Aśka f 1.7D i dymienie

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam. Od pewnego czasu zauważyłem, że moja aśka 1,7D '92 silnik oplowski, zaczęła mocniej dymieć przy przyśpieszaniu i przegazuwce. Jest to czarny dym (jakby sadza). Jednocześnie wzrosło trochę zużycie paliwa, natomiast nie ubywa ani oleju ani płynu chłodniczego, ani nie ma żadnych niepokojących objawów. Samochód po nocce odpala bez najmniejszych problemów. Ktoś mi podpowiedział że to moga lać wtryski, czy to jest prawda?? Czy wymiana takich wtrysków (a może samych końcówek) jest kosztowna i czasochłonna?? Czy potakiej wymianie trzeba odpowietrzać układ paliwowy czy samo się odpowietrzy??
Pozdrawiam
  
 
jeśli cym jest mocno szary to w mieszance jest za dużo paliwa, jeśli dym jest białawy to w mieszance jest za dużo powietrza. u mnie cos takiego miałem to mi wyregulował gość na komputrze. niewiem jak to jest w modelach w twoim roczniku, czy można to zrobić za pomocą komputera. jeśli nie to udaj się to mechanika specjalizującego się dieslami, doradzi co zrobić.
pozdrawiam
  
 
no a jeśli dym jest mocno czarny to by mogło wskazywać na olej albo na nieszczelności na silniku. Radzę podjechać do mechanika.
  
 
Tak, ale juz pisałem ze silnik nie bierze oleju, ani płynu chłodniczego. Silnik jest suchy, żadnych wycieków. Dymił jak każdy diesel, ale ostatnio coraz mocniej dymi (dym jest czarny). Przy silniku nic nie było ruszane, filtry i olej wymienione jakieś 5 tyś. km temu.
  
 
To dymienie to zwykly objaw ze nalezaloby wymienic juz koncowki wtryskiwaczy. Jak masz jakiegos znajomego to jedz na warsztat niech Ci je wykreci i sprawdzi czy leja (nie wiem jak sie na maszynka do sprawdzania wtryskow nazywa) i bedziesz wszystko wiedzialem.Kosztow nie pamietam bo robilem to pare lat temu. Ale nie bylo to zbyt duzo. Generalnie jak bedziesz wymieniac to wymien wszystkie.A objaw dymienia jest tym spowodowany ze wtryki zamiast rozpylac paliwo w drobna mgielke to podaje je kroplami i w komorze spalania jest go za duzo. Stad te dymienie.
  
 
Dokładnie tak jak napisał SEAMAN.
Końcówki wtryskiwaczy, koszt zakupu nowych to około 40PLN za sztukę /na giełdzie bo w sklepie to jakieś 55PLN/.
Chyba że masz zaprzyjaźniony warsztat to możesz regenerowane kupić po 25PLN.
Sama robicizna to pryszcz, wystarczy głębiki klucz nasadkowy 27 i w pół godziny sam wymienisz.