[ASTRA F]- świeca - uszkodzony gwint

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Przy wymianie świecy okazało się ze poprzednio mechanik wkręcił świecę z uszkodzonym gwintem, tak ze w obecnej chwili mam uszkodzony gwint w korpusie i nie mogę wkręcić świecy do końca o jakieś 2-3 obroty, czy może mieć to wpływ na spalanie i eksploatację silnika

[ wiadomość edytowana przez: NAZAR dnia 2008-01-28 08:37:13 ]
  
 
sądze że wpłynie to na prace silnika, jak bardzo nie wiem. Teoretycznie można to naprawić i zrobić nowy gwint ale to dosyć droga zabawa z tego co słyszałem
  
 
Wcale nie tak drogo.Naprawiają gwint na samochodzie,bez wyjmowania głowicy.Popytaj w warsztatach gdzie regenerują głowice
  
 
romko jeżeli świeca nie jest dokręcona do końca to znaczy ze pierścień uszczelniający na świecy nie spełnia swojej roli. a jeżeli jest to szczelne (w co wątpię), minimalna różnica miedzy wysokością iskry nie działa destrukcyjnie na silnik. może ewentualnie mieć troszkę gorsze spalanie czego najprawdopodobniej nie odczujesz. LeonLeszek dobrze napisał ze nie jest to wielki wydatek tym bardziej ze trzeba tylko poprawic ten gwint a nie na nowo go zrobić
  
 
poprawic gwint to jest najlepsza opcja, najgorsza to tulejowanie.
  
 
Cytat:
2008-01-31 21:34:23, DamianSz pisze:
poprawic gwint to jest najlepsza opcja, najgorsza to tulejowanie.


dokładnie. ale jest szansa ze jak to tylko końcówka to da sie poprawić