Jaki olej do silnika ? - Strona 12

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Cytat:
2006-10-08 19:04:52, t_kucyk pisze:
Mój Polonez zrobił 100kkm na olejach Castrola, 20kkm na olejach Mobil 1 i 12kkm na Shell Helix - wszystkie 15W40.


Jeżeli już to Mobil M. Mobil 1 nie robili 15w/40.
  
 
Cytat:
2006-10-08 20:17:29, leon pisze:
Jeżeli już to Mobil M. Mobil 1 nie robili 15w/40.



Don Leone... masz oczywiście rację
  
 
Ja jeżdżę tylko na oleju ORLEN Platinum półsyntetyk SAE 10W/40 API SL/CF i bardzo sobie chwalę. Uważam że, za taką cenę jest to najlepszy olej na rynku ( do niezużytego silnika Poloneza ).
  
 
Jako ze moj nowy nabytek zalewany był przez poprzedniego własciciela mineralnym Castrolem High Milage (czy jak to sie pisze), postanowiłem zmienic olej na Comma Light 10W-40 mineral.(produkowany w technologii syntetycznej)
Mysle ze szklanki nie powinny mi dzwonic hehe.

Oferta producenta do obejzenia tu:
Comma Oil
  
 
Cytat:
2006-10-09 12:49:48, KraseK pisze:
... mineral.(produkowany w technologii syntetycznej)...


tja.
  
 
Mineralny, ale syntetyczny?
Margaryna z dodatkiem masła?
  
 
Ja ze swoich obserwacji na temat olejów stwierdzam:

Lotos zielony mineralny - do OHV'ki jak najbardziej
Mobil 1 syntetyk - badziewie jakich mało
Mobil 1 półsyntetyk - j.w.
Castrol GTX Magnatec - dobry olej ale drogi
Valvoline MaxLife - najlepszy olej jaki kiedykolwiek zalałem.

Mój silnik pracuje na Valvoline MaxLife, naprzemiennie z Valvoline Racing.
Oba oleje charakteryzują się wysoką wytrzymałością temperaturową oraz właściwościami zmniejszającymi tarcie.

Do skrzyń i dyfrów polecam Shell Spirax.
  
 
Cytat:
2006-10-09 17:58:16, Koval_stm pisze:
CIACH ...... Castrol GTX Magnatec - dobry olej ale drogi ..... CIACH



Ale można go kupic taniej pod marką "BP" i różnica między obiema to cena i opakowanie
  
 
ja uzżywam prawie od początku elf sport sri mam 126 kkm i silnik pracuje bez zarzutu cichutko i nie bierze oleju polecam! Do poldkka mineralny ale dobry w zupełności wystarczy (caro plus 16 gli) pozdrawiam
  
 
Cytat:
2006-10-09 12:49:48, KraseK pisze:
... Comma Light 10W-40 ...


Comma Lite, Eurolite czy Premium Lite. Wszystkie mają niski TBN 6,7-6,9 jak na polskie warunki.
  
 
Cytat:
2006-10-09 17:58:16, Koval_stm pisze:
Ja ze swoich obserwacji na temat olejów stwierdzam: Lotos zielony mineralny - do OHV'ki jak najbardziej Mobil 1 syntetyk - badziewie jakich mało Mobil 1 półsyntetyk - j.w. Castrol GTX Magnatec - dobry olej ale drogi Valvoline MaxLife - najlepszy olej jaki kiedykolwiek zalałem. Mój silnik pracuje na Valvoline MaxLife, naprzemiennie z Valvoline Racing. Oba oleje charakteryzują się wysoką wytrzymałością temperaturową oraz właściwościami zmniejszającymi tarcie. Do skrzyń i dyfrów polecam Shell Spirax.



mm Mobil 1 badziewie jakich mało?? Możesz rozwinąć ten temat ? W jakim silniku miałeś ten olej ? Bo ja jeżdżę 300 konnym samochodem na tym oleju i jakoś nie uważam że to badziewie ....
P.S
Olej półsyntetyczny Mobila jest oznaczony literką "S" a nie cyferką "1"
  
 
Zeby zakonczyc dyskusje na sucho:

http://www.autokacik.pl/oleje/oleje.html

http://www.autotydzien.pl/cms/index.php/at/artykuly/porady/oleje_silnikowe

http://www.vtuning.com/olej.html

i chyba najlepszy merytorycznie:

http://www.zss.pl/~moto/www_prace_dyplomowe/praca_6_oleje.htm

Sam kupilem ostatnio w Makro Lotos Syntetic 5W40 (syntetyk API - SJ/CF EC, wskaznik lepkosci 165, temp. plyniecia -53 st.C, 11,5mg KOH/g) i bardzo go sobie chwale. Czysty silnik, rowna praca, oleju praktycznie nie bierze i jest tani - 91zl za 4 litry.




