Kto zna ten silnik (Fiesta 1,1)?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mam pytanko:
Czy w Fiescie 1,1 z '92r jest łańcuch czy pasek rozrządu ?
Co ile powinno się wymieniać w tych przypadkach ?

  
 
to jest chyba motor tej samej konstrukcji co 1,3. W nim jest lancuch i nie przewiduje sie jego wymiany, chyba ze halasuje ;]
  
 
co prawda mielem kiedys fieste 1.3 ale nie roznia sie te motory chyba za wiele, wiec jest lancuch... co do wymiany tak jak kolega napisal...
  
 
Producent zaleca wymianę łańcucha przy remoncie silnika, a co ciekawe to posiada on samonapinacz.
  
 
brat miał i chyba u rodziców jest jeszcze książka . żadzwonie do niego to podrzuci ale na bank łancuszek jest. Smiszny ten silnik. Ile sie namęczyliśmy żeby zawoiry nie klekotały . Normalnie jak diesel.
Ale mimo klekotu całkiem przyjemnie sie jeżdziło.
  
 
Cytat:
2006-12-16 15:03:47, arti31 pisze:
Smiszny ten silnik. Ile sie namęczyliśmy żeby zawoiry nie klekotały.



U mnie po utawieniu zaworów klekocze jak klekotał taki urok tego potęznego diesla ;]
  
 
kolega ma takie coś we fieście właśnie + LPG do tego.. mocno zakatował go.. (np. 50 tyś bez wymiany oleju) , silnik caly mokry ale jedzie!! na gazie ledwo bo ledwo ale pali mało, a na benzynie nawet się zbiera.. jeśli można to tak nazwać, 1.8D jeżdże to mam specyficzny pkt widzenia
  
 

Dzięki za odp Dobrze, że macie jednakowe zdania,że to łańcuch Ciesze się też ,że nie musze go wymieniać

do arti31: Jesli masz mozliwość to bardzo prosze, sprawdź mi czy to na pewno łańcuch. A skoro nie macie już fiestki, to może byłbyś skłonny odstąpić mi książkę obsługi fiestki

dzieki


  
 
na 100% łańcuch
  
 
dzwoniłem do brata i mówił ze ma mało czasu a nie moze znależć (gdzieś trzepnał) Jutro zagadam z nim pewnie sie coś uda załatwić.
  
 
podobno wkladali te silniczki do essa MK5 na samym poczatku produkcji, ale szybko zrezygnowali;p osobiscie takiego nigdy nie widzialem...
  
 
A ja miałem okazję go widzieć w Escorcie ale było to dawno ,napewno ma łańcuch i nie rób nic przy nim gdyż nie jest tego potrzeba.Po przejechaniu 150tys.można od czasu do czasu trzeba posłuchać czy go nie słychać i jeżdzić.
  
 
Zazwyczaj łańcuszki wytrzymują żywotność silnika, ale jak wiadomo, są wyjątki
  
 
Wiem, że późno odgrzewany wątek, ale...

Cytat:
2006-12-16 15:03:47, arti31 pisze: Smiszny ten silnik. Ile sie namęczyliśmy żeby zawoiry nie klekotały .



A skuteczna ta męka? Bo ja przy tankowaniu się zastanawiam, czy nie lać ON. Osiągi z resztą bardzo do klekotu pasują.
Jeśli udało się zwalczyć ten klekot to napisz proszę jak - w sobote będę regulował zawory, ale przed kupnem osłuchałem kilka takich motorów i dźwięk pojawiał się w każdym, więc to faktycznie może nie być łatwe