Wspomaganie kierownicy - Strona 6

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Pisałem - M8. Na wylot. Trzeba szpilki wkręcić na loctite - uszczelniacz do gwintów.

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."
  
 
Ja mam poldka z 94 i było w nim już wspomaganie ale musiałem zmienić silnik i mam stary blok jeszcze bez odlewu ale w normalnej jeżdzie to nawet nie odczuwam tego braku.
  
 
Przy okazji , jakie cisnienie daje pompa wspomagania ? Przyszedl mi do glowy pewnie glupi pomysl , czyby nie wyposazyc poloneza we wspomaganie hydrauliczno-elektryczne. Co by bylo gdyby sprobowac napedzac pompe wspomagania silnikiem elektrycznym , lub calkiem , zastapic ta mechaniczna pompe elektryczna , naprzyklad pompka paliwa ? Dlaczego to nie bedzie dzialalo , bo domyslam sie ze nie moze zadzialac , bo juz ktos by na to wpadl.
  
 
Cytat:
2007-05-13 23:25:42, marcij pisze:
Przy okazji , jakie cisnienie daje pompa wspomagania ? Przyszedl mi do glowy pewnie glupi pomysl , czyby nie wyposazyc poloneza we wspomaganie hydrauliczno-elektryczne. Co by bylo gdyby sprobowac napedzac pompe wspomagania silnikiem elektrycznym , lub calkiem , zastapic ta mechaniczna pompe elektryczna , naprzyklad pompka paliwa ? Dlaczego to nie bedzie dzialalo , bo domyslam sie ze nie moze zadzialac , bo juz ktos by na to wpadl.



Tak, cisnienie wytwarzane przez elektryczna pompe wspomagania jest nawet wieksze od cisnienia z mechanicznej. Tylko jest jeden problem pobiera ona 65A pradu po uruchomieniu auta wiec trzeba by był miec alternator ok 100A. A drugi to gdzie zmiescisz pod maska elektryczna pompe ze zbiornikiem?
  
 
Witam,

Posiadam Poloneza 1.4 z silnikiem Rovera. Chciałbym założyć wspomaganie kierownicy. Nie wiem jak zamontować koło pasowe do napędu pompy. Na wale głównym jest koło na pasek wielorowkowy, które napędza alternator. Przestrzeń między tym kołem a ramą nie pozwala na założenie dodatkowego koła potrzebnego do napędu tej pompy. Czy trzeba zmienić koło do napędu alternatora na pasek klinowy i wtedy może by się zmieściło drugie koło? Czy jest może jakaś inna opcja bo w tej chwili nie wymyśliłem nic innego?

Może ktoś montował i podpowie? Pytam bo w wątku opisany jest montaż do Polonezów z polskim silnikiem a do Rovera nie ma albo nie znalazłem.
  
 
Miałem założone dwubieżniowe w swoim (stara zwykła dużka belka).
Wlożyłem koło w tokarkę i zjechałem z przodu praktycznie do krawędzi paska. To jakieś 3 mm.
Rozpiłowałem otwory pod poduszki w poprzeczce o ok 5mm i po poluzowaniu poduszki skrzyni przesunąłem cały silnik ze skrzynią do tyłu.
Koło się zmieściło.

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."
  
 
Mysle ze warto rozwazyc opcje elektrycznej pompy wspomagania. Niby koszty wieksze , ale roboty mniej i w ogolnym rozrachunku moze wyjsc taniej (bo przy klasycznym ukladzie trzeba bedzie dorobic jakis waz , czy cos w tym stylu). Elektryczna pompe z opla mozna kupic juz za 100zl (za tyle juz bez problemu kompletna wspome klasyczna mozna dostac) do tego przekladnia i gra muzyka. Jeszcze mozna wylaczac wspomaganie w trasie.

A jesli chcesz zakladac klasyczna pompe, to ile poldroverow ze wspomaganiem tyle rozwiazan ;P Poszukaj , jest w sieci duzo zdjec. Niektorzy napedzaja wspomaganie jedym paskiem wielorowkowym z altkiem , niektorzy kolem dwubiezniowym , niektorzy paskiem klinowym z alternatora. Jesli jeszcze tam nie trafiles , to na www.fsoptk.pl/forum2 jest kilkustronicowy art ze zdjeciami na ten temat.
  
 
marcji dobrze kombinujesz
- elektryczna pompka słabnąca ze wzrostem prędkości
u mnie zmieściło się koło na dwa paski od ROVERa 214 po wcięciu się w przednią blache