[yezXR3i] Cabrio.. Turboprojekt in progress.. - Strona 35

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
sjepka, mozesz cos wiecej zdradzic ze swoich obaw?
  
 
Cytat:
2011-11-14 21:42:56, yezXR3i pisze:
sjepka, mozesz cos wiecej zdradzic ze swoich obaw?



Może chodzi mu o to, że za bardzo kombinujesz. Do tego używasz elementów z Fiata Coupe, który z bezawaryjności nie słynie .

Tak w ogóle, czemu nie użyłeś turbiny takiej jak była na początku albo czegoś z Vag'a?
  
 
A wsadzenie turbiny z diesla do benzyny to dobry pomysl ? Jest to pomysl, ale niezbyt dobry. Lepiej wsadzac turbiny skonstruowane dla benzyny ze wzgledu na doładowanie etc Kwestia chyba tez tego zeby ja dobrze dopasowac pod wzgledem miejsca? W sumie sam jestem ciekawy czym sie kierowales przy wyborze


[ wiadomość edytowana przez: Shacos dnia 2011-11-15 00:13:26 ]
  
 
nie chce nikogo obrazac ale mam wrazenie jakbym mowil w powietrze.. kamil. turbina tu uzyta to typ t3. najpopularniejszy typ niegdys. wystepuje w fiacie coupe escorcie rst cosworthcie alfie jakiejs tam i w themie miedzy innymi. pomijajac roznice w osprzecie to te same turbiny. totez po co szukac turbiny z rst kiedy z fc jest duzo prosciej kupic? kolejna rzecz. turbo siada na kolektor z rst wiec nie zmienie flanszy na inna - mialbym nowy kolektor spawac? bez sensu. tak to mam taka sama niemalze turbine jak wczesniej wiec nie musze niczego zmieniac. ani wydechu ani dolotu ani aktuatora ani ebc ani map.. ja nie wiem czemu takie oczywistosci musze tlumaczyc..
  
 
Cytat:
2011-11-15 00:07:51, Shacos pisze:
A wsadzenie turbiny z diesla do benzyny to dobry pomysl ? Jest to pomysl, ale niezbyt dobry. Lepiej wsadzac turbiny skonstruowane dla benzyny ze wzgledu na doładowanie etc Kwestia chyba tez tego zeby ja dobrze dopasowac pod wzgledem miejsca? W sumie sam jestem ciekawy czym sie kierowales przy wyborze [ wiadomość edytowana przez: Shacos dnia 2011-11-15 00:13:26 ]



A pisanie głupot to dobry pomysł?
Kolego zastanów się kilka razy zanim coś napiszesz.
  
 
Jasne ze nie, zaraz po tym jak powiesz co glupiego napisalem.
  
 
No tak kolego trochę ni z gruchy ni z pietruchy wypaliłeś z tymi pytaniami - bez sensu. Tak samo jak ja bym nagle zaczął się zastanawiać czy dobrym pomysłem była inwazja nato w libii - temat jak najbardziej, lecz nie tu.
  
 
Przerabiałem temat z różnych stron... I powiem tak, to czy turbina z diesla podejdzie to tylko kwestia dopasowania jej do kolektora i ewentualne wyspawanie nowego downpipu. I nie ma się tu co śmiać,brat jeździł Punto GT (bardzo fajny wózek z resztą ). Auto było kupione z padniętą już turbiną. Podjęliśmy decyzję o regeneracji , gdyż nowa turbina do tego samochodu i tylko do tego VL IHI kosztowało ponad 3 tyś(nie tak jak w np 1.8 T VW,Seata,Audi że jest tego mnóstwo i automatycznie są tańsze). Koleś 3 razy ją robił,za każdym razem spieprzył robotę aż doszedł do wniosku że nie da rady jako ,że w ręce wpadła nam turbina z kawałkiem downpipu używana z IVECO bodajże 3.0 HPI zdecydowaliśmy się ją zaadoptować do "kropki" Efekt w porównaniu do seryjnej turbiny? Miazga, raz że turbina miała mniejszego laga,szybciej wstawała to do tego doładowanie było ,że tak powiem bardziej równe w użytecznym zakresie obrotów. Całość chodziła na seryjnym kompie,ale założę się że dało się poprawić mapę.Oczywiście doładowanie zostało na tym samym poziomie co na ori turbinie...

