Przerywanie (tykanie) przekażnika r 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam wszystkich. Dzisiaj mimo zimna opuściłem skrzynkę bezpieczników i wreszcie doszedłem do tego co tak mi tyka pod deską. Okazało się że jest to przekażnik "r 2" nie wiem dokładnie od czego on jest ale wydaje mi sie że ma jakiś związek z korektorem kąta wtrysku ponieważ gdy wyjmę ten przekażnik silnik inaczej działa, efekt taki sam jak po wyjęciu bezpiecznika nr13. Przerywa po przekręceniu kluczyka jak i po uruchomieniu silnika choć po uruchomieniu silnika przerywa szybciej. Przerywanie ustępuje w momencie gdy silnik się nagrzeje do właściwej temperatury. Nie jest to chyba normalne ponieważ nic takiego wcześniej się nie działo. Skrzynkę bezpieczników przelutowywałem całą, rozpoławiałem ją (nie działał nadmuch).Proszę o pomoc. Z góry dziękuję. mk7 1.8 td. Dodam jeszcze że szukałem w archiwum ale nie mogłem nic znaleść.
  
 
bezpiecznik nr 13 w silnikach wysokoprężnych to chyba silniki wycieraczek szyb przedniej i tylnej oraz spryskiwacze szyb, także nie wiem jaki miałoby to związek silnikiem ..

jak również przekaźnik R2 to Wycieraczka szyby przedniej (Czerwony)
  
 
"jest to przekaźnik od wtrysku paliwa i regulacji zapłonu w TD
Gdzieś wyczytałem, że powodem "tykania" tego przekaźnika może być czujnik na pompie paliwa, można sprawdzić też, czy jakiś przewód nie jest od niego uszkodzony i nie łączy"
Tego się dowiedziałem z innego forum więc to chyba nie wycieraczki ,bo ja ewidentnie zauważam zmianę pracy silnika po wyjęciu tego przekażnika oczywiście na zimnym silniku. Po rozgrzaniu silnika problem znika.
  
 
hm no osobiście nie miałem doczynienia z takim silnikiem ale, napisałem poprostu to co pisze w książce.


[ wiadomość edytowana przez: kris-kzn dnia 2008-02-18 10:59:43 ]
  
 
Książkę też czytałem ale tam instalacja elektryczna jest opisana bardzo ogólnie. Ma ktoś może dokładniejsze schematy instalacji sterowania silnikiem.
  
 
Przypadkiem wpadła mi w ręce skrzynka bezpieczników od benzynowego (sam ją wyciągałem).Czy mogę założyć ją do mojego diesla. Na zewnątrz wygląda identycznie. Wewnątrz różni się tym że płytka na wierzchu nie ma lutów i ścieżek tylko zwory z drutu. Chciałem ją założyć żeby wyeliminować ostatnie podejrzenie odnośnie tego przerywania.



[ wiadomość edytowana przez: zuziur dnia 2008-03-02 00:55:33 ]
  
 
?
  
 
Skrzynkę lutowałem ale nie odsysałem cyny tylko rozgrzewałem luty i dolewałem świeżej cyny. Czy to mogło spowodować mój problem ? Zaraz po lutowaniu było wszystko w porządku. Zaczęło się po pięciu dniach. Czy muszę jeszcze raz rozebrać skrzynkę ?
  
 
?
  
 
pomóżcie !!!!!!!!!!!!!!
  
 
Teoretycznie cyny nie powinno sie przegrzewać ani używać dwa razy ze względu na zimne luty właśnie, ale i tak możesz mówić o pechu.


Odnośnie innego twojego postu dot. wtryskiwaczy i docierania wtrysków, służą do tego specjalne "szlifierki" magnetyczne z odpowiednim zestawem adapterów, do różnych końcówek i trochę wprawy oczywiście. Przypadłość że nowy wtrysk leje nie jest jakąś specjalną rzadkością, niemniej jednak najczęściej przytrafia się to regenerowanym końcówką.
  
 
?
  
 
?
  
 
?
  
 
mam "Ford_Escort_i_Orion_90-99_sam_naprawiam" w pdf ok 10mb i "elektrykę" ok 4mb (nie wiem czy też na 95r ale chyba 92-98 ),jeśli masz dużą skrzynkę na maila to mogę spróbować ci przesłać chociaż mi net ciężko chodzi i nie wiem czy dojdzie


[ wiadomość edytowana przez: iva777 dnia 2008-06-15 01:15:39 ]
  
 
Moglbys mi tez wyslac?? Moj meil dulinrs1(malpa)wp.pl
Wystarczy mi sama elektryka
Pozdrawiam!!!


[ wiadomość edytowana przez: dulin7 dnia 2008-06-16 21:53:51 ]
  
 
Wysłałam, sprawdź czy doszło