Jak nie Niwka, to co... - Strona 3

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Jak polna droga lub lesna sciezynka idzie sobie super girlaska w mimi, to wszelkie dodatkowe elementy wyposazenia w tym:

1. blysk alufelgi w promieniu slonca
2. drganie orurowania z przodu, a moze nawet i z tylu
3. blyski lampionow dachowych no i oczywiscie przednich tzw. halogenow
4. komfort jazdy wspomnianej girlaski na progu po lewej stronie (w przykucu, rzecz jasna ), bowiem w aucie w srodku juz mamy komplet takich girlasek

SA NIEZMIERNIE PRZYDATNE !!!

Pozdrawiam,
Przemek

PS. A powaznie, to progi boczne lub orurowanie boczne, to sie jednak przydaja. A Boreg swiadkiem jest, ze sie przydaja i to bardzo. ...
 
 
Oj przydaja . Rury tez, o ile mozna na nich przewizc Kacpra i paru innych . A z reszta to jak zwykle trafiles w sedno.

... ale taki chromowany wrongler na alusach .... ....i cztery panienki z tylu.... ....i dwie na kolanach .
  
 
Mniam mniam , mniam mniam ... . Ale w Nivie tez sie zmieszcza.
 
 
Cztery z tylu nie wejda . Chyba, ze pietrowo . Ale to juz perwersja ....
  
 
Cztery girlaski z tylu w Nivie => to powtorze, "Mniam mniam, mniam mniam". Eh . ..., te perwersje kazdy od nich ucieka a jednoczesnie i lubi. Pietrowo !!! => Mniam mniam, mniam mniam ...

Pozdrawiam,
Przemek

PS. A jedna, to nawet na na progu bocznym z koszyczkiem jagod lub ewentualnie grzybkow ... Mniam mniam ...
 
 
Taka grzybiarka lub jagodka ... . Oj, dobrze, ze moja Martyna nie widzi co ja tutaj teraz wypisuje ...
 
 
Moze szkoda, ze nie widzi. Docenilaby .
  
 
A ja raz 7 niemców Nivą wiozłem i weszło 5 na tylne siedzenie!!! Szkoda, że nie niemki...ale "podziwiając" urodę niemiek to może dobrze, że to byli niemcy?
A tak na serio to w terenie wszystko się przydaje, ale wcześniej czy później i tak sie wygnie lub urwie!!!
  
 
Eee, to nie masz czego zalowac. ... Niemki sa brzydkie. ale dobrze gotuja, to fakt. Hmmm ....
 
 
Ale wsrod Niemek tez znajduja sie wyjatki . I dobrze...
  
 
Wuju!
A Oni znowu o d..pach,
A Ty przysłałeś na razie tylko zaliczkę, która nie starczy na terenówkę, ale na motorower.

I co ja mam zrobić ...
  
 
Mariusznia?

A kupilbys w koncu Wranglera np. Sahara, zapakowal ze cztery super girlaski do srodka i daj mi sie przejechac wtedy, co?



PS. Co do jutrzejszego wyjazdu na Beniaminow, to z mojej strony jeszcze nie wiem. Raczej nie. Ale jak bede pewien, to dam znac. Chyba, ze rano przyjada opony (kurier), ktore zamowilem i zdaze zalozyc nowe amortyzatory, to wtedy tak. I na popoludnie mozemy spokojnie sie umawiac. Co do poznych godzin popoludniowych w Twoim przypadku (18-sta), to bym sie tym specjalnie nie przejmowal. Najgorzej to dojechac do Zalewu Zegrzynskiego w tych godzinach, a z mojego doswiadczenia wynika, ze nie ma znaczenia, czy wyjedziesz o 16-tej czy o 18-tej z Wawy, i tak bedziesz stal w korkach na "dojazdowkach".

Pozdrawiam,
Przemek
 
 
Przeciez przesylka miala przyjsc dzisiaj . a Marusznia to tylko ciagle o jakims wuju , a powazne tematy go nie interesuja.
  
 
Jak będę długo wołał to i Wujo sie znajdzie i przysle kaskę i nie będę już musiał pracować... nigdy i... będę miał 7 terenówek (na każdy dzień tygodnia inną) i... takietam ... i będzie Ci głupio, żeś się wysmiewał z Wuja

A Wujo pewno mnie ignoruje, bo... widzi te kangury osłaniające grile terenówek, co przy zmniejszającej się populacji tych owłosionych australijskich żab może rodzić uzasadnione podejrzenia i nerwowość australijskiego biznesmena...
  
 
Borgu?

Przesylka od Damiana z seksownymi zoltymi rurkami Marylin Monroe przyszla dzisiaj. Jeszcze raz podziekowania dla Damiana.

Ale swiat kreci sie dalej a kolka tez by chcialy, to zamowilem i nowe oponki w Plocku. I maja przyjsc jutro... Oj, dzieje sie dzieje ostatnio .

Pozdrawiam,
Przemek
 
 
O co chodzi z tymi rurkami -> jakie miejsce będziesz orurowywał (przód już miałeś, więc boki, tył?).
  
 
Spodobaly sie Przemkowi seksowne zolte rurki (moze lubi zolte - podobno sa niezle ) i zamowil, sobie komplecik.
  
 
Ciekawe... Cóż -> kwestia gustu (ja tam wolę czarne ).

Przemku -> a co zrobisz ze starym kangurem z przodu?
  
 
Mariuszu te sexowne rurki to nic innego jak amortyzatory Monroe
Pzdr Grzesiek
  
 
Fajny kangur ma Niva 212180 "Fora". Ta modyfikacja Nivy 2121 jest seryjnym dziełem koncernu "Avtovaz". Produkcją zajmuje się należący do niego "Bronto-Car".
Sam kangur jest jednak tylko w wyposażeniu opcjonalnym tego modelu.
Seryjnie montuje się m.in. plastikową nakładkę na dachu, zwiększającą wysokość z tyłu.



Ps. A co do tych alufelg, to ponawiam pytanie (bo nie uzyskałem raczej odpowiedzi): są przydatne w terenie czy nie? Jeżeli tak to w jakich sytuacjach?