Jeszcze raz temat gazu

  szukane wyrażenia:   gaz
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
W poradach dotyczących gazu czyli eksploatacji silnika z taką instalacją, podana jest informacja o zmniejszeniu ,,fabrycznej szczeliny świecy zapłonowej'' o 0,2 mm od nominalnej.
To nieprawda, ja jeżdżę z fabrycznym ustawieniem świec czyli 1,1 mm dla silnika 1.5 i nie mam z tego powodu żadnych problemów. W tym roku był również artykuł w jednej z gazet motoryzacyjnych gdzie wyraźnie było powiedziane o zachowaniu takiej samej szczeliny dla gazu jak i dla benzyny, czyli wymaganej przez producenta samochodu.
Zmniejszenie szczeliny świecy naraża uklad zapłonowy na uszkodzenie ze względu na większy prąd i powoduje - jak to określam - ,,nerwowość'' silnika.
Tak więc ta ,,porada' nie powinna tam być podana, ponieważ niczemu nie służy.
  
 
Też mam normalnie.

A świece tylko jednoelektrodowe
  
 

Cytat:
To nieprawda



Dlaczego?



Cytat:
ja jeżdżę z fabrycznym ustawieniem świec czyli 1,1 mm dla silnika 1.5 i nie mam z tego powodu żadnych problemów.



A ja jezdze ze zmniejszona przerwa i rowniez nie mam z tego powodu zadnych problemow.


Cytat:
W tym roku był również artykuł w jednej z gazet motoryzacyjnych gdzie wyraźnie było powiedziane o zachowaniu takiej samej szczeliny dla gazu jak i dla benzyny, czyli wymaganej przez producenta samochodu.



A w tamtym roku byl artykul, w ktorym wyraznie bylo powiedziane, ze na swiecy jednoelektrodowej mozna przeprowadzic taka operacje.


Cytat:
Zmniejszenie szczeliny świecy naraża uklad zapłonowy na uszkodzenie ze względu na większy prąd




Odpukac ale przez 33kkm jakie przejechalem na gazie uklad zaplonowy jeszcze sie nie uszkodzil, nawet wystrzalu nie mialem.


Cytat:
Tak więc ta ,,porada' nie powinna tam być podana, ponieważ niczemu nie służy.



Sam pisales, ze sluzy uszkodzeniu ukladu zaplonowego!

Podeslij prosze artykul z nazwiskiem autora i nazwa gazety to umiescimy.
  
 
Napisałeś ,,można taką operację przeprowadzić (zmniejszenie szczeliny świecy) - można i 0,1 mm ustawić tylko po co - można nie oznacza trzeba a z zabobonami mechaników należy walczyć.
Określenie ,,tak ma być i koniec'' niczemu nie służy.
Układ zapłonowy wysokoenergetyczny (a taki ma Espero 1.5) jest fabrycznie obliczony do świecy 1,1 mm i nie powinno to być zmieniane. Jak wiesz, każdy samochód ma dobrany typ świecy (ciepłota, gwint, szczelina) i tak powinno pozostać.
Nie powiedziałem, że ukłąd zapłonowy się uszkodzi tylko, że ,,może'' ze względu na większy prąd iskry z powodu mniejszej szczeliny.
Ja już doświadczałem jeżdżenia na świecach z mniejszą szczeliną (nie tylko z tym slinikiem) i zawsze przy zmniejszeniu szczeliny silnik robi się ,,nerwowy'' czyli przy nagłym wcziśnięciu pedału gazu jest chwila ,,zawachania'' się i dopiero wtedy szarpnięcie i wchodzenie na obroty, na niskich obrotach szarpie utrudnijąc płynną jazdę. A do tego trochę większe zużycie paliwa w trasie.
Jeżeli znasz konkretny powód dla którego należy zmniejszyć tę szczelinę to podaj bo ja takiego nie znam.
A artykuł był w jednym z tegorocznych numerów AŚ. Zresztą zupełnie rozsądnie napisany.
  
