Toyota corolla 1991 1.3 :) - Strona 4

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
No i szukac muszę dalej zagarów - w kolejnym miejscu odprawili mnie w z kwitkiem - ale za To zauważyłem fajny spojlerek do mojej Roli i nie dorgi wiec pewnie w tym miesiacu bedzie troszke przyozdobiona
  
 
Mam takie małe pytanko, wiecie może jakie łożyska są w alternatorze Rolki 91 rocznik, 1.3 ccm, ?? jakie są ich wymiary??:>, może ktoś robił juz coś takiego??
  
 
Cytat:
2007-07-31 21:41:50, Talus pisze:
ja mam usprawiedliwienie... nie było mnie jeszcze wtedy na TFT a uprawnienia do oglądania Twojej galeryji dostałem sporo później


Talus.. życie jest okrutne
  
 
Ja Madzia ogladałem twoją stronkę i muszę przyznać ze jest profesjonalnie zrobiona foteczki super
  
 
Cytat:
2007-08-01 16:11:30, kosmiteczek pisze:
Ja Madzia ogladałem twoją stronkę i muszę przyznać ze jest profesjonalnie zrobiona foteczki super


Dzięki kosmiteczku staram sie trza ja trochę uaktualnić a zdjęcia Rollki sa póki co najnowsze
  
 
Cytat:
2007-08-01 20:30:46, madzia_83 pisze:
Dzięki kosmiteczku staram sie trza ja trochę uaktualnić a zdjęcia Rollki sa póki co najnowsze :: ::



Ależ nie ma za co może mi też się kiedys taką uda zrobić
A tak z innej beczki jakby ktos kiedyś potrzebował łozyska do alternatora do Rolki 1.3 E9 to to sa wymiary 38x15x19 - koszt ok 70 zl i mniejsze 32x15x11 - koszt ok 40 zl dlatego takie ceny bo to nietypowe lozyska

[ wiadomość edytowana przez: kosmiteczek dnia 2007-08-02 10:57:31 ]
  
 
Mam takie małe pytanko, czy wie Ktoś czy do można przełoyżyć wkład w kolumnie Mcpresona??, bo zalazlem takei wklady za 140 zl sztuka - i własnie nie wiem czy Kolumna w topyocie jest rozbieralna czy nie, ale skoro oferują wkłady to chyba tak ale wole się zapytać
  
 
z przodu tak
  
 
Cytat:
2007-08-03 15:02:32, looqasch pisze:
z przodu tak


no właśnie chodzi mi o przód, wiec napewno się da tak?? to powiem CI ze mnie uszcześliwiłeś
  
 
Cytat:
2007-08-03 15:02:32, looqasch pisze:
z przodu tak


Mam jeszcze jedno pytanko odnośnie Tych wkładów - one na pewno będą pasowały do tych mcpersonów co mam włożone?? czy może istnieją jakieś do których nie da sie włożyć takich wkładów?? Bo mam zamiar takie kupić - ale nie chce się naciąć że kupie a tu nie będę mógł ich przełożyć.
  
 
Cytat:
Mam takie małe pytanko, czy wie Ktoś czy do można przełoyżyć wkład w kolumnie Mcpresona??, bo zalazlem takei wklady za 140 zl sztuka


Amorki
Czy ja wiem 140 za szt wkłady???? popatrz na ten link.
  
 
Dowiadywałem się u mnie w Łodzi o takei wklady - firma Wazcar - powiedzilei mi za 140 zl sztuka. tylko ja właśnie nie wiem czy da się założyć do tych moich Mcpaersonwó - a jesli tak to jak się to przeklada.
  
