Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
Miras-s Celica L | 2003-08-23 23:24:43 Niestety, jutro na starcie będą w kolejniści;
1. F. Alonso Renault 1:21.688 (1:22.460) 2. R. Schumacher Williams BMW 1:21.944 (1:22.766) 3. Mark Webber Jaguar Cosworth 1:22.027 (1:22.654) 4. J. P. Montoya Williams BMW 1:22.180 (1:22.521) 5. R. Barrichello Ferrari 1:22.180 (1:23.457) 6. Jarno Trulli Renault 1:22.610 (1:23.102) 7. Kimi Räikkönen McLaren Mercedes 1:22.742 (1:33.177) 8. M. Schumacher Ferrari 1:22.755 (1:22.210) 9. D. Coulthard McLaren Mercedes 1:23.060 (1:23.822) 10. Olivier Panis Toyota 1:23.369 (1:23.582) 11. Nick Heidfeld Sauber Petronas 1:23.621 (1:24.046) 12. Justin Wilson Jaguar Cosworth 1:23.660 (1:25.106) 13. G. Fisichella Jordan Ford 1:23.726 (1:24.250) 14. Jenson Button BAR Honda 1:23.847 (1:24.26 15. C. d. Matta Toyota 1:23.982 (1:24.789) 16. J. Villeneuve BAR Honda 1:24.100 (1:25.066) 17. H.-H. Frentzen Sauber Petronas 1:24.569 (1:49.249) 18. Jos Verstappen Minardi Cosworth 1:26.423 (1:26.362) 19. Z. Baumgartner Jordan Ford 1:26.678 (1:26.346) 20. Nicolas Kiesa Minardi Cosworth 1:28.907 (1:31.376 |
Miras-s Celica L | 2003-08-24 17:27:40 Niestety, na Węgrzech było słabiutko
C. d. Matta - co prawda dojechał do mety zajmując 11 miejsce. Olivier Panis - kłopoty ze sprzęgłem, wyścig dla niego skończył się w 33 rundzie. Szkoda. Teraz trzy tygodnie przerwy. Następny wyścig 12-14.09 we Włoszech (Monza) Być może będzie lepiej. pozdrawiam miras-s |
Iceman Toyota Corolla Warszawa | 2003-08-25 11:16:19 Monza nie bedzie za szczesliwa dla Toyoty ten tor jest dziwny i podejrzewam ze Ferrari nie popuści. |
Iceman Toyota Corolla Warszawa | 2003-08-25 12:54:03 Tor był fajny do puki nie postawili tej szykany na prostej wczesniejsza była ciekawsza, a swoją drogą najbardziej lubie ostatni zakrent przed prostą star/meta troszke za szybko na wejsciu i zwiedzamy pobocze |
janooop Warszawa | 2003-08-27 09:00:43 To jest super odcinek |
Jackal TOYOTA DRIVER Avensis T25 Wagon Warszawa | 2003-09-03 17:54:47 Toyota i F1
Historia udziału Toyoty w sportach motorowych sięga roku 1957. Wtedy to po raz pierwszy Toyopet Crown pojawił się w rajdzie Grand Prix Australii. Później na torach wyścigowych ścigały się następujące modele Toyoty: Corona, Publica, 200GT, Celica i Corolla. Przełomowym momentem dla Toyoty w dziejach sportów motorowych stał się wyścig RAC w Wielkiej Brytanii w roku 1972. Ove Andersson, kierowca Toyoty Celiki, ukończył wyścig z 9, najlepszą do tej pory wśród teamów japońskich, lokatą. Aby wspierać udział Toyoty w sportach motorowych w roku 1975 powstała Toyota Team Europe, początkowo z siedzibą w Brukseli, potem w Kolonii. W latach 1975 – 1999 Toyota wygrała 43 wyścigi zaliczane do mistrzostw świata, zdobyła 3 tytuły mistrzowskie w kategorii producenta ( w latach 1993, 1994 i 1999) oraz 4 tytuły mistrzowskie w kategorii kierowców (Carlos Sainz – 1990, 1992; Juha Kankkunen – 1993: Didier Auriol – 1994). Pojawienie się bolidu Toyoty na torach Formuły 1 w roku 2002 było efektem sukcesów, jakie firma odnosiła w sportach motorowych w ciągu ostatnich 45 lat. Począwszy od modelu Toyopet Crown aż po obecnie oferowaną linię T Sport (Yaris, Celica, Corolla) Toyota zawsze podejmowała wyzwanie ostrej rywalizacji sportowej. Technologie po raz pierwszy wykorzystane w bolidach F1 w latach następnych znajdują zastosowanie w pojazdach produkowanych seryjnie. |
Iceman Toyota Corolla Warszawa | 2003-09-04 08:52:33
I dla tego śmigamy jednymi z najlepszych samochodów, bo jak wytrzymały na torze to na drodze też, tylko toyota nie przewidziała polskich dziur. |
Jackal TOYOTA DRIVER Avensis T25 Wagon Warszawa | 2003-09-04 09:04:43
Przecież oferują Land Cruisera i RAV4, a my jednak wolimy Corolle |
Jackal TOYOTA DRIVER Avensis T25 Wagon Warszawa | 2003-09-05 16:45:20 Już za tydzień startuje kolejne przedstawienie wspaniałego cyrku o nazwie Formuła 1. Tym razem odbędzie się Italian Grand Prix na Autodromo Nazionale di Monza, jak sie można domyślić we Włoszech.
