[Szymon0018] Nowe kozaczki... - Strona 1.5

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Zgodnie z moim poprzednim postem, lecz z małym opóźnieniem zamieszczam kilka zdjęć.


Możecie mi doradzić, bo nie wiem jak by lepiej wyglądał. Czy przyciemnić całe auto jednym rodzajem folii ( mam tu na myśli tą najsłabszą ) czy tył całkiem ciemną, a przód najjaśniejszą?


[ wiadomość edytowana przez: Szymon0018 dnia 2008-01-30 00:23:50 ]
  
 
całe jednakowo, takie skokowe sa beznadziejne.
a widze bezpiecznik w bagazniku, z tego ci mi wiadoo bezpiecznik powinien byc mozliwie blisko akumulatora.

[ wiadomość edytowana przez: fryszard dnia 2008-01-29 11:14:25 ]
  
 
No właśnie kurcze każdy mówi że lepiej żeby bezpiecznik był przy aku. ale dla mniej jest to trochę bez różnicy. Przy takim przekroju kabla i to na dodatek z miedzi nie ma znaczenia czy bezpiecznik jest przy wzmaku czy przy aku. Przecież jak pójdzie za duże napięcie to i tak bezpiecznik padnie...

Jeśli wie ktoś czemu powinno się montować go przy aku to będę wdzięczny...
  
 
Z tego co ja wiem to bezpiecznik powinno sie montować max 20 cm od akumulatora..... A czemu tak jest niewiem.....
Ja mam tak jak wszyscy czyli przy aku.....
Pewnie dlatego że jak coś bedzie nie tak to szybko strzeli bezpiecznik i reszta instalacji bedzie bezpieczna (żeby nie było pożaru albo coś....) Ale dokładnie niewiem......
  
 
Ja mam w planach na przód dać najjaśniejszą, a na tył ton ciemniejszą.
  
 
ja w czarnulku mialem wszedzie jednakowa, najjasniejsza i imho tak bylo najladniej
  
 
Czyli w skrócie, albo różnica 1 odcienia, albo całe auto w jeden najjaśniejszy? W takim razie będzie trzeba sprawdzić jak to będzie wyglądało Panowie najpierw przyciemnią przód ( najjaśniej, bo innego to raczej chyba się nie opłaca ) a tył się zobaczy... jak przednie będą wyglądały po tym zabiegu...

Dzięki za poradę...
  
 
Cytat:
2008-01-29 14:59:18, Rafal__K pisze:
Z tego co ja wiem to bezpiecznik powinno sie montować max 20 cm od akumulatora..... A czemu tak jest niewiem..... Ja mam tak jak wszyscy czyli przy aku..... Pewnie dlatego że jak coś bedzie nie tak to szybko strzeli bezpiecznik i reszta instalacji bedzie bezpieczna (żeby nie było pożaru albo coś....) Ale dokładnie niewiem......



bezpiecznik dajemy jak nbajbardziej to możliwe przy aku, jak bedzie zwara to na dzień dobry poleci bezpiecznik i uratuje auto.

Nie pisz kolego ze przy jakims przekroju to bez różnicy, bo zwara może być zawsze, pomyśl jaka bedzi droga pradu jeżeli kabel przetrze się gdzieś w progu (zakładam że tamtedy prowadziłeś przewody).......... praktycznie cała linia od zwarcia do akumulatora zaczni się topić a przy okazji spali się pół auta. Zmień ten bezpiecznik jak najbliżej aku - nigdy nic nie wiadomo
  
 
No... i o to mi chodziło dzięki wielkie : )) Twój tekst przemówiło mi do rozsądku. No to już wiem co będę robił w weekend
  
 
Cytat:
2008-01-30 00:30:08, Szymon0018 pisze:
No... i o to mi chodziło dzięki wielkie : )) Twój tekst przemówiło mi do rozsądku. No to już wiem co będę robił w weekend



dodam Ci tylko ze przewod miedzy aku a rozrusznikiem tez ma niezly przekroj... i nie ma bezpiecznika... jak chcesz zobaczyc jak sie konczy zwarcie na takim kabelku to popatrz w wolnej amerykance, tam sa fotki jednego klubowego autka, a raczej tego co po nim zostalo
  
