sie stanie jak padnie pompa. Tym autem nie pojezdze juz dlugo i wolalbym uniknac zbednych kosztow. Jezeli brak oleju zwiazany jest tylko z brakiem wspomagania to swietnie. Ewentualnie czy mozna by wylaczyc pompe?

Popytałem o używane maglownice. Podobno różnią sie mocowaniem do kierownicy. W jaki sposób rozpoznać, która będzie pasowała?