Jak narazie cały Panasonic Toyota Team trenuje we Włoszech. Ostatnie wyniki z toru to: Olivier Panis okrążeń: 80 najlepszy czas: 1m22.30s Cristiano da Matta okrążeń: 77 najlepszy czas: 1m22.24s Ricardo Zonta (kierowca testowy, jazdy "rozwojowo-techniczne") okrążeń: 72 najlepszy czas: 1m22.42s |
Jackal TOYOTA DRIVER Avensis T25 Wagon Warszawa | 2003-09-14 10:29:02 Pole position dla Michaela Schumachera
Mistrz świata Niemiec Michael Schumacher wystartuje w niedzielnym wyścigu eliminacyjnym samochodowych mistrzostw świata Grand Prix Włoch na torze Monza z pole position. Podczas sobotniego treningu kwalifikacyjnego Schumacher na "Ferrari" przejechał okrążenie w czasie 1.20,963 wyprzedzając Kolumbijczyka Juana Pablo Montoyę "Williams-BMW" o 0,051 s. Obaj kierowcy Panasonic Toyota Racing zakwalifokowali się do wyścigu - Oliver Panis wystartuje z pozycji 9, a Cristiano da Matta z 12. Niemiec Ralf Schumacher nie weźmie udziału w niedzielnym wyścigu Formuły 1 o Grand Prix Włoch na torze Monza. Jego miejsce zajmie Hiszpan Marc Gene - poinformował w sobotę team Williams. Jedenaście dni temu Ralf Schumacher miał wypadek podczas testów na torze Monza. Bolid niemieckiego kierowcy stanął w płomieniach w dojeździe do boksu, potem wypadł z toru na wirażu Lesmo, dwie minuty przed zakończenie jazd próbnych. Świadkowie twierdzili, że samochód został poważnie uszkodzony. W piątek Ralf Schumacher zajął dziewiąte miejsce na pierwszym treningu przed GP Włoch, ale w niedzielę nie wystartuje. W klasyfikacji mistrzostw świata F1, na trzy wyścigi przed końcem sezonu 2003, Ralf zajmuje czwarte miejsce. Do prowadzącego brata, Michaela traci 14 punktów. Zespół Williams wyprzedza team Ferrari w klasyfikacji konstruktorów o osiem punktów. Marc Gene wraca na tory Formuł 1 po trzyletniej przerwie. Po raz ostatni wystąpił w październiku 2000 r w GP Malezji. Wyścigu w Sepang nie ukończył. |
epidian Toyota Yaris Luna 5D Dąbrowa Górnicza | 2003-09-14 14:18:56 * LIVE * LIVE * LIVE * LIVE * LIVE * LIVE * LIVE * LIVE * LIVE *
Na 8. kółeczku prowadzi Michaś po ostrej potyczce z Mentosem, trzeci Rubinho, czwarty Kimi a piąty Davidek. Przed chwilą da Matta wykręcił ślicze, ponadprogramowe pirueciki i spoczął na żwirowisku - czyżby brał lekcje u Icemana? pzdr. |
Miras-s Celica L | 2003-09-14 20:50:40 Po raz kolejny na Monzy, Szumacher pokazał swoje mistrzostwo.
Nie popełniając żadnego błędu, nie oddał prowadzenia od startu do mety. Walka była zacięta - różnica na mecie wynosiła jedynie pól sekundy!! 1. 1 M.SCHUMACHER Ferrari 1h14'19"838 247.586 Km/h 2. 3 MONTOYA Williams BMW + 0'05"294 247.292 Km/h 3. 2 BARRICHELLO Ferrari + 0'11"835 246.930 Km/h 4. 6 RAIKKONEN McLaren Mercedes + 0'12"834 246.875Km/h 5. 4 GENE Williams BMW + 0'27"891 246.047 Km/h 6. 16 VILLENEUVE BAR Honda - 1 runda 7. 14 WEBBER Jaguar Cosworth - 1 runda 8. 8 ALONSO Renault -1 runda(s) 9. 9 HEIDFELD Sauber Petronas -1runda 10. 11 FISICHELLA ordan Ford -1 runda 11. 12 BAUMGARTNER Jordan Ford -2 rundy 12. 18 KIESA Minardi Cosworth -2 rundy 13. 10 FRENTZEN Sauber Petronas -3 rundy 14. 5 COULTHARD McLaren Mercedes -8 rund 15. 20 PANIS Toyota 18 rund 16. 19 VERSTAPPEN Minardi Coswort -26 rund 17. 17 BUTTON BAR Honda -29 rund 18. 21 DA MATTA Toyota -50 rund 19. 15 WILSON Jaguar Cosworth -51 rund 20. 7 TRULLI Renault 53 lap(s) Ostatnie dwa wyścigi w Indianapolis oraz ostatni w Suzuce zapowiadają się ciekawie. Trzej kierowcy mają jeszcze szanse na mistrza. Szumacher, Montoya oraz Raikkonen. |
Miras-s Celica L | 2003-09-27 21:45:38 Toyota startuje jutro z drugiego szeregu!!!
