[131] Fiat 131p special 1600 "77

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
W dniu dzisiejszym zanabyłem od pierwszego właściciela takiego oto fiacika. Przebieg 86kkm, książka gwarancyjna, instrukcja obsługi i inne tego typu duperelki są w komplecie, silnik 1600 ohv i oczywiście parę gratów w kuferku min nowe tylne i przednie lampy kilka kompletów kierunków na błotnik trochę plastików. Co mnie najbardziej cieszy auto jest kompletne i oryginalne a wnętrze jest w praktycznie idealnym stanie. Co smuci - jak widać blacha do roboty ale podłoga OK, najsmutniejsze jest to że w trakcie jazdy uje*ał się drążek reakcyjny/wahacz... a i most troszkę głośny ale to raczej łożyska przy kołach...








i graty z kuferka:



[ wiadomość edytowana przez: CarvMachine dnia 2007-07-11 20:23:55 ]
  
 
Moje gratulacje, wspanialy. Mozna wiedziec skad i za ile ?
Most raczej powiene byc cichy po takim przebiegu, lozyska na kolach pasuja od Poldolota.
W jakim sensie urwal sie drazek reakcyjny ? Ten z tylu ?

  
 
Autko jest z Warszawy i garażowało na ulicy Maklakiewicza.
Drążek, ten z tyłu miał wyrobioną tuleję - tą przy kole. Przerdzewiał i się rozpadł... Co do ceny to powiem tak że cena wyjściowa była 3tyś ale duuuuuużo stargowałem
  
 
To i tak niezle, ogladalem podobnego w Wawie i cena wyjsciowa byla 7 . Nie dogadalismy sie w kazdym razie hehe
  
 
Hmm wlasciwie to lezy u mnie w pywnycy taki drazek zdaje sie ...
Z drzwiami to bedziesz mial troche roboty, na pocieszenie ci powiem, ze mozna takie nowe w Turcji kupic
I jakie masz plany z tym bolidem wspanialym ?
  
 
Jakie plany...Właśnie ukończyłem odbudowę 125p 1300 z 72r i mnie nosiło. Znalazłem sobie nową, wymagającą opieki muzę Chce ją przywrócić do stanu idealnego, żółte blachy itd. Z drzwiami nie jest tak źle jakby się wydawało. Podłoga jest w idealnym stanie tak samo wnętrze. Martwi mnie trochę mechanika tzn nawet szczęki czy bębny, amorki itd
  
 
Witam!!

NA ebay mozesz kupic caly body kit abartha do 131....Jak ja bym mial takie autko duzo bym sie nie zastanawial .....tylko zbudowal bym ladna replike 131 Abarth...Ale to wszystko zalezy od Ciebie..Ladny silniczek 1.8 albo 2.0 poziome gazniczki.....brzmi kuszaco!!!

Ladny Fiacik


Pozdrawiam
  
 
To jest 4d, bodykit jest generalnie do 2d. Szkoda przerabiac speciala.

Mechanika sie nie martw, wszystko sie znajdzie. Najciezej dostac tanio nowe bebny - nawet nie probuj toczyc starych, to bez sensu na dluzsza mete.

Z amorkami moze byc troche klopot, jezeli chcesz miec oryginalne poduszki, kosa temat ten przerabial. Szczeki to pryszcz. Przewody hamulcowe wezmiesz od poldolota, zmien szybko. Ogolnie z nami nie zginiesz.



  
 
Dzięki serdeczne. Każda pomoc się przyda. Szczerze mówiąc bałem się że porywam się z motyką na słońce ale może nie będzie tak źle
Muszę tylko trochę odetchnąć po zakupie i przede wszystkim skończyć znajomemu mechanikę w 125p z 68r - garaż musi zwolnić. Auto zostaje w pełnym oryginale, wczoraj zacząłem zastanawiać się czy nie zmienić koloru na yellow bahama...
Detale w aucie są kompletne, w kuferku leżą nowe lampy przód i tył a także 3 komplety kierunków na błotnik. Martwią mnie tylko zderzaki tylny jest pogięty a przedni pordzewiały
Na allegro ciężko o coś takiego ale jeden ma p. Pietrzyk z Szarych Szeregów-nówkę (obiecał mi go). On może być źródłem trudniej dostępnych części - wiadomo cen niskich to On nie ma ale mam u niego chody
Mimo chęci pozostawienia auta w oryginale chciałbym zamontować 5-cio biegową skrzynię i zegary z obrotomierzem.
  
 
sprawa amorów u kosy zakonczyla sie zakupem na allegro kompletu nowych amorków marki BOGE do specjala dedykowanych
  
 
Amory amorami, ale poduszki do nich....
A co do zderzakow, to daj znac, ile bedzie Wieslaw krzyczal, czasem wystepuja w przyrodzie do kupienia, wiec nie jest jedyny
Ja tam od czasu, kiedy skasowal mojego brata na 350 za regeneracje gaznika do DOHC i probowal sprzedac zardzewiale zwloki dwururki za 200 czy 300 zl - nie zagladam.
Cos tam jeszcze Bregisz ma do 131 czasem.
Marek ostatnio nabyl komplet za rozsadna cena, a do speciala zdarzaja sie czesciej nawet.
  