 
Na amortyzatorze w miejscu gdzie tłoczysko wchodzi w obudowę amorka powinna być śruba umożliwiająca odkręcenie. Wtedy wyjmujemy stary wkład i wkładamy nowy przykręcając śrubę. A oczywiście wcześniej to trzeba wymontować kolumnę z samochodu, zdjąć sprężynę przy pomocy ściągacza i popatrzyć co jeszcze trzeba wymienić, osłony czy może odbój który jest pęknięty. Jak nigdy tego nie widziałeś jak się to robi to nie wiem czy powinieneś się zabierać do takiej roboty bo potem trzeba będzie zbieżność ustawić.
  
 
mcpersony wymmienialem juz z tyły wiec spokojnie sciagnecz ma odboje tez mam jzu na przod przygotowane wiec sruba powiadasz musze porunwac z tyłem i bede wiedział dzieki wielkie
  
 
kurcze ale ta śruba jest gdzies z boku??:> czy od góry jakas nakretka która przytymuje całośc??:> bo ja jakoś nic nie mogę znaleść może ktoś ma fotkę jak to wygląda??:> bardzo bym prosił o pomoc
  
 
Najpierw musisz wyjąć całego McPhersona a później go rozmontować. Jak będziesz miał sam amorek to wtedy odkręcasz taką dużą nakrętkę którą znajdziesz w miejscu jak na fotce.
Wyjmujesz wkład, jeśli jest orginalny to wylej olej (bo takie są dwururowe) i na koniec wkładasz swoj nowy.

Jak będziesz kupował to sprzedawca spyta Cię o kilka rzeczy np ważne jest jaki silnik itp.

  
 
Kurcze jesteś wielki!!! Wielkie dzieki za pomoc szkoda ze nie jestes z łodzi bo masz juz u mnie wielkiego browarka
  
 
A mam jeszcze jedno pytanko, ile moze kosztować taki olej do amortyzatorów - bo domyślam sie że to musi być jakiś specjalny??

A tak z innej beczki - mam problem z silnikiem chyba - nie pali mi na pierwszy garze nie wiem czemu, rozrzad okim jest ustawiony, zapłon też - wiec prawdopodbnie cosik z lasakmi zaworów czyli chyba czeka mnie mały remont buuu
  
 
Cytat:
2007-08-07 15:05:37, kosmiteczek pisze:
A mam jeszcze jedno pytanko, ile moze kosztować taki olej do amortyzatorów - bo domyślam sie że to musi być jakiś specjalny??


Źle mnie zrozumiałeś.
Jeśli teraz masz orginały to przy demontażu będziesz musiał wylać olej. Później tylko wkładaz swoj nowy wkład zakręcasz i koniec. Oleju żadnego już nie wlewasz. Tego typu wkład trochę jest już inaczej skonstruowany.

Cytat:
A tak z innej beczki - mam problem z silnikiem chyba - nie pali mi na pierwszy garze nie wiem czemu, rozrzad okim jest ustawiony, zapłon też - wiec prawdopodbnie cosik z lasakmi zaworów czyli chyba czeka mnie mały remont buuu


W zapłonie w tym przypadku mogą być: kopułka, przewód, świeca.
Inna przyczyna to brak sprężania co znaczy że albo przedmuch na uszczelce albo podparte zawory. Sprawdź więc luzy. Sprawdzasz je na gorącym silnku i regulujesz śrubkami na popychaczach.

A tak w ogołe jakie masz objawy. Cały czas na nim nie pali czy tylko podczas odpalania zimnego czy jeszcze jakoś inaczej ?
  
 
I jednak jest problem z tymi Mcpersonami - ja nie znalazłem żadnej śruby czyli wychodzi na to że te co mam teraz założone nie są rozbieralne ( no chyba że wszystkei da się rozebrać - a Tylko ja jakiś niekumaty jestem). Co do silnika, robiłem zapłon (za pomocą lampy stroboskopowej)i zauważyłem wtedy że coś jest nie tak. podłączyłem pod jedynkę ustawiłem co i jak było ok, ale zaciekawiło mnie to ze jak na włączonym silniku odpiołem przewód łączący pierwsza świece z kopułka to nie było żadnego spadku mocy na silniku , ( na innych w momencie odpięcie jest spadek mocy - co sprawdziłem później). Świece i przewody już sprawdzałem to na pewno nie to co do kopułki - to muszę sprawdzić co do luzów - niedawno je ustawiałem(więc myślę że to nie to ale jeszcze sprawdzę). A co do przedmuchów - to myślę że to może być to bo bierze mi troszkę oleju. Postrawdzam i dam znać co i jak