RS2000 trzęsie autem powyżej 140km/h

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mam taki problem i nie wiem w czym on może tkwic Do 140km/h wszystko igla powyżej czyli na 4 i 5 biegu coraz bardziej zaczyna telepac buda (szczególnie czuć drgania na kierownicy)
Myslałem że opony albo felgi ale raczej odpada bo ponizej tej prędkości jest wszystko ok.
poduszka pod silnikiem tez chyba nie bo na wysokich obrotach 1,2,3 bieg jest igla.
Wydaje mi sie ze to półośki albo któryś z przegubów wew może być tego przyczyna?? Sam juz nie wiem..
ogólnie to autko smiga jak ta lala; tylko te duże prędkości- a jak wiadomo w RS takie prędkości nie należą do rzadkości
Jakies sugstie? Byłbym wdzięczny
  
 
kiedy wywarzałeś koła ?
  
 
w marcu tego roku jak zakładałem nówki letnie. To raczej nie jest problem bo jakby byly zle wyważone lub wina felg to przy prędkościach 40-60 byłoby czuc drgania..
zawsze moge założyć zimówki i sie przejechac ale jestem pewien ze to nie przez kola
ostatnio zaczelo mi buczec łożysko lewy tył ale to ono chyba nie jest problemem? (wymiana na dniach)
  
 
Cytat:
2008-05-24 18:10:04, everlast pisze:
w marcu tego roku jak zakładałem nówki letnie. To raczej nie jest problem bo jakby byly zle wyważone lub wina felg to przy prędkościach 40-60 byłoby czuc drgania.. zawsze moge założyć zimówki i sie przejechac ale jestem pewien ze to nie przez kola ostatnio zaczelo mi buczec łożysko lewy tył ale to ono chyba nie jest problemem? (wymiana na dniach)



Koła do wyważenia, jeśli nie pomoże to prawdopodbnie wina opon(y). Zamień przód <-> tył i zobacz czy pomogło.
  
 
żebyś miał pewność ze to nie półośka ani przegub to rozpędź auto do 150 i puść nogę z gazu. będziesz widział czy telepie czy nie. jak przestanie to wina przeniesienia napędu czyli półosie i przeguby a jak nie przestanie to ewidentnie będą to kola i wtedy wyważanie lub opony
  
 
Ale ten RS ma swoje przewlekłe "widzi mi sie" chciałem sprawdzic jak zachowuje sie auto (odnosząc się do odpowiedzi kolo21dg) rozpedzam 140-150-160-190km/h i nic kierownica ani buda ani drgnie zachwile znowu probuje i to samo. Sam choruje i sam sie leczy- do tego autka trzeba mieć zdrowie