[126p] Moje 650 i 800 - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Różny moment bezwładności, a co za tym idzie niewyrównoważenie w kierunku prostopadłym do ruchu tłoka.
  
 
tak jak pisze pavlus... zazwyczaj przyjmuje sie ze 1/4 korby wykonuje ruch posuwisto zwrotny a reszta sie kreci, oczywiscie nie jest to takie łatwe ale tak sie uogólnia... no a pozniej poza pilnowaniem zeby korby był zrównoważone jako całość wyrownujesz masy odpowiedniej czesci korby odpowiedzialnej za dany ruch...
oczywiscie malo kto to robi bo przy identycznie wygladajacych korbach na oko powinno być okej, no ale jezeli zaczniemy juz je odchudzac to przydaloby sie upewnic czy stosunek został zachowany, przy jednakowej masie korbowodów.
a jeżeli budujemy wiertarke to przy maluchowskim wale zawsze daje to troche na zywotnosci no i mozna tez troche kombinowac z mniejszą bezwladnością... aaa co sie bde rozpisywał
  
 
Każda korba była ważona na dwóch wagach jednocześnie tzn. jedna "ważyła" masę główki a druga stopki. Korby były tak obrabiane żeby wagi główek i stopek były podobne - niestety metoda była dość słabo powtarzalna dlatego wyniki są przybliżone.

Sworznie są wykonane w fabryce sworzni tłokowych więc materiał i obróbka jak dla sworzni seryjnych.
  
 
Coś na temat zaworów - pochodzą z Puga 205, po obróbce:
- dolot 35mm, kąt przylgni 30st
- wydech 28mm, kąt przylgni 45st
- trzonki 7




  
 
Pięknie!

Wracając to wyników z hamowni: jeśli masz zniżone obroty na wykresie to czy to oznacza, że w rzeczywistości masz nieco większą moc, czy moc uwzględnia już korektę w obrotach?

Pozdrawiam

Mali
  
 
Cytat:
2007-11-10 22:37:50, MaLi pisze:
Pięknie! Wracając to wyników z hamowni: jeśli masz zniżone obroty na wykresie to czy to oznacza, że w rzeczywistości masz nieco większą moc, czy moc uwzględnia już korektę w obrotach? Pozdrawiam Mali


Moc zawsze wychodzi taka sama, niezależnie od wpisanego na hamowni przełożenia. Przesunięcie w obrotach zmienia tylko wartości momentu obr.
  
 
Cytat:
2007-11-10 22:40:14, schwepes pisze:
Moc zawsze wychodzi taka sama, niezależnie od wpisanego na hamowni przełożenia. Przesunięcie w obrotach zmienia tylko wartości momentu obr.



yyy... no racja. Pomyliło mi się.
  
 
Po korekcie obrotów obniży się moment.
  
 
Prace powoli ruszyły do przodu - powrót do gaźnika MIKUNI + dopasowany dolot, elektryczna pompa paliwa i taka tam kosmetyka. Testy w sobotę w Będzinie a wkrótce strojenie i pomiary na hamowni.




  
 
Bardzo estetycznie wszystko zrobione. Ciekawe jaką bedzie mialo moc.
  
 
Czas odświeżyć troszkę temat, bo wszystko już na miejscu i w miarę zestrojone… ale po kolei.

W kwietniu dzięki uprzejmości Schwepesa możliwe był zestrojenie gaźnika. W sumie okazało się, że wcześniejszy doświadczalny dobór dyszy paliwa (160-170, rozwiercana wiertłem 1.6), zastosowana modyfikacja rurki emulsyjnej i wstawiona trąbka spisały się nieźle. Niemniej jednak dokładny pogląd na AFR pozwolił na dokonanie pewnych korekt suwaka i położenia iglicy co przyniosło zauważalną poprawę charakterystyki. Wszystkie testy przeprowadzane były na wałku 555, głowica -6mm. Interesujący mnie zakres to powyżej 4000 obr/min => AFR w rozsądnym zakresie, przy czym dla jazdy na poszczególnych biegach wygląda to odrobinę lepiej.



Po zestrojeniu gaźnika przyszedł czas wałek 656 i doplanowanie głowicy o kolejny 1mm. Stopień sprężania zwiększył się do 12.8:1 a ciśnienie sprężania wzrosło z 15.4 do 16.5 bar. Autko rozpędza się teraz do 80km/h w ok. 8s a 100km/h osiąga po ok. 13s (przy obciążeniu jedną osobą, na krótkiej skrzyni 2-3-4). Jak do tej pory jest to najmocniejsza „650”

Poniżej wyniki symulacji z programu CARTEST po części oddające osiągi autka


  
 
Kiedy jakiś start? Chętnie zobaczę tego potworka w akcji
  
 
Tychy w Niedzielę
  
 
bardzo fajny motorek gratuluje...jechalismy razem sprint zimowy nie wiem czy kojarzysz białego maluszka...jeszcze raz gratuluje wytrwałosci do tego dwucylindrowca
  
 
mam takie małe OT, czy mógłbyś mi wysłać program cartest, razem z profilem malucha ? byłbym bardzo wdzięczny p.tabor@wp.pl

a co do malucha to respect 13s do 100km/h przy R2 godny wynik
  
 
wow jestem pod wrazeniem!
a tam mechaniczna pompka to jako awaria ?
  
 
Moze jako zaslepka sluzyc
  
 
Dokładnie służy jako zaślepka póki co Nie łatwo wyciągnąć popychacz pompy bez demontażu alternatora... Zobaczymy jaka będzie żywotność tego zestawu
  
 
Napęd budzi respekt - moje gratulacje

A jak z żywotnością twoich silników ? przejedzie 1000km ?

Lejesz AV gaz czy coś innego ?(100% czy mieszasz z benzyną ? )
  
 
To pierwszy taki mocny więc o żywotności poinformuję po awarii Obecnie leję czysty AV GAS, kiedyś mieszałem z acetonem i rycyną.