REKORD SPALANIA !!!!!! - Strona 10

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Cytat:
2014-01-15 18:23:01, DeeJay pisze:
Primo - czemu akurat Grześkowi ? Ultimo - a ligancy wziąć nie łaska ?



ad.1 losowo wybrano numer ...bo rzadko się wpisuje a akurat się pojawił na tapecie

ad.2. czasy się zmieniły ..jak ktoś chce klubowy wpierdol ..sam musi się postarać i dostarczyć swojom personem na miejsce zdarzenia

  
 
Trasa Łódź-Warszawa-Łódź - 9,61 LPG
  
 
Trasa nad morze. Wloszczowa-jurata . 530km z tego 300km a1 . Spalanie 8.4l lpg
  
 
To pojedziemy grubą kreską
Do roboty i z powrotem - 3/4 trasy na jedynce przy włączonej klimie - jak w morde strzelił 15 litrów LPG
  
 
Cytat:
2014-07-19 20:05:00, DeeJay pisze:
To pojedziemy grubą kreską Do roboty i z powrotem - 3/4 trasy na jedynce przy włączonej klimie - jak w morde strzelił 15 litrów LPG



Tychy - Vizovice - Tychy
Spalanie 13l/100km LPG w trasie - bez klimy.
No ale nie zdążyłem wyregulować instalacji przed wyjazdem

Pozdr.
  
 
Cytat:
2014-07-19 20:05:00, DeeJay pisze:
To pojedziemy grubą kreską Do roboty i z powrotem - 3/4 trasy na jedynce przy włączonej klimie - jak w morde strzelił 15 litrów LPG



16,20
A niby jeździ się dużo płynniej
W marcu instalacja idzie w kosmos - jakby ktoś potrzebował to oddam za przysłowiowe pół litra (butla nie będzie miała legalizacji)
  
 
A ja pochwalę UP!a - nie miałem jeszcze tak oszczędnego auta.
Miasto żonka 6.0, ja - do 6.8ltr, trasa do powiedzmy 120km/h (kpl na pokładzie, oczywiście klima) - 3.66ltr.
  
 
Ja jak zszedłem do 5,1 to był cud nad cudy.
W tym roku nad morze jechałem A2 i A1. Załadowany po czubek anteny na dachu. Dosłownie i w przenośni, bo miałem jeszcze trumnę. Jechałem ok. 130 km/h i spalanie z klimą ...7,6
Wracałem normalnie 7-ką i już lepiej, 6,4. W moim przypadku trasa A2 i A1 jest bez sensu:
1) Dłuższa;
2) Większe spalanie;
3) Opłata za autostradę.
Czasowo wyszło tak samo. Na szczęście nie stałem w żadnych korkach na A1 przy bramkach, ale wakacje miałem w czerwcu.
Bez trumny powrót ze Szczytna też z klimą i raczej w granicach 110 km/h daje spalanie 5,7-5,8. Pewno w ręcznej skrzyni zszedłbym gdzieś do 5,2.
Najlepsze spalanie miał focus 1,8tdci (wersja 100 KM), gdzie udało mi się uzyskać 4,2 litra.
  
 
A ja jestem w szoku.
Wracaliśmy z Katowic dzisiaj, wcale nie wolno, trochę deptania co by sprawdzić jak Octa się zbiera i wyszło.... 7,1
  
 
Auto dotarte, a ja wracałem z Gdańska do Łodzi autostradą.
Szybko
Komp pokazał 8,3 a faktycznie wyszło 8,14.
Diesel w ogóle się nie opłaca
  
 
w Rybniku jest stacja BP na ktorej jeden z dystrybutorow pozwala zatankowac mi na poczatku rezerwy 40litrow jak inne dystrybutory na tej stacji czy innych stacjach na oparach nie pozwola 38 zatantkowac ... dobrze ze auto sluzbowe chociaz
  
 
Coś tu nic się nie dzieje, no to...
Dzisiejszy, nocny objazd miasta





[ wiadomość edytowana przez: DeeJay dnia 2014-12-07 01:58:01 ]
  
 
  
 
Cytat:
2014-12-07 01:57:19, DeeJay pisze:
Coś tu nic się nie dzieje, no to... Dzisiejszy, nocny objazd miasta [ wiadomość edytowana przez: DeeJay dnia 2014-12-07 01:58:01 ]



jasneee..na szmaciarskim altokonciuku to chociaż pokornie się przyznałeś że spierd...ś z wklejaniem fotek...a tu olałeś temat i ludzi ..

/swoją drogą..pomijąc wstyd i hańbę za potraktowanie forum Espero takowe....to już byś się naumiał za te parę ładnych lat wklejać fotki na foruma! /

eeeehhh
  
 
E tam - odkupienie winy nastąpi w chwili wrzucenia dowcipów
  
 
Coś się zesrało z hostingiem po raz drugi
  
 
Emeryt style - 4.5L gnojówki na 100km. Na upartego moznaby zjesc do 4.
  
 
Cytat:
2014-12-13 11:01:45, Czarek_Rej pisze:
...4.5L gnojówki na 100km. Na upartego moznaby zjesc do 4.


ZJEŚĆ 4l gnojówki ???

poprawnie powinno być WYPIĆ !!

  
 
Pobiłem własny rekord sprzed 3 lat.
Na trasie Wrocław-Rovinj-Rijeka-Jeziora Plitwickie-Wrocław kapuścinski spalił 6.49 l/100 km.
Auto załadowane na maksa, prędkości - poza autostradami - ciut powyżej przepisowych
Jednak gwoli historycznej ścisłości muszę podać, że połowę Austrii przejechałem w takim deszczu, że nawet Porszaki i motocykle ciągnęły po autostradzie 90 km/h grzecznie jadąc w kolumnie

PS. Czy oprócz mnie ktoś tu jeszcze jeździ Esperynką?

Pozdrawiam.
  
 
Kto powiedział że temat dotyczy tylko rekordu niskiego spalania a nie wysokiego?
Ostatnio z ciekawości wyzerowałem licznik spalania na jednym końcu Krakowa i przejechałem 12,5km na drugi w największych korkach. Średnie spalanie wyszło 42,4l/100km Pb.
Wiedziałem ile to pieroństwo pali ale mimo wszystko takie liczby działają na psychikę i człowiek się zastanawia czy aby na pewno wszystko jest w porządku.
Na szczęście po tygodniu i kilku dłuższych trasach czyli tzw. cyklu mieszanym wszystko wróciło do normy 18,7l Pb (LPG nie ma i nie będzie).


[ wiadomość edytowana przez: wacek99 dnia 2016-08-11 22:53:39 ]

[ wiadomość edytowana przez: wacek99 dnia 2016-08-11 22:55:11 ]