[OFF TOPIC] Paranoja Polska ;) - Strona 31

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
A co proponujesz w zamian? Krytykować to łatwo - zaproponuj jakąś sensowną alternatywę. Taką bez paranoi i szukania wszędzie spisków, bez zwalczania reszty tylko z budowaniem i sensownymi reformami.
Cytat:
2010-08-30 10:50:23, GDA pisze:
Grzechu - staaaaare jak świat to typowe dla pisiaków



Wiem, że stare ale nigdy nie widziałem tego na oczy do tej pory. A scenka warta jest obejrzenia, oj warta...

[ wiadomość edytowana przez: Grzech dnia 2010-08-30 17:14:15 ]
  
 
Dla mnie warte obejrzenia było by gdyby ktoś nagrał film pokazujący scenę gdy Pagan prowadził zakonnika z klasztoru w Wąchocku żeby poświęcił nasze pojazdy, ja robiłem zdjęcia Pagana niosącego kropielnicę a Grzech o mało mnie nie przejechał gdy z piskiem kół uciekał dając rzeczywisty obraz powiedzenia że "boi się święconej wody jak diabeł"

Grzechu przecież to Ty ciągle krytykujesz katolików. Mnie nawet nie śmieszy gdy buddyści niby odmawiają modły kręcąc młynkiem. I to o mnie mówisz że jestem nie tolerancyjny

Żebyś miał powód do większego śmiechu powiem Ci że ostatnio bardzo często się modlę żeby moją okolicę omijały gwałtowne burze bo już dwa razy w tym roku miałem zalany dom do połowy łydki. Nie mogę się porównywać do Wilkowa ale strat miałem i tak sporo.


[ wiadomość edytowana przez: JerryP dnia 2010-08-30 18:02:42 ]
  
 
A myślałem, że po tym jak mi nawrzucałeś na forum, że mój nick jest jawnie antykatolicki to już mnie nic nie zdziwi... Jeżeli na serio uważasz, że moje pojechanie stamtąd miało jakikolwiek związek z Paganem i księdzem to wygląda na to, że miałem o Tobie za dobre zdanie jednak...

Nie krytykuję katolików tylko oszołomów. Uważam, że organizowanie w sejmie modłów o deszcz jest kuriozalne. - Zwłaszcza przez ludzi, którzy religię traktują jak jeszcze jeden środek do zdobycia władzy.



[ wiadomość edytowana przez: Grzech dnia 2010-08-30 22:14:29 ]
  
 
Cytat:
2010-08-30 22:03:03, Grzech pisze:
A myślałem, że po tym jak mi nawrzucałeś na forum, że mój nick jest jawnie antykatolicki to już mnie nic nie zdziwi...





[ wiadomość edytowana przez: szymoniec dnia 2010-08-31 22:29:19 ]
  
 
Na to popatrzcie...
  
 
co-sadzicie-o-wlascicielach-polonezow
  
 
Niezły pozew... Na ogół nie czytam tej strony/gazety, ale dla tego artykułu warto zrobić wyjątek.
  
 
Oto kraj, w którym można doprowadzić do śmierci 96 osób, w tym elity związanej z PiS i nie ponieść żadnych konsekwencji. Najmniejszych. Nawet politycznych.

"
Oto Polska, w której wiceprzewodniczący klubu parlamentarnego partii rządzącej bez oporów nawołuje do zastrzelenia i wypatroszenia Jarosława Kaczyńskiego, szefa największej partii opozycyjnej i brata tragicznie zmarłego Prezydenta RP.
Oto media rządowe: telewizja TVN i Polsat oraz Gazeta Wyborcza nawołują do eliminacji z życia publicznego faszystowskiego PiS i chorego z nienawiści Jarosława Kaczyńskiego.
Oto „Polska”, w której dorżnięcie Kaczyńskiego rozwiązuje wszystkie problemy: PiS musi się rozpaść zatomizowane przez walki frakcyjne i agentów jasnej strony mocy, katastrofa smoleńska wreszcie przestanie być solą w oku porozumienia z Rosją, oszołomy i bojówki tzw. obrońców krzyża utracą poparcie i nikt wreszcie się nie odważy poważnie nazwać ukochanego Premiera Tuska zdrajcą – bez względu na okoliczności.
Żyjący w takim kraju 62-letni Ryszard Cyba, mężczyzna w sile wieku (żaden tam staruszek, staruszkowie, bowiem nie mają tyle siły) był postacią oczekiwaną. Dowiedział się gdzie i kiedy będzie przebywał Jarosław Kaczyński – nie było to trudne, jego nazwisko otwierało dostęp do takich informacji w częstochowskich kręgach Prawa i Sprawiedliwości. Następnie przygotował broń i pojechał do Łodzi przygotowując się do zamachu.
Plan był prosty, aby „zastrzelić i wypatroszyć” należy mieć broń ostrą i ostry nóż. Rzecz jasna przydałby się jeszcze gaz by obezwładnić ochronę i ścigających.
Wszystko, zatem zamknięte na tip-top. Żadne wariactwo, po prostu BOHATERSTWO.
Cała Polska mi podziękuję – pomyślał pewnie Ryszard. Te mohery z pewnością staną jak wryte ze strachu i zgrozy jak po strzałach Michaela Corleone. A nawet, gdy mnie złapią, to z pewnością otrzymam najlepszych adwokatów i Donald Tusk, Bronek Komorowski lub Janusz Palikot zrobią wszystko by mnie wydostać z tej matni.
Sprytny i racjonalny plan. Niemożliwe by był wytworem umysłu wariata. Raczej nieźle umotywowanego zabójcy. Cóż za niesprawiedliwość, gdyby Ryszard miał śniadą cerę i imię Ali (jak ten nygus z Rzymu) to otrzymałby zaszczytne miano terrorysty i uczestnika spisku. A tak…
Ale wróćmy do wydarzeń.
Faktycznie złapali (podobnie zresztą jak Alego). Na szczęście wszyscy słyszeli, jaki wspaniały cel Ryszardowi przyświecał. Uff pojawiły się kamery, Ryszard jeszcze raz wyraźnie krzyknął, że zamierzał ZAMORDOWAĆ KACZYŃSKIEGO.
Miały usłyszeć to dobre duszyczki, wpływowi aniołowie służalczej polityki by przystąpić do misji ratunkowej. Media też wyszkolone, wiedzą gdzie konfitury, „Kaczyński sam sobie winien! To on rozpoczął kampanię nienawiści!! – wrzasnęły.
Oto pierwszy krok do usprawiedliwienia zbrodni. Bo choć zamach niestety nie udany, to jednak ON JEST NASZ!!.
Trzeba GO ratować bo inaczej inni nawet nie spróbują!!
Pojawiają się więc coraz to inne gadające głowy pełne wstrętu dla zachowania niedoszłej ofiary.
Bla, bla, bla płynie szambo z TV.
I oto ja, Łażący Łazarz, widzący to wszystko i pełen refleksji szambo kiler (keskese?).
Pierwsza mi przypomina mowę obrończą „oskarżycielki” SB-eków, którzy porwali Ks. Popiełuszkę. Tam też nienawistny Kapelan Solidarności był współwinnym zamachu na swoje życie.
Druga każe mi sięgać do rozważań sprzed tygodnia i jak gryzący robal wyobraźni sugeruje: A jeśli Ryszard nie wyobrażał sobie, lecz dostał zapewnienie? A jeśli dwa morderstwa w przeciągu kilku dni związane z osobami zajmującymi się katastrofą smoleńską to nie przypadek?
Fe, niemożliwe, jak mogło mi coś takiego przyjść nawet do głowy. Przecież widziałem dziś twarz Donalda, on kocha swoich poddanych i praworządność. Jak każdy oświecony dyktator.
ŁŁ
  
