Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
SpeedR Była biała lodówka, ... Wawa/ Perth (Aussie) | 2004-01-07 16:48:01 Polecam Fazzy' iego z Forti (Tuning & Power) jeśli chodzi o polerkę. Robił to już kilka razy z niezłymi rezultatami.
Podpowiedź: Polerka głowicy jest prosta do wykonania jak obręcz... jeśli ktoś ma jako takie pojęcie o zasadzie działania silnika spalinowego, ale podkreślam, że polerka NIE RÓWNA SIĘ optymalizacji poszczególnych parametrów na przebieg których wpływ ma dopracowanie głowicy !!! Swoją drogą, ciekawi mnie jaką masz instalkę LPG ??? Jeśli klasyczną (tj. rura od LPG wpięta w dolot) to żadne GT, chipy, wtryski metanolu, Turbiny, Nitro i inne duperele nie zrekompensuję Ci... zwężki w dolocie i innych od przyjętych przez producenta wartości spalania. Panowie (i aby się Caroline nie obraziła - nielaiczne Panie). Albo robi się samochód tak, by był ekonomiczny (LPG), albo tak żeby był szybszy niż seria, a na pewno, bardziej dopracowany pod względem mechaniki niż seria. Co za dużo, to nie zdrowo |
slayer86 C 5 Kraków | 2004-01-09 00:00:21 A ja mam takie pytanie, czy ktoś robił Swapa w Espero?? Jest to konstrukcaj oparta na Oplu. Silniki 1.8 i 2.0 były motnowane w Vectrze B, tylko soiągąły inne moce. A jeśliby tak założyć do Esperka silnik Opla 2.0 16v (C20xe) 150 km, lub co lepsze 2.5 v6 (c25xe)- 170km?? Wiem, że koszty sa nie małe (wprawdzie silnik można tanio kupić w miarę tanio kupić za 2ys. zł), ale jest jescze parę innych rzeczy(skrzynia biegów, komp, itp.). Myśłę, ze ten temat jest ciekawy, gdyż za różne przeróbki np. 1.8 do 150 km wyszło by pewnie jeszcze drożej, a tak mamy silnik, któy jest serią i można go jeszcze dłubnąć.... |
Tomek-Mydlowski Warszawa | 2004-01-09 00:07:07 SpeedR dobrze gada!
albo osiągi...albo LPG jedno drugie wyklucza |
Tomek-Mydlowski Warszawa | 2004-01-09 00:24:43 ja powiem tak...z gówna czekolady nie zrobisz Jeżeli espero ma być autem jeżdzonym na codzień to takie przeróbki nie wchodzą w gre - z prostej przyczyny. Silnik to nie klocki lego, do silnika trzeba dobrać odpowiednią skrzynie biegów zdolną przenieść wytwarzany moment obrotowy. Do tego dochodzą półosie i przeguby które były liczone na takie a nie inne przeciązenia. Zastosowanie mocniejszego silnika szybko wykończy te elementy. Wkońcu dochodzi nadwozie - które tez było obliczane że musi miec taką i taką sztywność aby utrzymać silinik który ileś tam sobie waży. Na podłużnicach są specjalne wzmocnione miejsca gdzie producent przewidział mocowanie poduszek (poduszek które tez mają odpowiednią zdolność przenoszenia masy i tłumienia drgań)
Do tego dochodzi jeszcze cała masa rzeczy o których nie chce mi się pisać Jeżeli ktoś chce zrobić z espero potwora tylko i wyłącznie na wyścigi - mozna się bawić.....ale jeżeli jednoczesnie ma być to auto do jazdy z rodziną.....no cóż tego nie da się połączyć. Takie auto podczas normalnej eksploatacji bedzie się sypało. Dlatego jestem zwolennikiem nie pchania się w przeróbki techniczne Jeżeli w przyszłości bedzie mnie stać to kupie sobie inne auto a z espero zbuduje potwora do wyścigów |
-JACO- Klubowy Weteran Megane RS250 Cup Warszawa | 2004-01-09 00:28:20 Ja tak jak Tomek jestem przeciwnikiem przerabiania (ostrego przerabiania) Espero - to nie jest super solidny samochód - jak np. Golf II, Corolla, Volvo, Saab - nie warto ładować w napęd 10000 zł. , bo po pół roku rozleci się cała reszta
MaciekGT pewnie mnie pobije |
Bartek1112 Mercedes A35 Warszawa | 2004-01-09 00:29:49 Masz racje tomek i dlatego ja w silniku espraka nic nierobie. Przekladanie silnikow sie nieoplaca jezeli jezdzisz sobierekreacyjnie z rodizna i tylko czasami lubisz depnac. Jezeli ci esperak niewystaarcza to sprzedaj go i kup sobie lepsze i szybsze auto. W innym razie trzeba sie pogodzic z tym co sie ma |
Tomek-Mydlowski Warszawa | 2004-01-09 00:44:41 JACO espero to solidne auto - a to co napisałem dotyczy sie wszystkich "cywilnych" samochodów
|
Bartek1112 Mercedes A35 Warszawa | 2004-01-09 00:48:40 czytakiesolidne to niewiem. Jest to delikatny samochod tyle wiem i ze leca w nim takie pierdulki ktore moga wkur... czlowieka |
Tomek-Mydlowski Warszawa | 2004-01-09 00:49:31 a w którym nie leca.... polecam stilo.autokacik.pl |
-JACO- Klubowy Weteran Megane RS250 Cup Warszawa | 2004-01-09 00:50:23 Może i soline jak za tą cenę, ale nie porównywałbym go (co do solidności) do wymienionych przezemnie marek i modeli.