 
Cytat:
2008-01-30 00:36:55, zenq pisze:
dodam Ci tylko ze przewod miedzy aku a rozrusznikiem tez ma niezly przekroj... i nie ma bezpiecznika... jak chcesz zobaczyc jak sie konczy zwarcie na takim kabelku to popatrz w wolnej amerykance, tam sa fotki jednego klubowego autka, a raczej tego co po nim zostalo



IMO stan odpalania auta to taki stan "zwarcia" nawet gdyby dac bezpiecznik jakiś "mega" to musiałby działać ze zwłoką (żeby nie padł podczas długiego kręcenia), ale jak dasz ze zwłoką np 10s to zdąży się w tym czasie zapalić jakiś plastik itp itd, najlepiej sprawdzić co jakiś czas w jakim stanie jest ten kabel, a raczej jego izolacja....... i ew wymienić na nowy
  
 
Cytat:
2008-01-30 00:40:03, Asior pisze:
IMO stan odpalania auta to taki stan "zwarcia" nawet gdyby dac bezpiecznik jakiś "mega" to musiałby działać ze zwłoką (żeby nie padł podczas długiego kręcenia), ale jak dasz ze zwłoką np 10s to zdąży się w tym czasie zapalić jakiś plastik itp itd, najlepiej sprawdzić co jakiś czas w jakim stanie jest ten kabel, a raczej jego izolacja....... i ew wymienić na nowy



wiem:/ juz gdzies pisales, pewnie nawet we wspominanym tragicznym watku. chodzio mi w sumie o zobrazowanie co sie moze stac jesli bezpiecznik zostanie przy wzmaku zamiast przy aku ;]
  
 
No i nadejszla wiekopomna chwiła, a tak na serio, to znowu zmieniłem koła w aucie. Myślę, że na dobrze jej to wyjdzie Snale, tak mi się Twoje felgi spodobały, że postanowiłem że też chce takie mieć ) Autko prezentuje się następująco:



Czekam na opinie


[ wiadomość edytowana przez: Szymon0018 dnia 2008-02-16 16:58:08 ]
  
 
Jedne z jaładnieszych jak nie najładniejsze felgi do Essa Brawo
  
 
moją opinie znasz zajebis** sprawa
  
 
No co za menda!!!!

Ale z oponami dowaliłeś... 225/45 jest dobre do mondeo a nie do escorta.

Ładne fele
  
 
Jak zobaczyłem Twoje auto na nich... to miałem problem z podniesieniem szczęki. Fakt opony trochę za duże... ale trą tylko przy pełnym skręcie i naprawdę większej dziurze. A zestaw w ogóle jest ze scorpio, przynajmniej tam jeździły.

Teraz do zmiany idzie w najbliższym czasie:

- opony na normalne ( 205/40... )
- następnie gleba
- zderzak z halo
- lotka na tylną klapę
- poprawki lakiernicze i malowanie klapy wraz ze zderzakiem
- przyciemnienie szyb

Póki co tyle chce zmienić, zapewne z czasem jeszcze coś się wymyśli.
  
 
Cytat:
2008-02-16 18:53:14, Szymon0018 pisze:
Jak zobaczyłem Twoje auto na nich... to miałem problem z podniesieniem szczęki. Fakt opony trochę za duże... ale trą tylko przy pełnym skręcie i naprawdę większej dziurze. A zestaw w ogóle jest ze scorpio, przynajmniej tam jeździły. Teraz do zmiany idzie w najbliższym czasie: - opony na normalne ( 205/40... ) - następnie gleba - zderzak z halo - lotka na tylną klapę - poprawki lakiernicze i malowanie klapy wraz ze zderzakiem - przyciemnienie szyb Póki co tyle chce zmienić, zapewne z czasem jeszcze coś się wymyśli.



Je te 225/45 sa ok to moze wzialbym z 2szt
  
 
Jak co, to jutro prześle Ci zdjęcia bo dzisiaj nie chce mi się ruszać na ten mróz
  
 
jak ja kupilem i przemalowalem na bialy te felgi to duzo osob sie smialo :/ ale tez mi sie bardzo podobaja, tylko oponki zaduze, no i cossy fajnie jeszczewygladaja