1. 6 RAIKKONEN McLaren Mercedes 1'11"670 2. 2 BARRICHELLO Ferrari 1'11"794 3. 20 PANIS Toyota 1'11"920 4. 3 MONTOYA Williams BMW 1'11"948 5. 4 R.SCHUMACHER Williams BMW 1'12"078 6. 8 ALONSO Renault 1'12"087 7. 1 M.SCHUMACHER Ferrari 1'12"194 8. 5 COULTHARD McLaren Mercedes 1'12"297 9. 21 DA MATTA Toyota 1'12"326 10. 7 TRULLI Renault 1'12"566 11. 17 BUTTON BAR Honda 1'12"695 12. 16 VILLENEUVE BAR Honda 1'13"050 13. 9 HEIDFELD Sauber Petronas 1'13"083 14. 14 WEBBER Jaguar Cosworth 1'13"269 15. 10 FRENTZEN Sauber Petronas 1'13"447 16. 15 WILSON Jaguar Cosworth 1'13"585 17. 11 FISICHELLA Jordan Ford 1'13"798 18. 12 FIRMAN Jordan Ford 1'14"027 19. 19 VERSTAPPEN Minardi Cosworth 1'15"360 20. 18 KIESA Minardi Cosworth 1'15"640 Zobaczcie kogo zostawił w polu Trzymajmy jutro za Toyotę kciuki!!! |
Jackal TOYOTA DRIVER Avensis T25 Wagon Warszawa | 2003-10-01 14:53:02 United States Grand Prix
Zespół Panasonic Toyota Racing wiele obiecywał sobie po wyścigach w USA, jednak opady deszczu pokrzyżowały wcześniejsze śmiałe zamiary. Cristiano da Matta ukończył wyścig na 9. miejscu, a Olivier Panis wycofał się w 27. okrążeniu. |
Jackal TOYOTA DRIVER Avensis T25 Wagon Warszawa | 2003-10-09 11:58:04 My tu gadu gadu na innych wątkach, a w najbliższy weekend odbędzie sie kolejne Grand Prix Formuły 1 na japońskim torze Suzuka International Racing Course w Suzuka.
Jednocześnie Toyota inforuje, że odnowiła swój kilku letni kontrakt z firmą EMC jako technicznym partnerem swojego teamu Formuły 1 - Panasonic Toyota Racing. |
Iceman Toyota Corolla Warszawa | 2003-10-09 12:29:44
O co chodzi ?? |
Miras-s Celica L | 2003-10-11 14:29:24 Witam fanów F1
Piloci bolidów Toyoty ponownie w czołówce stawki. DA MATTA - 3 PANIS - 4 To ustawienie startowe, do jutrzejszego wyścigu. Jutro też rozstrzyga się kto zostanie mistrzem świata sezonu 2003. RAIKKONEN (McLaren Mercedes) oraz M.SCHUMACHER (Ferrari) to potencjalni faforyci na mistrza. Schumacherowi wystarczy jeden punk t.j 6 pozycja w jutrzejszym wyścigu. A więc zapowiada się interesujący wyścig. |
epidian Toyota Yaris Luna 5D Dąbrowa Górnicza | 2003-10-11 17:21:19
O pirueciki Kojarzą mi się z jazdą figurową na lodzie A jeśli idzie o dzisiejszy QUALL: Mógłby ktoś sobie pomyśleć, ze ekipa TOYOTY w F1 to taaaaaka potęga!! Był taki moment, ze nawet da Matta prowadził, ale póżniej jechali Montoya i Barrichello i... trzecie miejsce. A później spadł deszcz i w efekcie David i Kimi w okolicach siódmej pozycji, Michał czternasty a Ralf i Trulli (którzy po pierwszym quallu prowadzili) nie ukończyli wyścigu. Czy ktoś sądzi, że kierowcyTOYOTY w swoich pojazdach są w stanie zagrozić w równej walce któremukolwiek z kierowców, których wymieniłem? Moim zdaniem, fani TOYOTY powinni się cieszyć, jeśli oba pojazdy dojadą jutro do mety. Żeby była jasność: jestem (staram się być) cynicznie obiektywny - nie kibicuję nikomu. Pomachiwajki [ wiadomość edytowana przez: epidian dnia 2003-10-11 17:35:37 ] |