Czy to pompa??

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
witam moj essi po dluzszej przerwie tzn po nocy czy po paru godzinach nie chce odpalic, zadko zdarza sie ze zapali... (zostaje mi tylko na pych) gdy juz go zapale i troche pochodfzi potem pali bez problemu... czy winna jest pompa? dodam jeszzce ze jak uda mi sie go zapalic to przez pierwsze 5sekund chodzi na 2 gary jak traktor, nastepnie obroty wskakuja normalnie i cos w silniku hamsko zapiszczy (wydaje mi sie ze to pasek klinowy) kable i swiece byly wymieniane... tak jakby nie trzymal benzyny w przewodach... a moze cewka?? wydaje mi sie ze to cos co jest przyczyna tego ze auto mi nie pali jest tez winne za jego mulenie przy dodaniu pelnego gazu i szarpanie przy dodaniu malej ilosci gazu, nie trzymaniu obrotow;] NA GAZIE AUTO CHODZI OK, tylio z benzyna sa problemy.... jest to dosyc uciazliwe bo nie nigdy nie moge byc pewnien czy auto mi zapali.... Czy ktos wie co to moze byc?? Ja obstawiam POMPE albo CEWKE ...

[ wiadomość edytowana przez: wyspa19 dnia 2008-03-24 12:53:26 ]
  
 
zapomnialem dodac ze jak silnik jest zimny to autko idzie w miare normalnie ale ma malutka czkawke ... z czasem gdy silnik sie grzeje objawy narastaja i pozniej jest totalna kapa muli go jak zaladowanego 5 osobami malucha, szarpanie jest bardziej intensywne...
  
 
Gdyby to była cewka to i na benzynie i na gazie byłoby to samo. Sprawdź najpierw pompę paliwa-jest tak jak piszesz że może nie trzymać paliwa ew podaje go trochę za mało
  
 
a kiedy filtr wymieniałeś?
  
 
moze jakies dziadowskie swiece, przewody, zupa rozwodniona
  
 
filtr paliwa jutro wymieniam, a na gazie tez go muli tylko nie tak bardzo...
  
 
jest jeszcze jedno o czym zapomnialem, czasami jak mecze sie z jego odpaleniem i krece rozrusznik to slysze dziwne tykanie jakby ze skrzynki bespiecznikow?? ISTNE ARCHIWUM X

[ wiadomość edytowana przez: wyspa19 dnia 2008-03-24 17:52:21 ]
  
 
powiedzciemi jeszcze koledzy czy moze to byc winaczujnika temperatury?? bo elektryk podejrzewa ze to chyba to?? i niewiem czy kupic to czy nie bo jednak 100zl droganie chodzi?? prosilbym o szybka odpowiedz jezeli to mozliwe bo jest to pilne

[ wiadomość edytowana przez: wyspa19 dnia 2008-03-26 12:23:26 ]
  
 
jak dla mnie to Pompa powinien się wypowiedzieć w tej kwestii...
  
 
no tak ale go nie ma na forum, a do mnie wlasnie mechanik dzwonil i pytyal sie czy ta czesc kupic ;(
  
 
Może być tak
Pompa paliwa
Kable wysokiego Napięcia
Świece

obstawiam Pompę skoro mówisz że na LPG lepiej chodzi
po sprawdzaj przewody mi kiedyś łapał Lewe Powietrze i był muł
Filtry Paliwa też
i wtedy zobaczysz czy coś to dało czy raczej nic
  
 
kable sqa nowe sylikonowe, swiece tez filtr paliwa wczoraj wymienilem i to nic nie dalo...
  
 
a jakby lapal lewe powietrze to chodzilby caly czas do dupy... a on raz chodzi dobrze a raz majakies odchyły... przynajmniej trak mi sie wydaje
  
 
Cytat:
2008-03-26 12:32:15, wyspa19 pisze:
kable sqa nowe sylikonowe, swiece tez filtr paliwa wczoraj wymienilem i to nic nie dalo...


opcji jest Wiele Syf w Paliwie
syf w Gażniku chyba że masz Wtrysk
dużo przyczyn może być
przez neta stwierdzić się nie da co i jak Grane jest
  
 
a zrób reset kompa. Nie zaszkodzi, a pomóc może.
I zalej więcej paliwka i może z innej stacji niż dotychczas.
Cewka raczej na lpg też powinna szwankować. Możliwe, że wtryski, komp, regulator ciśnienia paliwa,...
  
 
tak tylko ze po resecie kompa musisz na biegu jalowym trzymac auto przez jakis tam czas a jak ja to mam zrobic jak mi auto gasnie;]
  
 
Cytat:
2008-03-26 12:23:07, surec pisze:
jak dla mnie to Pompa powinien się wypowiedzieć w tej kwestii...


ze che?
ciezko powiedziec co moze byc przyczyna takiego zachowania,
moze rzeczywiscie lapie gdzies lewe powietrze.
  
 
Pewnie pompa - miałem podobną historię. A właściwie to taką samą - vide mój wątek "Zetec 1.6 odpala jak TRAKTOR"
Mus sprawdzić ciśnienie na listwie, przy EFI powinno być 2.4-2.6 bar. Sprawna pompa daje 3 bar.
Może zawiesił się zawór przelewowy (i puszcza paliwo na powrót), co łatwo sprawdzi każdy mechanik (mający trochę sprzętu, bo na oko sie nie da). To będzie tańsza opcja - nie jest drogi, a wymiana trwa minutę. U mnie jednak była pompa i zdejmowanie baku.
  
 
od pompy to wy sie odczepcie
sorki za OT
  
 
a wiec mechanik wczoraj ogladal autko i powiedzial ze mechanicznie wszystko jest ok, pompa dziala bez zarzutu itd itp, wyslal mnie do elektryka jutro jade go zawiesc... jak bede cos wiedzial to napisze... A jezeli chodzi o to co kolega kcprski napisal u mnie chodzil jak traktor tylko przez jakas chwile po zapaleniu, ale te objawy jakos ustaly... Tak jak wczesniej pisalem na chwile obecna skupiam sie na wszytskich czujnikach gdyz ktorys mogl po zwarciu oszalec i essi moze dostawac zla mieszanke... na dodatek chyba mam padniety termostat bo chlodnica mi sie nie wlacza a wskazowka NIGDY nie wchodzi na pole powyzej literki N....