 
AŚ, no tak...
Pisal to moze dr Sel? On sobie zaprzecza w kolejnych artykulach. Kiedys nawet chcialo mi sie to podkreslac ale ile mozna, teraz cytuje cale artykuly tak jak byly.

Tak jak piszesz uklad zostal zaprojektowany do... pracy na benzynie. Wydaje mi sie, ze w takim srodowisku jest iskrze latwiej przeskoczyc niz w gazowopowietrznym, stad zmniejszenie odleglosci. Fakt, ze to moze nie byc prawda.
  
 
Mieszanka gazowo-powietrzna jest bardziej wybuchowa, łatwiej się zapala i dlatego wytępuje tzw. strzelanie przy jakichkolwiek niesprawnościach silnika lub ukł. zapłonowego. Artykułu nie napisał dr Sell a AŚ nie lubię za stronniczość, ale artykuł na temat gazu był logiczny i bez fantazji, a to ważne.
  
 
Wybucha mieszanka powietrzno gazowa w kolektorze dolotowym. W kolektorze tym nie wystepuje przeciez mieszanka powietrza i benzyny.

Czy podnoszenie napiecia na cewce w celu polepszenia iskry rowniez prowadzi do awarii?

  
 
Małe podsumowanie ...

Zakładając instalację gazową i chcąc uniknąć wystrzałów w kolektorze ssącym, a nawet w filtrze powietrza, należy zrobić wszystko żeby do tego nie dochodziło.

Wystrzały są spowodowane "wypadaniem" zapłonów. (ile razy już o tym była mowa !!).

Sprawa pierwsza.
Zmniejszenie przerwy na elektrodach o 0,2 mm poprawia zdolność świecy do wywołania iskry (mniejsza odległość - większa pewność jej wystąpienia). To samo można osiągnąć zwiększając napięcie na cewce czy poza nią (są do tego celu produkowane specjalne wzmacniacze iskry) Wtedy oczywiście zmniejszenie przerwy na elektrodach jest niepotrzebne.
Żadne z tych działań nie powoduje uszkodzenia układu zapłonowego !!

Sprawa druga.
Wymieniać często (najlepiej co 10 kkm) przwody wysokiego napięcia i nie żałować kasy na te dobrej jakości.

Sprawa trzecia.
Nie stosować do gazu świec BOSCH`a. Nie nadają się.

Sprawa czwarta.
Lepiej zastosować świece wieloelektrodowe, które są robione właśnie po to, żeby wyeliminować do minimum "wypadanie" zapłonów. Oczywiście wyregulować przerwę na takiej świecy jest o wiele trudniej.

Sprawa piąta.
Walczyć ze wszelkimi "mitami" jakie rozprzestrzeniają się z szybkością internetu

No i szerokiej drogi dla "zagazowanych"
  
 
Zaraz, zaraz, co to znaczy ,,wypadanie zapłonów''?
Jest tylko jedna podstawowa zasada użytkowania silnika zasilanego LPG - silnik ma być w pełni sprawny a układ gazowy szczelny. Koniec zasad.
Nieprawdą jest konieczność wymiany przewodów co 10 tyś km. Prawdą jest, że co 10 tyś. występuje konieczność ewentualnego oczyszczenia końcówek przewodów a zwłaszcza między cewką i kopułką aparatu.
Nieprawdą jest, że świece jednoelektrodowe nie zapewniają optymalnej pracy silnika na gazie.
Mitem są świece Brisk jeżeli chodzi o poprawę osiągów, przerpbiłem to na swoim silniku i niczego takiego nie było, świeca Brisk jest opracowana dla silników lotniczych i tam nie jest mitem.
Jeszcze raz podtrzymuję to co powiedziałem: mitem jest konieczność zmniejszenia szczeliny na świecach zapłonowych przy zasilaniu LPG i ten rozpowszechniany przez gazownków mit należy eliminować. Ja do gazu używam polskich świec Iskry po 4,75 za sztukę i nie mam żadnych niespodzianek i problemów. Przewody polskie Jan-mor, bez wymiany co 10 tyś i też bez problemów.
  