Tak z ciekawości.... zastanawialiscie się kiedys dlaczego Koreańce nie zrobili dzielonej tylnej kanapy, zamiast której jest u nas blaszany krzyż - myśle ,ze mieli problemy z uzysakniem dostatecznej sztywnosci nadwozia (stąd ten krzyż) dlatego z tą solidnoscią to bym nie przesadzał (nie wspomne o korozji). |
Bartek1112 Mercedes A35 Warszawa | 2004-01-09 00:56:22 Espero jest moim pierwszym samochodem wiec zabardzo niemam porownania co do aut. Ale z tych samochodow co mielismy w rodzinie volvo jjest the best i nic w nim sie niesypie. Jezeli mo ojciec mial by esperaka on by mu niewytrzymal polowy ile jego volvo. Po 1 moj ojciec jest kat na samochody Po 2 nic w nich niewymienia jedzi dotad az mu sie zatrzyma Po 3 niedba wogole. Wiec wiemnapewno ze sperak by po 250tys urzytkowania bo tyle moj tata ma przejechane na volvo by mu niewytrzyma. Moj ojciec na swiecach przejezdzil 150 tys i by nadal niewymienil gdybym go niezmusil |
Tomek-Mydlowski Warszawa | 2004-01-09 01:01:07 Jaco jakiej korozji????? zapraszam do oglądania mojego bolidu...a ma już 9 lat
Wszystkie azjatyckie samochody rdzewieją - gorsza stal. Espero jest mechanicznie bardzo solidnym samochodem - Jaco wymieniałeś już wahacze z przodu???? robiłeś remont? padła Ci skrzynia??? W esperaku sypią się pierduły ...ale i tak tych pierduł jest dużo mniej niż np w AR. |
bogdan1 Klubowy Weteran Verona ..& Epica ;) Katowice | 2004-01-09 01:03:44
Szczerze ODRADZAM!...wywalisz /wyrzygasz ? / minimum 2 tys.zł ABSOLUTNIE NIEPOTRZEBNIE!....nie osiągniesz nic odczuwalnego za wyjątkiem odczuwalnej poprawy nastroju /no w końcu będziesz miał GT /...to bedzie Twoj jedyny prawdziwy i elekancki powerek ...no chyba, że tak będziesz zaczarowany opisem płynącym z ust sympatycznego Jacka Chojnackiego, że Ciem zahipnotyzuje na jakiś czas. Skąd o tym wiem ??!!- "robiłem" w Nadarzynie Nexię w GT.....jak wytrzeźwiałem " i ochłonąłem to po dokładnej analizie porównawczej doszedłem do wniosku, że...wywaliłem kasę w błoto! Ale oczywiście decyzja i kasa należy do Ciebie!!...życzę szczęścia i ROZSĄDKU !! |
Bartek1112 Mercedes A35 Warszawa | 2004-01-09 01:04:32 Fakt Tomek twoj esperak sie ladnie tzryme. Ale to jest zasluga wlasciciela a nie blachy. O samochod trzeba dbac woskowac go i czyscic w zakamarkach jezeli sie to robi rdza duzo pozniej wyjdzie jak na normalnym samochodzie jezdzonym na szczotki na myjke |