Wahacze Escorta na uniballach zamiast gum i poliuretanu.

tuleje sa na tej samej zasadzie dzialania w sumie co powerflexy, tyle ze poliuretanu brakuje ;p
w drugim linku widac jeszcze kwestie zmienionych oraz, co wazne regulowanych sworzni, przez co mozna ustawic konty kola, przy ostrej glebie, tak zeby nie jadlo oponek


[ wiadomość edytowana przez: zenq dnia 2009-07-16 13:17:54 ]

a sorki, nie zauważyłem tam teflonowych pierścieni...może i nie jest to do końca takie złe...

Tylko problem jest taki ze nikt tego nie wykona za 200zł, to raz, dwa to pierwsze egzemplaze bada napewno do kitu, moze przy kilku letniej produkcji to by zdało egzamin ale nie przyu 20 szt.
A płacic 300-500zł po to zeby sprawdzic ile to wytrzyma mija się z celem.
Według mnie bez kombinowania najl;epiej kupic powerfleksy, 6 stow, ale chyba najbardziej opłacalne, bo przy nizszym koszcie nie kupimy nic co wytrzyma długo i bedzie sie sprawdzac.
To cos co wykonał Olkusz tez raczej nie jest opłacalne.

Ja juz myslałem zeby wstawic wahacze z Golfa 2, tam i na zamiennikach sie dobrze prowadził, trzeba by to przypasowac, i zobaczyc jak mniej wiecej wygląda wymiar i ogolnie czy dało by się to spasowac, jeśli tak to własnym nakładem pracy plus pare groszy i było by mocne zawieszenie.
Ewentualnie przerobienie escortowskich wachaczy w miejscu małej tulei nie wiem jakos praerobic na mocowanie poprzecznej tulei tak jak to sie ma w Golfach.