Moje dwie Camry. - Strona 6

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Cytat:
2009-03-17 19:09:39, Cromm pisze:
A po co ma miec ? Ma za to z przodu łyzke



takiego okreslenia nie znalem .
Ale jakby zalozyc szersza "lyzke" i dac sprezynki 60 to by jadl pieknie asfalt
  
 
A wasze wprawne oczy nie zobaczyły pięknego wgięcia pod zderzakiem

----------------------------------------

Dzisiaj zająłem się moimi nowymi tarczami do Camrusi
Pomalowałem i czekam do weekendu żeby je w końcu założyć...



  
 
Słyszałem, że pociągnięcie czerwoną farbą zmniejsza drogę hamowania o 20%
  
 

Będzie ładnie wyglądać z koła
  
 
Myślę, że nawet nie zauważysz, bo akurat płaszczyzny montażowe będzie skrywać środek felgi.

A wewnętrzbe powierzchnie po obwodzie też malowałeś ? Tzn żeberka...

I czy farba jest przewidziana do tego celu, czy spali się po pierwszym hamowaniu ?

pzdr
  
 
Na przednich tarczach to nie będzie widać na pewno, ale tylne tarcze to widać bardzo dobrze.

Miałem malować we wewnątrz, ale farba się skończyła.

Farba nie jest przewidziana do tego celu, ale od 2 lata testuję ją w Camry i się nie spaliła. Raz na rok wycieram szmatą z kurzu
  
 
Temat coś spadł nisko
Camry jeździ...farba na tarczach trzyma się dobrze...licznik pokazuje 326kkm...najs
pzdr
  
 
Spadł, bo nie odświeżasz... zresztą... podobnie jak u mnie... o czym tu pisać ?

pzdr
  
 
No właśnie...o czym...

pzdr
  
 
Cytat:
02. Galeria Naszej Toyoty
Tu możesz podzielić się zdjęciami swojej Toyoty.


  
 
Żeby coś napisać to: Zmieniłem dzisiaj Camrusi smarowidło zalałem Mobila Super S półsyntetyk
Są pewne straty dla środowiska
  
 
Cytat:
2009-07-16 21:35:35, dziadek_tadeusz pisze:
Żeby coś napisać to: Zmieniłem dzisiaj Camrusi smarowidło zalałem Mobila Super S półsyntetyk Są pewne straty dla środowiska



A wczesniej co było ?

Jakie straty, u mnie krety przepadaja za czarnym jogurcikiem
  
 
Wcześniej był Mobil Formula S.
Zalane buty i trawa trochę kolor zmieniła ale jak u Ciebie krety lubią ten jogurcik to i u mnie muszą polubić
  
 
Cytat:
2009-07-19 15:23:52, dziadek_tadeusz pisze:
Zalane buty i trawa trochę kolor zmieniła ale jak u Ciebie krety lubią ten jogurcik to i u mnie muszą polubić



Hehe druciarnia na maxa ale to nic, u mnie też bywało hardcorowo np. jakis czas temu musiałem spuscic troszke oleju a ze byl goracy wiec musiał mi korek spasc na ziemie , wiec jednym paluchem trzymalem , znaczy sie tamowalem upław oleju a drugą reka szukalem korka, skutek tego taki ze palucha mi lekko sparzylo ale wytrzymalem

Ale buty to jak zalałes ?
Ja mam juz kanał więc spokuj
Krety mi nie kopia ale jakies wielkie chsząszcze włażą do niego spod ziemi przez szczeliny w betonie, masakra normalnie jakaś
  
 
Buty zalałem jak źle wycelowałem bańką w strumień oleju i mi się polało po bucie
Kanał mam, może to nie jest marzenie, ale jest mały ciasny, ale własny z resztą MarcinM wiedział co to jest.

pzdr
  
 
Wymieniłem dzisiaj sprężyny z tyłu dopadłem nówki jakieś szwedzkie po 165 zł, ale mój tata jeździ do tego sklepu kupować części do firmowych samochodów to dostał 45 zł upustu na sztuce
A IC krzyknęło 230 szt...
  
 
Nie Lesjoforsy przypadkiem ? Nie przypominam sobie innych, szwedzkich, sprężyn...

W IC były jakoś po 190/szt, a oferowali mi jeszcze jakieś tańsze, rzekomo "japońskie, na pierwszy montaż".

Odkąd jednak to samo usłyszałem kiedyś o klockach Kashi, to przestałem wierzyć w jakiekolwiek zapewnienia sprzedawców

pzdr
  
 
Nie lesjoforsy...Kilen chyba czy jakoś tak.
  
 
Aa, fakt, było coś takiego.

pzdr
  
 
Farba na tarczach trzyma się po dziś dzień i ma się dobrze. Tylko z przodu mam strasznie pylące klocki i po xxx km jazdy czerwony zmienia się w czarny, z resztą felga też robi się czarna od pyłu
A tak to Camry ma się dobrze, co nie znaczy, że mogłoby być lepiej.. teraz pracuje (czyszczę) nad zaciskami od V6 co by mieć czym hamować
A tak to prawie 340kkm na liczniku, tankuje, czasem coś podłubie w ramach swoich umiejętności. Nie narzekam na nią

Ot taka stara fotka; sedan, kombi, headback