BRAK HAMULCÓW - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Jakie samoregulatory???
  
 
To jest trochę bardziej pogmatwane bo:
Przejechane już jest od wymiany 'wszystkiego' jakieś 2,5 tyś.
i było całkiem spoko.
Przewody nie są zatkane bo są nowe.Wszystkie.
Dopiero po wymianie pompy i odpowietrzeniu zaczął znowu ciężko hamować.Chyba oddam go do mechanika który frezował mi zaciski bo jak on mi wyregulował hamulce to stawałem niemal w miejscu.

Co do samoregulatora to chyba chodzi o reduktor hamowania tylnich kół.Ma on taką śrubkę którą można regulować siłę hamowania.
Pozdrawiam i dziękuję za wszelką pomoc.
  
 
SAMOREGULATOR - jest to takie cos co dociaga hamulce do bębna (lukasy) znajduje sie to oczywiscie w kołach tylnich i jest to taka blaszka ktura przeskakuje po ząbkach-niestety powinna zawsze a tak nie jest.znajduje sie to na tak zwanym rozpieraczu .Jak ściagniecie beben to po lewej stronie bardzo dobrze go widać ,a co do korektoera hamowania to niewiem jak ze starym typem,ale w lukasie napewno nie ma regulacji



tak jakos to powinno być
ale nie martwcie sie sam z tego nic nie rozumiem
ale wiem o co chodzi
  
 
U mnie problem zniknął po wymianie serwa i pompy na uzywke ale po regeneracji i jest rewelka mam miękki pedał i hamulce brzytew. A jeździłem z tym fantem 30000 km. więc trzeba było zrobić, a u ciebie to nie zdało egzaminu Niemam pojęcia

  
 
nie mam już siły do tych hamulców
przymierzam się do wstawienia pompy i serwa od Mercedesa
  
 
Ja wczoraj wymienilem tarcze i klocki rozebralem zaciski nasmarowalem wszystko zlozylem odpowietrzylem i jak naciskam pedal jest "twardy" i hamuje tyloo przod . Reczny jest zyleta jak nigdy po nasmarowaniu chodzi okiej chyba nawet lepiej niz jak byl nowy ale jak hamuje noznym to tylko przod .
Jak silnik nie chodzi i przycisne pare razy a potem odpale to pedal wpada .

Ktos madry ? plyn mam nowy . A juz nie mam pojeca co dalej mam robic

Przewody tez nie sa zatkane bo leci dosc mocno z odpowietrznikow fontanna plynu
  
 
Orion stawiam na drugą sekcję pompy hamulcowej
Pozdr.Bialy_1987
  
 
Cytat:
Przewody nie są zatkane bo są nowe.Wszystkie.



Historia z Malucha:
Wymieniłem przewód hamulcowy, odkręciłem odpowietrznik, cisnę w pedał a płyn nie leci. Wyjąłem z powrotem ten przewód, dmucham w niego, policzki jak u saksofonisty - a tu nic. Nowiutki przewód całkowicie niedrożny.
  
 
Mozna to opisać w taki sposób: Są dwie sekcje w pompie hamulcowej odpowiedzialne za hamowanie jedna odpowiedzialna za przód a druga za tył. Są to dwa tłoczki na których są gumowe oringi w momencie kiedy naciskarz pedał hamulca one powodują podcisnienie. To co piszesz ze niechamuje Ci tył wygląda na uszkodzoną sekcję czyli tłoczek w pompie. Trzeba wyjąc i rozebrać pompę hamulcową i na tych tłoczkach wymienić oringi. Następnie złożyć wszystko do kupy. Jezeli Cię stać mozesz kupić i wymienić całą pompę hamulcową. Ewentualnie moze być zapchany rozdzielacz z tyłu. To tyle jak Coś to pytaj Pozdr.Bialy_1987