MOTORYZACYJNE życie Lublina - Strona 4

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Foty robił Mariusz z PTK i maro komórką.

_________________


[ wiadomość edytowana przez: kylo125 dnia 2008-03-31 13:42:25 ]
  
 
coś te zdjecia jakies takie malutkie
  
 
kiepskie te foty - ostatni raz niezabrałem aparatu i fiata na spota
  
 
W pracy jestem i nie mam na razie czasu. Jak znajdę chwilę poprawie foty.
  
 
Cytat:
2008-03-31 13:17:41, kylo125 pisze:
Foty robił Mariusz z PTK i maro komórką. Foty Mariusza:













_________________



Teraz powinno być dobrze.
  
 
Dzięks.
  
 
fajny był spocik

[ wiadomość edytowana przez: JOZEF_STALIN dnia 2008-03-31 22:47:51 ]
  
 
A teraz bedzie historia fiata 132 MK1 1.6 DOHC w odcinkach

Odc. 1 "kupno i podnieta"

W dniu 21 marca ja z Furiosusem zanabyliśmy za nie wielką kwotę fiata 132 .
Wiedzieliśmy że nie jest on nowy i trochę przy nim roboty bedzie ale postanowiliśmy go uratować od złomowania .
zabraliśmy sie za głębsze oględziny tego fiata i doszliśmy do wniosku że bez kapitalki sie nie obejdzie to i podjęliśmy decyzje o rozbiórce fiata i kapitalnym remoncie.






Koniec odc.1
  
 
dawaj dalej... jedziesz
bo ta bajka sie jeszcze nie skończyła...



[ wiadomość edytowana przez: Furiosus dnia 2008-04-02 15:10:48 ]
  
 
Odc. 2 "rozbieranie i szok"

Po podjęciu decyzji o rozbiórce fiata przystąpiliśmy do dzieła

Wyjęliśmy środek:


i zabraliśmy sie za szukanie miejsc gdzie niema już blachy tylko ruda i oto pierwsze ostukanie błotnika pokazało że nie jest dobrze.....


wejście pod fiata było jeszcze gorsze...




Koniec Odc. 2

[ wiadomość edytowana przez: JOZEF_STALIN dnia 2008-04-02 15:17:57 ]
  
 
Cytat:
2008-04-02 15:17:11, JOZEF_STALIN pisze:
i zabraliśmy sie za szukanie miejsc gdzie niema już blachy tylko ruda i oto pierwsze ostukanie błotnika pokazało że nie jest dobrze.....



Szukalismy miejsc gdzie blacha jest
  
 
sofcik , miałem bardziej zgnite i 132 i 131
  
 
Cytat:
2008-04-02 16:38:07, Blady pisze:
sofcik , miałem bardziej zgnite i 132 i 131



Już sie nimi golimy czy jeszcze nie???
  
 
żyletek z rdzy i pruchna nie robią
  
 
Cytat:
2008-04-02 16:55:42, Blady pisze:
żyletek z rdzy i pruchna nie robią



czyli go wyremontujesz???
  
 
Józek... nie daruję Ci tej bajki - gdzie dalsza część???? ja sie pytam Ciebie... hę???
  
 
zapił mordę i odcinki się skończyły hhehe
  
 
Józek wałkoniu... wstawaj... trzeźwiej i baja baja...
  
 
Odc. 3 "wyjmowanie wszystkiego ci sie da"

Po tym jak weszliśmy pod fiata i zobaczyliśmy dziwne rzeczy postanowiliśmy wyjąć absolutnie wszystko i posprawdzać od środka jak to wygląda skończyło to sie takim widokiem:



Dalej chcieliśmy go ratować brać kredyt około 15 tys. by zrobić go na nowo
Ale po dalszych przemyśleniach stwierdziliśmy że to nie ma sensu i TNIEMY DZIADA !! !!
DCN.
  
 
Fiata 132 już nie ma... zniknął z powierzchni ziemi...


Poza tym w niedzielę jest spocik, jak zwykle Zamek i Metalurgiczna... tym razem palimy tego cholernego grila nie jak ostatnio
Doszły mie słuchy, że delegacja z FSO AK z Warszaw przyjeżdża więc jak by kto z furiatów chciał i był w okolicy to zapraszam (jakoś tak sam jeden jedyny jestem, żadnych klubowiczów, wolnych "ruchaczy" słuchaczy, jeden sympatyk siedzi w Lubartowie ale na spoty nie wpada - kicha)... miło by się było spotkać... więc kto ma blisko to niech wpada na dziki wschód - nocleg w razie co się da zorganizować...