 
Cytat:
2003-07-06 18:02:13, Krzysztof_L pisze:
Zaraz, zaraz, co to znaczy ,,wypadanie zapłonów''?
Jest tylko jedna podstawowa zasada użytkowania silnika zasilanego LPG - silnik ma być w pełni sprawny a układ gazowy szczelny. Koniec zasad.


Ja do sasa, on do lasa ...
Przecież napisałem, że należy zrobić wszystko żeby do wystrzałow nie dochodziło i założyłem że każdy ma sprawny silnik i szczelny układ gazowy. Ale konia z rzędem temu, komu zapłony nie "wypadają".

Cytat:
Nieprawdą jest konieczność wymiany przewodów co 10 tyś km. Prawdą jest, że co 10 tyś. występuje konieczność ewentualnego oczyszczenia końcówek przewodów a zwłaszcza między cewką i kopułką aparatu


To o czym napisałeś, to absolutne minimum. Ale przewody przebijają nie tylko na końcówkach
Cytat:
Nieprawdą jest, że świece jednoelektrodowe nie zapewniają optymalnej pracy silnika na gazie.


Chyba nie czytasz co piszę.
Napisałem "Lepiej zastosować świece wieloelektrodowe", co nie oznacza negowania przeze mnie świec jednoelektrodowych

Cytat:
Mitem są świece Brisk jeżeli chodzi o poprawę osiągów, przerpbiłem to na swoim silniku i niczego takiego nie było, świeca Brisk jest opracowana dla silników lotniczych i tam nie jest mitem.


Nie ustosunkuję się do tego. Pisałem nie stosować świec BOSCH`a. A poza tym to świece Brisk były TESTOWANE w silnikach lotniczych dlatego, że tam wypadanie zapłonów może się skończyć większą tragedią niż strzał w filtrze powietrza.
Cytat:
Jeszcze raz podtrzymuję to co powiedziałem: mitem jest konieczność zmniejszenia szczeliny na świecach zapłonowych przy zasilaniu LPG i ten rozpowszechniany przez gazownków mit należy eliminować.


Też jak napisałem, jestem za eliminowaniem mitów. Jednak zmniejszenie odstępu elektrod mitem nie jest, a na pewno nie prowadzi do uszkodzenia układu zapłonowego. Ale w tej sprawie pewnie pozostaniemy każdy przy swoim zdaniu.

A na koniec dla pełnej jasności, żeby było śmieszniej, NIE jeżdżę na gazie

  
 
Ja jeżdżę dlatego wiem co się sprawdza, o Iskarach napisałem dlatego, żeby wykluczyć mit o wyższości każdej świecy na nad Polską Iskrą, o Briskacj napisałem dlatego aby wykluczyć mit poprawy osiągów silnika (Biriski są konstrukcją dla silnika lotniczego a nie w ni tylko testowane), oczywiście każdy robi jak uważa za słuszne ale ja popieram tych, którzy napisali artykuł AŚ ponieważ moje doświadczenia są zgodne z opisem w AŚ.
  
 
Andrzei: Co z tymi świecami BOSHa, że się nie nadają?
Bo jak miałem Poldka na gazie -stosowałem różne świece, także takie specjalne do gazu i 3-elektrodowe. Zmieniałem dość często i pamiętam jak razu pewnego założyłem BOSHa i tu było miłe zaskoczenie: wyrażnie lepsze na tle całej reszty. Silnik zaczął ciszej i równiej chodzić i ładnie zabierał się z niskich obrotów. Po 15kkm zmieniłem na inne i było wyrażnie gorzej jak na "zajeżdżonych" już BOSHach - takie moje doświdczenie.

