Polonez Caro Plus 1.4 GTI 16V - rocznik 1997 - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Cytat:
2007-08-05 12:37:22, Krupek pisze:
bo trochę za blisko umocowałeś butle...



ja bym jeszcze pokombinował z tym wężem... może inaczej go puścić....
  
 
Cytat:
Jaka powinna byc srednica mixera do 1.4 (moj ma ok 28mm srednicy)


Ja u siebie założyłem mikser "strumieniowy". Zaletę ma taką, że zmienia pole przekroju dolotu w mniejszym stopniu niż typowy mikser palnikowy. Jeździ się całkiem przyjemnie, wolne obroty ma bardzo ładne.
  
 
Butli niestety nie zamonuje inaczej, poniewaz tylko w tej konfiguracji zajmuje rozsadna ilosc miejsca. A w przypadku wymiany zarowki to odkrecam 4 sruby i odsuwam butle .
Mikser mam jaki mam (moze Olo mi roztoczy ), a docelowo planuje Blosa...
  
 
Mam kilka pytan :

- jaka pojemnosc ma ta butla ?
- gdzie planujesz umiescic reduktor ?
- czy wlew gazu zmiesci sie tam (czy pojejdzie pistolet do tankowania) ?

I umieszczaj fotki z dalszych prac na instalcja
  
 
Cytat:
2007-08-05 12:54:02, lookaash pisze:
Ja u siebie założyłem mikser "strumieniowy". Zaletę ma taką, że zmienia pole przekroju dolotu w mniejszym stopniu niż typowy mikser palnikowy. Jeździ się całkiem przyjemnie, wolne obroty ma bardzo ładne.


foto!

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."
  
 
Dzisiaj zalozylem elektrozawor, parownik, oraz przygotowalem zasilanie wtryskiwaczy do odciecia przez przekaznik:









Jutro (dzisiaj) musze kupic przekaznik rozwierajacy, przewod gazowy z elektrozaworu do parownika i zalozyc centralke.

Lookaash - napisz cos wiecej o "mikserze strumieniowym"...


[ wiadomość edytowana przez: BolimA dnia 2007-08-06 01:27:02 ]
  
 
Nie zapomnij o klapach antystrzalowych , bo Ci filtr powietrza rozwali w razie W.
  
 
Bolim. Zapomnij o klapkach antystrzałowych. Jak ci przypadkiem by rozsadziło puszkę przyjedź do mnie po drugą.
Ona jest za solidna i za mała żeby sie rozleciała. Poza tym jej kształt to duży plus.

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."
  
 
Cechą charakterystyczną tego miksera jest to, że wylot gazu jest w osi przepustnicy, jedyne większe przewężenie to doprowadzenie gazu. Są różne teorie na temat tego miksera, ja nie chcę ich tu przytaczać, bo nie mam zaufania do tych teorii na poczekaniu, a w mechanikę płynów nie chce mi się teraz wgłębiać.

Nie mam porównania z "palnikiem", ale przyspieszenie jest ok, a wolne obroty są idealne - nawet lewarek nie skacze. Zamontowałem to w gumie, zaraz przed przepustnicą, otwór w gumie uszczelniłem silikonem.

Jak do tej pory, spotkałem się tylko z jedną firmą która to robi w
Polsce, nie chcę tu robić reklamy, ale na pewno znajdziecie w necie.

  
 
Roverek juz smiga na gazie . Dokonczylem montaz instalacji - zamontowalem centralke i polaczylem elektrozawor z reduktorem. Jutro zrobie porzadek z przewodami, bo dzisiaj elektryke zrobilem "na szybko" i polacze wlew z butla, bo na razie nie mam mozliwosci tankowania. Autko bez problemu przelacza sie z benzyny na gaz, gorzej mu idze w druga strone (parownik pneumatyczny ) - ale tragedii nie ma. Trzeba tylko uwazac, zeby zgasic silnik na benzynie, jezeli planuje sie odpalac pozniej na benie - ale na razie tak musi zostac, w przyszlosci zmienie parownik na tzw. elektronika. Juto moze podreguluje mieszanke w pracy na analizatorze spalin i zaczne testy spalania.







