Sprzegło "klei" się do podlogi

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam!
Pozyczylem mojego essiego bratowej na 15min zrobila nim ok 10km po czym wsiadlem i stwierdzilem ze sprzeglo strasznie klei sie - tzn nie chce odchodzic i generalnie chodzi duzo ciezej niz chodzilo (chodzilo z pewnymi oporami ale bez przesady). Lapie w polowie, tak jak wczesniej. Po kilku minutach jazdy bylo lepiej ale pozniej jak odstawilem auto i pojezdzilem nim jeszcze raz problem znow sie pojawil. Co to moglo pojsc w tak krotkim czasie? Bratowa jezdzi raczej sprawnie i nie szaleje a prawo jazdy ma dluzej ode mnie wiec nie wiem co takiego mogla zrobic mojemu essiemu ze tak teraz protestuje.
Prosze o jakies sugestie, szukalem w archiwum i byl podobny post ale tam sprzeglo lapalo na samym dole, u mnie mniej wiecej w polowie
Pozdrawiam
Kamyk


[ wiadomość edytowana przez: Kamykgdy dnia 2007-06-17 21:44:17 ]
  
 
a po jeżdzie bratowej sprzęgło się nie ślizga może jechała z nogą na sprzęgle jak co nie które kobiety
  
 
Nie, nie slizga sie. Sprawdzalem ruszajac na recznym i auto gasnie.
  
 
Moim zdaniem, linka sprzęgła do wymiany lub do dobrego przesmarowania.
  
 
sprawdz mocowanie linki w łapie i przesmaruj linke.