[ wiadomość edytowana przez: Ambrosios dnia 2006-10-11 13:44:48 ]
  
 
Cytat:
2006-10-11 12:42:32, NIKI129 pisze:
mm Mobil 1 badziewie jakich mało?? Możesz rozwinąć ten temat ? W jakim silniku miałeś ten olej ? Bo ja jeżdżę 300 konnym samochodem na tym oleju i jakoś nie uważam że to badziewie .... P.S Olej półsyntetyczny Mobila jest oznaczony literką "S" a nie cyferką "1"



No tak prawda jest taka, że najlepszy olej to taki, który jest aktualnie lany do silnika

Moja opinia jest na podstawie obserwacji samochodów, które przyjeżdżają do warsztatu.
3/4 wozów eksploatowanych na Mobilu ma mazut pod korkiem wlewu oleju.

Ja Mobil zalałem 2 razy, raz do OHV'ki , raz do DOHC 16V. "Budyń" był pod całą pokrywą zaworów (oleje były z różnych źródeł).
  
 
Pewnie każdy ma swoje racje , ale jak już wcześniej pisałem na Mobilu 1 5W-50 przejechałem w sumie w różnych samochodach 450tys.km bez najmniejszych problemów. Żadnego masła czy innych niepokojących rzeczy nie zaobserwowałem...
Dodam Ze Mobil 1 ostatnio dostał kwalifikacje lepkości "SM" czyli najwyższą jaką może dostać dzisiaj olej ...
  
 
Cytat:
2006-10-11 14:49:25, NIKI129 pisze:
Pewnie każdy ma swoje racje , ale jak już wcześniej pisałem na Mobilu 1 5W-50 przejechałem w sumie w różnych samochodach 450tys.km bez najmniejszych problemów. Żadnego masła czy innych niepokojących rzeczy nie zaobserwowałem... Dodam Ze Mobil 1 ostatnio dostał kwalifikacje lepkości "SM" czyli najwyższą jaką może dostać dzisiaj olej ...



Czy w tym zestawieniu był ujęty olej marki Valvoline ?
  
 
by dorzucic kamyczek do ogrodka przeciwnikow produktow firmy Mobil, powiem ze z mojego doswiadczenia wynika, ze mineralny Mobil czynil dokladnie takie samo spustoszenie oraz syf w silniku jak poczciwy Lotos Mineralny (z czego ten drugi mam wrazenie, zostawil i tak czystszy silnik niz renomowany mineral...) Przypadek dwoch silnikow OHV, jeden eksploatowany od zlozenia na dystansie 80kkm na Mobilu M, a drugi od zlozenia na Lotosie Syntetic przez 70kkm, a potem 70kkm na Lotosie mineralnym.
 
 
Cytat:
2006-10-11 14:54:47, Koval_stm pisze:
Czy w tym zestawieniu był ujęty olej marki Valvoline ?



Był i złego słowa na Valvoline nie powiem
Ale jakoś też nie zauważyłem żeby on był jakoś wyraźnie lepszy czy gorszy od Mobila.
Stosuje go dlatego że poprzedni właściciel jeździł na nim i nie chciałem już mu zmieniać. Ale nie żałuję olej spisuje sie świetnie tak jak Mobil w innych moich autach...
  
 
Cytat:
2006-10-11 14:49:25, NIKI129 pisze:
Dodam Ze Mobil 1 ostatnio dostał kwalifikacje lepkości "SM" czyli najwyższą jaką może dostać dzisiaj olej ...



"SM" to nie jest oznaczenie lepkości!!! Jest to oznaczenie klasyfikacji jakościowej wg. API. Litera S (Service) oznacza przeznaczenie oleju do silników o zapłonie iskrowym, M - najwyższą obecnie klasę (od 30.XI.2004) niektóre oleje tej klasy są oznaczane jako energooszczędne.
Dodam że, Mobil 1 Rally Formula 5W/50 nadal "ma" API SL/CF,
obecnie SM "ma" Mobil 1 ESP Formula 5W/30
Wracając do olejów firmy Orlen to oznaczenie SM uzyskał już ponad rok temu Platinium MaxEnergy EURO4 5W/30 jest to olej energooszczędny.
Dodam że, w 2002 Orlen jako pierwszy na polskim rynku wprowadził olej o jakości SL.
Do OHV polecam jeszcze raz Platinum Semisynthetic 10W/40 API: SL/CF. Ostatno kupiłem za 85,00 ZŁ.

  
 
Cytat:
2006-10-11 18:41:57, PLUS98 pisze:
Dodam że, w 2002 Orlen jako pierwszy na polskim rynku wprowadził olej o jakości SL.



hmm, chyba nie rozumiem, w 2001 roku kupowałem Quaker State półsyntetyk w klasie SL do swojego poldasa
  
 
Jak najbardziej możesz mieć rację bo nie każdy importer się odpowiednio wyspowiadał.
Dziwię się tylko że, wlałeś coś z USA do samochodu!
Pamiętam jak za komuny laliśmy to cuś do ruskich bokserów, efekty gorsze niż na selektolu. (mowa oczywiście o mineralnych)