  
 
Heloł!

Bolima, ja kupiłem instalację z 2004 roku, gdzie w zestawie był parownik "elektronik", za 100zł. Skoro cała instalka kosztowała stówkę, to ile złomiarz weźmie za sam parownik ? 30zł ? Popytam jeśli chcesz.

Pozdrawiam

-----------------
Może i stary, ale za to brzydki.
  
 
BolimA, a jak rozwiazales sprawe dolewanie plynu do spryskiwacza tylnej szyby ? I czy wlew gazu w tym miejscu sprawdza sie ? z gory dziekie za odp
  
 
Cytat:
2007-08-30 13:44:15, marcij pisze:
BolimA, a jak rozwiazales sprawe dolewanie plynu do spryskiwacza tylnej szyby ?


Odp Bolimy:
O ku...wa!

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."
  
 
Cytat:
2007-08-30 14:50:18, OLO pisze:
Odp Bolimy: O ku...wa!




pewnie jakiś system węży, wężyków i innych ustrojstw został zastosowany
  
 
no fucktycznie troche za ciasno to sobie założyłeś.
płyn do spryska to nie wszystko, jak wymienisz żarówke bez zdejmowania butli
  
 
Butle w tym miejscu mialem juz w poprzednim aucie, wiec montowalem ja z pelna swiadomocia utrudnien. Do napelnienia tylnego woreczka spryskiwacza uzyje grubego weza "gazowego" i juz. Zreszta w Panewkowozie przez dwa lata zrobilem to z 5 razy. A co do wwymiany zarowki po prostu zdemontuje butle - 4 sruby do odkrecenia i po problemie. Wlew gazu pod klapka sprawdza sie swietnie. Po pierwsze nie szpeci tylu auta, po drugie obsluga stacji nie musi sie schylac, jest zawsze czysty - bajerka jest
  
 
Dawno nic nie pisalem w temacie, wiec...

W sierpniu 2007 z pomoca Vieviora i Henia auto otrzymalo elektryczne szyby z przodu, elektryczne lusterka, fabryczny centralny zamek, nowa instalacje audio. Zabezpieczylem antykorozyjnie ranty i profile drzwi...

Na jesieni zalozylem opony Frigo Directional 175/60?/14 na Jojkowe felgi z Argenty





W sumie od tamtej pory nic nie robie. Aktualnie na liczniku jest 91000km, wczoraj wymienilem olej, pare dni temu wycieraczki razem z ramionami. Akupresura caly czas czeka na montaz (chetnie przygarne czerwona kanape IG w stanie idealnym).

Spalanie gazu: ok. 11 litrow w trasie (12 przy mocno zaladowanym) oraz 13 w miescie. Oleju wciaga niecaly litr na 10000 km... (to pewnie przez te chwilowe 7000 rpm).
A do tego nigdy jeszcze gaz nie strzelil (mimo, ze swiece i przewody maja nieznany przebieg)

[ wiadomość edytowana przez: BolimA dnia 2008-02-07 03:05:11 ]
  
 
Wczoraj zalozylem alternator po regeneracji, nowa kostke do altka - ladowanie znow na poziomie 14.5V . A pare dni temu nowe ramiona wycieraczek razem z samymi wycieraczkami.

[ wiadomość edytowana przez: BolimA dnia 2008-02-16 12:30:21 ]
  
 
Mam pytania , zadaje w temacie , bo moze sie komus jeszcze przyda.

Jak wciasnales przewod od reduktora na oslone termostatu ? Czy taka zwezka nie wplywa niekorzystnie na uklad chlodzenia ?

Moglbys zapodac zdjecie wlewu pod klapka , bo przymierzalem u siebie i wydaje mi sie malo miejsca na sam wlew , a zeby jeszcze dojsc tam z pistoletem ?