Także panowie nie fanzolcie pierdół,wyśmialiście chłopaka a tak naprawdę turbina z diesla w benzynie hula jak należy. Tyle
  
 
Nie chcę robić offtopu lecz widzę że jakoś się chyba nie rozumiemy..
Kolega Shacos napisał po pierwsze że Yeż wsadza tam turbinę od diesla i one zabardzo się nie nadają...(a z tego co mi wiadomo ta turbina m in w fiacie siedziała właśnie w benzynie..)
  
 
a był fiat coupe w dieslu bo z tego co czytam właśnie z tego samochodu jest turbo


[ wiadomość edytowana przez: bobo_ssj dnia 2011-11-15 19:50:40 ]
  
 
sjepka, dalej sie nie dowiedzialem co ci nie pasuje w moim projekcie
  
 
Cytat:
2011-11-15 19:54:58, yezXR3i pisze:
sjepka, dalej sie nie dowiedzialem co ci nie pasuje w moim projekcie



yeżyk nie napisałem ,że mi coś nie pasuje Podoba mi się projekt i jestem pełen uznania, tylko wydaję mi się ,że rozkładanie turbiny,przekładanie elementów to jednak raczej zadanie dla fachowców, oczywiście nie umniejszam Twoim zdolnościom ale sam wiesz ,że turbina to nie młynek do kawy ani mikser...
  
 
Dzięki Yeżu za wyjaśnienie - wszystko kumam. Nie siedzę w tym temacie i myślałem, że turbo w FC to jakiś włoski wynalazek, a te które używane są w konstrukcjach grupy VW są po prostu popularne i pewnie tańsze.
Co do regeneracji turbiny, to czytałem, że ciężko o warsztat który zrobi to dobrze. Często uszczelnienia po roku, albo nawet i szybciej puszczają.
  
 
sjepka, przekladanie badz obracanie zminej czy tez goracej strony turbiny nie ingeruje w jej zasadnicza konstrukcje. to tak jakbys zmienial dekiel pokrywy zaworow badz miske olejowa. mozesz cos zchrzanic ale silnika nie zepsujesz
  
 
A nie wpływa to w żaden sposób na wirnik(wałek),nie zmienia się jego wyważenie,jeżeli zmieni CI się współosiowość?
  
 
wirnikow ani walka nie ruszasz przy tym zabiegu wiec nie zmienia sie nic. cytatem z filmu "to srodek prosty, skuteczny i powszechnie stosowany"
  
 
A jak z uszczelniaczami, bo Twoja poprzednia turbina paliła olej,wymieniasz sam? I jeszcze jedno wirnik po stronie gorącej obydwu turbin jest taki sam? Kształt,średnica,ilość łopatek?
  
 
toz wlasnie odpisalem koledze nizej na pytanie "czemu nie uzyl turbiny z grupy vag'a" ze to nienajlepszy pomysl.. eh
  
 
uszczelniaczy nie ruszalem, sa w nowo kupionej turbinie przeciez. wirnik jest taki sam co. kurcze chlopaki cos mi sie nie chce wierzyc ze tak malo wiecie na temat turbin
  
 
Cytat:
2011-11-15 23:25:09, yezXR3i pisze:
uszczelniaczy nie ruszalem, sa w nowo kupionej turbinie przeciez. wirnik jest taki sam co. kurcze chlopaki cos mi sie nie chce wierzyc ze tak malo wiecie na temat turbin



Do mnie też bijesz?