 
Powiem Ci mnie tak nie probowal zaladowac ale ze mna jest troche inny uklad bo mam na tyle szczescia ze czasem mam wrazenie ze jest ode mnie zalezny. Za koncowy tlumik do 132 - ten z polerowana koncowka krzyknal mi chyba 260zl . Uklad jest prosty dostarczam czesci do budowy replik Akropolow... Trzeba przyznac - ma wiedze ale czasem gubi sie w zeznaniach
  
 
super Fiat, tylko pogratulowac!!
Kolor super, staraj sie go zachowac
Jesli potrzebowałbyś tego drążka o ktorym mowisz co sie uj... to odezwij sie do mnie na gg.
  
 
Naprawde jest to wersja "p" ? Jeśli tak to miło mieć świadomośc że jest jeszcze gdzies na świecie nasza montażowa wersja 131 nie zakatowana jako służbówka czy rządówka )
- jak napisano w albumie FSO 51-76 KAW "jeden z przykładów pomyślnego rozwoju kooperacyjnej wymiany między włoskim i polskim przemysłem motoryzacyjnym"
Można tylko pogratulować: kompletna, raczej świetnie utrzymana środek lux, no i ten kolor dziś już takich nie robią...
Samochodów w tak dobrym stanie nie warto przerabiać na repliki itd... pozostawienie w orginale też ma swój samczek zwłaszcza że 131 w tym kolorze robi klimat i kojaży się jednoznacznie z krótką co prawda ale niewątpliwą chwilą dobrobytu w PRL - Pozdrawiam i mam nadzieje że będę miał kiedyś okazję zobaczyć auto na zywo.
  
 
Ano ja juz widze wobec tego drugie 131p.

Jedna miroslawa jest pod Opolem jeszcze.

Dbaj dobrze o ta 1ke. Ale mysle ze nie bedzie to w Twoim przypadku trudne Endrju.

Wytrwalosci!
  
 
Troche 131 i 132p jeszcze zostalo w naszym pieknym kraju, jedno na przyklad stoi i jednego z naszyc klubowiczow w garazu (132p)
  
 
Cytat:
2007-07-11 00:16:26, Marcell pisze:
Witam!! NA ebay mozesz kupic caly body kit abartha do 131....Jak ja bym mial takie autko duzo bym sie nie zastanawial .....tylko zbudowal bym ladna replike 131 Abarth...Ale to wszystko zalezy od Ciebie..Ladny silniczek 1.8 albo 2.0 poziome gazniczki.....brzmi kuszaco!!! Ladny Fiacik Pozdrawiam



i skonczyloby sie kolejnym pokrakiem. Abarth roznil sie znacznie bardziej od 131 mirafiori, niz mogloby sie na pozor wydawac. Niezalezne zawieszenie z tylu czy 16-to zaworowa glowica to tylko niektore z roznic.

Fajnie ze kolejna 131 trafila w odpowiednie rece. Jakbys mial jakies pytania natury technicznej to pisz - jezdzenie 131 to w mojej rodzinie tradycja

P.S.

Bolger - lozyska kol z poloneza pasuja tylko male na przod. wieksze sa zupelnie inne, na poloski zas pasuja lozyska ze 125p klasyka - oznaczenie CBK 086

  
 
Trzecie 131p stoi na podworku u Bregisza BTW.
Dzieki kosa za lozyskowe uscislenie. Dodam jeszcze , ze lozysko na przod bywa ciezko dostac, a z tylu milo zalozyc SKF zamiast CBK.




[ wiadomość edytowana przez: bolger dnia 2007-07-17 03:12:36 ]
  
 
Dzieki chlopaki za rady i dobre slowo. Auto zostaje w orginale - przynajmniej zewnetrznie. Jesli chodzi o tylny most to mam pytanie: u kolegi lezy most od argi - czytalem ze da sie go zalozyc do 131 bez wiekszych problemow, przelozenie jest tez takie samo. Chodzi mi o drazki - czy beda pasowac i jeszcze jedno jest jeszcze stabilizator czy jego zamontowanie ma sens, czy ktos juz tego probowal i jesli tak to czy jest roznica w prowadzeniu?
  
 
Cytat:
2007-07-17 13:08:16, endriu125 pisze:
Dzieki chlopaki za rady i dobre slowo. Auto zostaje w orginale - przynajmniej zewnetrznie. Jesli chodzi o tylny most to mam pytanie: u kolegi lezy most od argi - czytalem ze da sie go zalozyc do 131 bez wiekszych problemow, przelozenie jest tez takie samo. Chodzi mi o drazki - czy beda pasowac i jeszcze jedno jest jeszcze stabilizator czy jego zamontowanie ma sens, czy ktos juz tego probowal i jesli tak to czy jest roznica w prowadzeniu?




nie jst z mostem od argenty wcale tak kolorowo - potrzebny do tego jest krotszy tylny wal naopedowy i trzeba przespawac mocowania krotkich drazkow reakcyjnych ze 131. stabilisator zamontowany tak jak w argencie bedzie kolidowal z tylnymi podluznicami, mozna zalozyc go do gory dolem, ale wtedy jest dosc nisko.