[125p] PICK UP vel PIKUS - ANNO DOMINI / *1973*/ - Strona 3

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Pikus pierwsza klasa,wnętrze baaardzo ładne no i duży + za schowanie radia by nie rzucało się w oczy

p.s: gdybyś był w Sośnicowicach k.Gliwic to tam przerobią Ci zwykłą chłodnice na tą z korkiem na kruccu i dają na to gwarancje
  
 
Cytat:
2007-10-05 15:40:48, borysirl pisze:
Kurna , specjalnie dla Ciebie Bimber meble woze... A Tobie dalej nizej i nizej... Dziekuje za pozytywne opinie. Niemniej jednak (Pavlus odczep sie i nie sprawdzaj w slowniku znaczenia tego slowa ) Zmiany beda. Bedzie kiedys remont blachy bo to w koncu Fiat na dodatek 125p i robiony poprzednio nie dokladnie byl, jak blacha to i malowanie pewnie bedzie , moze jakies drobne mody w silniku... Powinno byc twardziej bo sie przechyla na zakretach a potencjal ma. Za tydzien pikus jedzie w kolejna dluga trase. Do Warszawy na remont glowicy coby polepszyc troche parametry. Po pracy pojedzie na hamownie wiec sie postaram pochwalic wynikami. Szukam do niego tej chlodnicy bo obecna cieknie i lutowanie nic nie daje



Jutro podjade do pewnego sklepu i sie zapytam co i jak, bo chlopaki maja w nim rarytasy.
  
 
Cytat:
2007-10-05 19:19:05, CarvMachine pisze:
rarytasy.



Jesion by powiedział co oznacza słowo rarytas
  
 
borys znaczy ze za lekkie te meble masz, ja w kancie wozilem pol tony gazet zeby nizej bylo :d
  
 
Cytat:
2007-10-05 19:51:01, HEMIGTX pisze:
Jesion by powiedział co oznacza słowo rarytas





hmmm jak to bylo?? dupa szesnastolatki??
  
 
Ladny ten Pikus

Borys fajnie ze zaczynasz z tego samochdu robic taka fure jak nalezy.
Widze ze nie bede jednak pierwszy na rynku ktory ma super nowe i ciekawe projekty na pick-upa. Musimy kiedys pogadac, bo jest wiele pytan dotyczacych tej budy ktore mnie nurtuja i tylko wlasciciel tego modelu moze na nie odpowiedziec.

Powodzenia w dazeniu do doskonalosci.

uwazam ze opinie co jest dobre a co zle (mowie o felgach itp) sa nie zupelnie na miejscu bo to kazdy z nas ma prawo decydowac co sie mu podoba. O gustach sie nie dykutuje tylko akceptuje