 
Jerry pomyliłeś wątki - powinieneś to w "Dowcipie" umieścić. A jeśli napisałeś to na serio, to źle z Tobą kolego...

Sorki - mam wrażenie, że dużo ludzi pozapominało jak wygląda dyktatura i państwo pod okupacją radziecką jak wyglądało. Gdyby było tak jak to niektórzy usiłują nam tu wmówić, to już dawno owe osoby pod różnymi pretekstami siedziały by w kiciu, a gazety typu GP czy ND zostały zamknięte np za błędy w księgowości...

[ wiadomość edytowana przez: Grzech dnia 2010-10-20 13:37:53 ]
  
 
Grzechu wpisujesz sie w linie programowa PO, TVN itp. tak oceniajac poprzedni post.
  
 
"Niech Będzie Pochwalony Lech Kaczyński, Prezydent Najjaśniejszej Rzeczypospolitej i Brat Jego Jarosław - zawsze Dziewica"
  
 
kolejny nawiedzony?
ps. sorrki ,nie zauwazyłem podpisu pod nikiem
pozdrowienia i wyrazy


[ wiadomość edytowana przez: goldrs dnia 2010-10-20 21:15:05 ]
  
 
Facet podobno jest chory na raka, zostało mu 7 miesięcy życia i jest gorącym fanem Radia Maryja. Chciał zabić jakiegokolwiek polityka żeby wstrząsnąć opinią publiczną. No i po co była ta powieść wyżej?

Goldrs - mam w nosie w co się wpisuję. TVN mnie drażni, PO zwolennikiem nie jestem. Po prostu uważam, że tworzenie takich historyjek jest co najmniej niepoważne....
  
 
Cytat:
2010-10-20 22:22:16, Grzech pisze:
Facet podobno jest chory na raka, zostało mu 7 miesięcy życia i jest gorącym fanem Radia Maryja. Chciał zabić jakiegokolwiek polityka żeby wstrząsnąć opinią publiczną. No i po co była ta powieść wyżej? Goldrs - mam w nosie w co się wpisuję. TVN mnie drażni, PO zwolennikiem nie jestem. Po prostu uważam, że tworzenie takich historyjek jest co najmniej niepoważne....



są pewne granice abstakcji i wciskania głupoty, aby wiedzieć kogo chciał zabic wystarczyło posłuchac jego słow zaraz po zatrzymaniu

słuchacz Radia Marya ?
ok- zapewne jeszcze datki posyłał do Rydzyka, zaraz uslysze na WP.Pl
litosci please

  
 
Skoro chciał zabić Kaczyńskiego to co on robił w Łodzi i to w dodatku krążąc koło miejsca zbrodni 4 dni?

Też słyszałem o tym, że krzyczał, że chciał zabić Kaczyńskiego, krzyczał też żeby go dobili, a potem że chce konferencji prasowej. Ostatnio się upierał, że chciał zabić kogokolwiek. Kiedy mówił prawdę, a kiedy nie?

[ wiadomość edytowana przez: Grzech dnia 2010-10-20 23:04:20 ]
  
 
Że też wam się to gówno nie nudzi...
  
 
Dla rozluźnienia atmosfery...
  
 
Mnie się już znudziło dawno. Traktuję to raczej jako dobrą hecę do obśmiania w chwili wolnego czasu.

(Nie zabójstwo tylko teorie spiskowe).

[ wiadomość edytowana przez: Grzech dnia 2010-10-20 23:11:58 ]
  
 
Nie tylko w Polsce są paranoicy. - artykuł na pocieszenie.
  
 
B)