[bep] Jak makiem zasiał :) - Strona 2

małe odFRESHenie
zenq zagladłem na podłużnice, okazało sie że poprzednik zaszpachlował i nałożył bitex ... tragedia !

RemikGT , przy przejażdżce z kolegą Snale-em i moim nieumiejętnym obchodzeniu sie z pedałem gazu, pierwszy raz dostałem strzała (eLPiGi) (tak jak pisałeś), na szczęście klapki zadziałały prawidłowo i nikt nie jest ranny, ale mimo to blosa nie zakladam,
zenq pisał ze na LPG musze się pogodzić z jazdą do 4 tys .... że niby dlaczego?

Mimo to nie zraziłem się do escorciny i do tej pory:
*podłużnice tył i jedna cała prawa - wymienione
*Filtry, paliwa, powietrza, gazu - zmienione, ale to norma
*kable, świece - wymienione
*oleje, płyny ... blablabla - ok
*sterownik centralnego zamka
*lampka ghia i opoźniacz oświetlenia, nie potrzebny bajer, ale jest
Dowiedziałem się rownież że mam foteliki z Xr3, czy coś takiego

Wizualnie też zmieniony

Na przód poszedł chrom ja tam jakoś uważam że nie do każdego pasuje plaster miodu...


Klameczki



Rameczki na zegary



Na tył poszły niebieskie kropki a do drzwi 135 pioneera



Wczoraj przyszła paczuszka, nie jestem wymagający więc dla mnie na pewno starczy



Jeszcze muszę zrobić przód bo tuleje stabilizatora trzaskają sie niemiłosiernie No i hamulce ... przecież to auto nie hamuje !
Możecie mi coś polecic? tarcze + zaciski, nie jakies megahiper, w miarę rozsądne cenowo i hamujące




[ wiadomość edytowana przez: bep dnia 2008-05-10 17:16:55 ]

[ wiadomość edytowana przez: bep dnia 2008-05-10 17:18:22 ]

a dzięki plastykowemu kolektorowi przy LPG można nieźle namieszać

ja mam i jakoś nie widzę problemu, plastik gładszy jest w środku

Ja osobiście zakładałem tarcze brembo a klocki ferrodo


[ wiadomość edytowana przez: bobas_sk dnia 2008-05-10 21:51:02 ]

takie jak seria i ja jestem zadowolony hamują dobrze, a cena nie powala

myślałem ze powiększycie średnice tarcz dlatego pytałem

Cytat:

2008-05-10 17:13:56, bep pisze: (...) zenq pisał ze na LPG musze się pogodzić z jazdą do 4 tys .... że niby dlaczego? (...)

bo masz mikser, ktory jest zwężką w dolocie, przez co dostaje mniej powietrza - co przy wysokich obrotach odbija sie na prace silnika, ktory to oczywiscie wkreci sie do 6tys, ale nie tak szybko jak powinien, i nie bedziesz mial takiego przyspieszenia, a nawet moze byc slabsze niz w zakresie ponizej mniej wiecej 4 tysiecy (zalerzy jaki mikser wsadzony) poprostu brakuje mu powietrza, a co za tym idzie brakuje tez momentu obrotowego.

super wyglada,tj dowod ze 5d w ciemnych szybkach tez dobrze sie prezentuja.

p.s. fajne alu

no własnie też nad tym myślałem dzieki

Podnosze troszke mój topic. Jakie zmiany zaszły? Własciwie to żadne, ess mi n to nie pozwala, przypominając ciagle że to i owo do wymiany. Jedyne co udało mi sie przez zime zmienić:



Miałem odkładać na wakacje.A tak? okazało się że rozrząd JUZ do wymiany (po 140tys. sic! okłamano mnie ) , dziura w podłodze, progi do wymiany, tylni tłumik do wymiany, łożyska tył do wymiany>zrobił sie mega luuuuz (mam nadzieje że czop piasty się nie uszkodził(( okładziny szczęk-tył, końcówki drązków ...
Potrzebuję pokrzepienia chłopaki W auto, przez ost 6mcy, włożyłem 3200zł (nie mówie o wymianach olejów itp!!) A tu cały czas jest coś zwalone Naprawde wkładam dużo serca w to auto, ale chyba niestety nie doczeka sie żadnych modyfikacji. Chciałbym odswieżyc blacharkę, pozbyć się rudzielca, ale przez większość czasu jest technicznie upośledzony... (na szczęscie silnik ok ) Wy też tak macie czy tylko ja przesadzam.

Teraz esi sobie stoi


a ja, dzięki dobremu koledze, jezdze sobie w skórze, 2.0 benzyna ..Wygoda jak pieeernik



ehh, we wtorek aess znów do mechanika ...
Chyba kupie tego nissana od kolegi ..




[ wiadomość edytowana przez: bep dnia 2009-03-07 17:23:04 ]