[Rozrusznik] - różne problemy - Strona 4

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
To się podepnę.

Czy za wolne kręcenie się rozrusznika może być odpowiedzialna stacyjka ?
  
 
Ja miałem podejrzanie wolny rozrusznik który czasem wogóle nie łapał, a czasem był normalny. Nakrętka na rozruszniku zniknęła/odkęciła się i przewód plusowy (ten gruby) latał luźno. Po dokręceniu dwiema nakrętkami - jest git
  
 
Pytanko:

Rozleciał mi się elektromagnes od rozrusznika (jego plastikowa część przy mocowaniach przwodów się połamała i kable robią zwarcie). Czy uda mi się go wymienić bez odkręcania rozrusznika i bez kanału ? Potrzebnny jest jakiś magiczny kluczyk ? (mam wersje elektromagnesu na trzy śruby).
Z góry dziękuje za ewentualne sugestie...


Nikt mi nie odpowiedzial wiec musialem to sam sprawdzic

No i da się, co prawda warunki wczoraj wieczorem nie byly najlepsze (ciemno, zimno, padal snieg) to jednak wymienilem (przy pomocy jeszcze jednego osobnika) elektromagnes i moje autko zapala !!!


[ wiadomość edytowana przez: Koot dnia 2008-03-16 00:48:09 ]
[ powód edycji: porządki ]
  
 
Cóż, wyjaśniło się: elektomagnes plus brak tulejki w bendixie. Razem 260 zeta.
Ale przynajniem teraz pali bez problemu.
  
 
260 zeta
ale droga impreza.
mi sie wydaje że troche przepłąciłeś.
może robocizna jest tak droga??
tulejka ok 3 zł
elektromagnes ok 60
  
 
Bendix dziala na zasadzie śruby.Kolo zebate osadzone na walku rozrusznika napedzajace zamachowe jest zamocowane w srubowym kanale walka rozrusznika.Kiedy rozrusznik sie kreci (naped od niego),to wszystko ok-przekazuje na kolo zamachowe,ale kiedy to kolo zamachowe (zaskoczyl silnik) zaczyna napedzac male kolko walka rozrusznika to wlasnie srubowe naciecie na tym walku powoduje ze kolko (male) odsuwa sie od zamachowego...nie wiem jak wytlumaczyc...po prostu jak naped idzie od kola zamachowego po zaskoczeniu silnika to ten mechanizm odsuwa kolko zebate rozrusznika a nie sprezyna jak to ma miejsce w automacie w Polonezie Pozdrawiam
  
 
Ja mam plusa z 2002 roku i mam podobny problem co kolega rozpoczynający post. Jak jest zimny (czytaj jak długo postoi czyli po nocy) jak rano zapalam to po zapaleniu słyszę takie coś jak by silniczek jeszcze cwilke sie kręcił i coś trąc. Nie jest to dźwięk jakbym przekręcił rozrusznik w trakcie pracy silnika. Taki silnik elektryczny z zębatką która lekko gwiżdzę i obciera. Ciężko opisać ale występuje prawie zawsze przy pierwszym porannym uruchomieniu. Może ktos miał coś podobnego albo wie co to a może to jednak bendix
  
 
LLM - opisałeś dokładnie zasade działanie każdego znanego mi rozrusznika czy to w polonezie czy to w roverze czy to w ARO czy to w maluchu ( i pewnie 100% innych aut, pomijam rozruch siła miesni - typu korba bo to wystepuje już tylko w wojsku i na wschodzie przy -40 chyba) - to jest właśnie bendix - mechanizm przenoszenia napędu od rozrusznika na koło zamachowe i tylko w tą stronę.
  
 
Witam wszystkich
Możecie mi powiedziec co to jest??? Wczoraj rano wchodze do Df, przekrecam kluczyk a tu nic, tylko ,,cyk,cyk" po dziesiątym razie zakręcił i odpalił.Dzisiaj się zdenerwowałem pochytałem dobry rozrusznik, do garażu i wymieniłem, przy okazji wymieniłem również mase na dole,uradowany wsiadam i zaś to samo
Co to może być?????
  
 
a wymieniłeś cały rozrusznik kompletny razem z automatem?? czy tylko sam silnik a automat przełożyłeś od starego??!! bo tak się dzieje jeżeli automat (bendlinx) jest styrany!! (jeżeli mylę nazwy części z góry sorry)
Pozdrawiam
  
 
Wymieniłem cały rozrusznik razem z automatem.Rozrusznik jest po kapitalnym remoncie.Może gdzieś nie ma masy, albo stcyjka nawala?? Nie wiem.
  
 
to sprawdz stacyjke a wlasciwie styk do rozrusznika!! moze idzie za maly prad!! te kostki stacyjki w df-ach lubia padac!!
  
 
A nie idzie tego jakoś sprawdzić??? Czyli zapalić na kabelki- tak jak złodziej to robią
  
 
mozesz sprobowac!! obczaj ktore kabelki sa od rozrusznika i zmostkoj je!! i bedziesz mial odp czy kostka czy szukac gdzie indziej
  
 
tylko przekrec stacyjke na zaplon i dopiero zmostkuj rozrusznik!! obczaj dokladnie ktore kabelki zeby czegos nie sfajcyc!!
  
 
Dzieki. Wydaje mi się że to bedzie gdzieś tam namieszane, bo byłem wieczorem go palić to kumpel zauważył ze pod stacyjką się iskrzy, może to to.
  
 
Cytat:
2004-02-11 22:09:55, Russo pisze:
Witam wszystkich
Możecie mi powiedziec co to jest??? Wczoraj rano wchodze do Df, przekrecam kluczyk a tu nic, tylko ,,cyk,cyk" po dziesiątym razie zakręcił i odpalił.Dzisiaj się zdenerwowałem pochytałem dobry rozrusznik, do garażu i wymieniłem, przy okazji wymieniłem również mase na dole,uradowany wsiadam i zaś to samo
Co to może być?????




Panowie macie jescze jakieś pomyśły
  
 
Sprawdz kostke przy stacyjce.
Ale stawiam na stopione styki w automacie.Ja wymienilem u siebie we wrzesniu (ze stykow prawie nic nie zostalo) - pomoglo, ale znow zaczynaja sie problemy z "cykaniem"...
  
 
Panowie odkryłm coś nowego.
Nadal jest to cykanie, a wymieniłem rozrusznik, wszyskie masy wyczyśliłem,klemy, nowy akuś i nadal jest to samo ,,cyk cyk''
Ale kiedy otworze maske i poruszam tymi kablami co idą do rozrusznika to zapali za pierwszym.Co to może być, kabel zgnił albo sie przepalił?? ma już 26 lat .Idzie dostać taki kabel i ile kosztuje.
Pozdrawiam wszystkich
  
 
Kolejny problem z "rozruszatorem"

Kręci dobrze ale zazębia się na kole zamachowym tylko na moment (zazwyczaj nie wystarcza to na odpalenie samochodu) potem wyskakuje z koła zamoachowego i kręci się "luzem"

Co może być ? Elektromagnes mam nowy, niedawno zmieniałem...