Pozdr.
Wiesiek (Maestro)

  
 
Cytat:
2003-07-06 21:07:55, Maestro pisze:
Andrzei: Co z tymi świecami BOSHa, że się nie nadają?
Bo jak miałem Poldka na gazie -stosowałem różne świece, także takie specjalne do gazu i 3-elektrodowe. Zmieniałem dość często i pamiętam jak razu pewnego założyłem BOSHa i tu było miłe zaskoczenie: wyrażnie lepsze na tle całej reszty. Silnik zaczął ciszej i równiej chodzić i ładnie zabierał się z niskich obrotów. Po 15kkm zmieniłem na inne i było wyrażnie gorzej jak na "zajeżdżonych" już BOSHach - takie moje doświdczenie.


Być może Twoje doświadczenie obali kolejny mit
Otóż moje zastrzeżenia biorą się z zaleceń Boscha co do częstotliwości ich wymiany w przypadku eksploatacji na gazie - co 10 tys km.
Skoro sam producent zaleca tak częstą wymianę, to w/g mnie coś z nimi jest nie tak
Ale tak jak mówię, może to kolejny mit ...
A tak przy okazji podaję linki do stron akurat oferującej świece Boscha, gdzie też wyraźnie zaleca się zmniejszenie odstępu na elektrodach dla samochodów z instalacją zapłonową o napięciu do 25 kV, a taką ma Espero (a może to kolejny mit i ktoś mnie wyprostuje ...)

SWIECE GAZOWE BOSCH

ŚWIECE GAZOWE BOSCH m. in. do ESPERO

A w Twoim przypadku Maestro jak po zmianie było lepiej, to znaczy, że Twój samochód polubił Boscha, co nie musi być regułą
  
 
Apropos Boscha mogę powiedzieć co kiedyś miałem okazję na własne oczy zobaczyć.
Miałem kiedyś MZ251e (to były czasy). Kolega miał Jawe 350. Nie wiem kto wyszedł z propozycją zawodów,ale to nie ważne. Nie zamierzam się chwalić i wspominać kto wygrał Ale do rzeczy - w czasie wyścigów Jawa zaniemogła...Po odkręceniu świec okazało się, że jedna straciła środkową elektrodę. Choć to pewnie wyjątkowy przypadek to ja już na pewno nie kupię Boscha.
  
 
Ja mam aktualnie Beru Super-X (4 elektrody) kosztowały dużo - 120 za 4 sztuki ale uwazam, ze było warto - silnik pracuje lepiej i płynniej, lepiej zapal na zimno itp.
Co do przerwy na swiecach to pozostawiłem ją na fabrycznej wartosci bo zmniejszenie przerwy w tych świecach graniczy z cudem.
Co do układu zapłonowego - prawda jest taka, że nawet zwarcie elektrod świecy nie spowoduje jego uszkodzenia natomiast pełne rozwarcie (np wyjęcie kabla z cewki lub rozdzielacza) moze powodowac uszkodzenie (przepiecie na uzwojeniu pierwotnym cewki powoduje przebijanie tranzystora kluczującego).
A co się tyczy wystrzałów i "wypadania" zapłonów - w normalnych warunkach skutecznosć zapłonów wynosi ok 75-80% wiec praktycznie zawsze "wypadają" zapłony, a wystrzały gazu powstają w wyniku "cofania" się gazu przy jeździe na przymkniętej przepustnicy (często przy chamowaniu silnikiem). Gaz zapala cię od rozgrzanego nagaru w momencie otwarcia zaworu. Zjawisko to także występowało na benzynie w starszych samochodach gaźnikowych, a także w mechanicznym, stałym wtrysku bosch k-jettronic.
  
 
Witam!

A co WY tak jedziecie na te świece BOSCH'a? Ja sam stosowałem je w BMW przez wiele lat i nigdy nic złego się nie wydarzyło. A wymieniłem ze sześć lub siedem kompletów (4x6=24 świece) i żadna nie była wadliwa. Teraz do ESPERALA też kupie BOSCH'e i zobaczymy. Przed chwilą gadałem z gościem od BOSCH'a i zalecał świece z "itrem" SUPER PLUS. Twierdził, że nadają się do benzyny i do gazu i o żadnej zmiany przerwy nie ma mowy!

POJEŹDZIMY - ZOBACZYMY!

POZDRO!