Generalny remont silnika!

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam! Jak w temacie planuję się wziąść za silnik. w styczniu go kupiłem (silnik oczywiście) i zaczął mi robić jak na poprzednim silniku . Więc planuję zrobić teraz w wakacje i to w jak najszybszym czasie (bo chcę pod koniec miesiąca z narzeczoną w góry jechać ) ten remont. Ale nie mogę zabardzo w mieście znaleźć kogoś kto tego dokona. Każdy tylko mówi "sprzedaj - ford g.... wort" , a do takiego człowieka nie oddam mojej esinki bo nie zrobi tego porządnie (tak jak koleś który załatwiał obecny silnik i go montował ). Więc prosiłbym o forumowiczów (w szczególności tych z pomorza) o pomoc i doradzenie do kogo się udać żeby było porządnie i nie zadrogo.

Ps. a tak właściwie ile mniej więcej taki remont kosztuje???
  
 
zalerzy jaki silnik
  
 
1,3 benzyna/gaz, w opisie moim jest poczciwa essinka
  
 
ja bym radził kupić 1,6 i myknąć przekładkę na szybko. w eksploatacji będzie podobnie a bedziesz miał wiecej radości
  
 
kiedyś miałem 1,6 i kosztowało mnie to życie.(no prawie) narazie nie! po ślubie to jo. bo nie będzie takiego pośpiechu do żony jak do narzeczonej jest obecnie.

[ wiadomość edytowana przez: panlukasz dnia 2008-06-30 23:40:44 ]
  
 
up
  
 
Remont remontowi nie równy. Napisz co chcesz robić, co wymaga zrobienia i dlaczego. Jeśli to kompletna generalka, przemyśl szybką podmiankę silnika. Będzie szybciej i taniej.
  
 
silnik już wymieniałem. i i kiepsko mi to wyszło.

a co w nim robić?! trudno powiedzieć aż tak się na silnikach dobrze nie znam. wiem tylko tyle że będzie coś z tłokami albo pierścieniami. Olej znika (tak średnio na około 500 km litr dolewam) a filtr powietrza brudny od oleju. Więc tamtędy wyskakuje.
Ale co jak i gdzie dokładnie nawala to nie wiem.
  
 
up
  
 
z jednej strony czarno widzę - silnik stary i żaden szczególny, ale po takim remoncie może długo pojeździć.

warto remontować bo odpadną wszystkie problemy związane z przekładką mocniejszego silnika i wiesz co masz, wiesz że masz sprawny silnik.
  
 
Cytat:
2008-07-01 12:35:41, Kajteknr1 pisze:
z jednej strony czarno widzę - silnik stary i żaden szczególny, ale po takim remoncie może długo pojeździć. warto remontować bo odpadną wszystkie problemy związane z przekładką mocniejszego silnika i wiesz co masz, wiesz że masz sprawny silnik.



no właśnie. tylko gdzie to zrobić?
  
 
Cytat:
2008-07-01 12:38:56, panlukasz pisze:
no właśnie. tylko gdzie to zrobić?



samemu, 1.3 to taki większy komarek
  
 
Cytat:
2008-07-01 12:42:24, Asior pisze:
samemu, 1.3 to taki większy komarek



jasne! gdybym znał się na komarkach. ja zacząłem odrazu od samochodu. choć rozkręciłem stary silnik i do niego zaglądałem. i znalazłem tam przyczyny ale nie umiałbym go do kupy złożyć. chyba że z czyjąś pomocą.
  
 
Podczepię się pod temat Mi w silniku też olej znika, w większości rurą wydechową Chciałem zmienić uszczelniacze zaworów bo jeżdżę na gazie (1,6 efi) i zobaczyć czy to pomoże ale w warsztatach krzyczą mi jak za pół nowego silnika Da się to samemu zrobić? Boje się grzebać przy zaworach bo jak coś zepsuje to klopss, a tak oprócz oleju ładnie silniczek chodzi... Robił już ktoś coś takiego
  
 
remont kapitalny takiego silnika jest wg mnie nieoplacalny i pozbawiony sensu.
Za slaby i bylejaki to jest silnik aby go remontowac, jezeli chcesz robic to sam a wiec wymontowac silnik rozebrac i zawozic kolejno wal kadlbubitd do specow to juz Ci pisze ze nie warto, bedziesz sobie z glowy wlosy wyrywal a bo to czegos nie ma a bo to co a to tamto nie licze juz ze aby zabierac sie za silnik to trzeba juz jakas tam wiedze posiadac i narzedzia odpowiednie a nie prosty zestaw z hipermarketu.
Dobrze Ci radze odpusc sobie remont i poszukaj silnika od sprzedawcy ktory da Ci jakas gwarancje rozruchowa i jak tylko zamontujesaz to pojezdzij dynamiczniej itp i bedzie wiadomo co ten silnik jest wart, za cene 2 silnika 1,3 na pewno nie wyremontujesz kompleksowo tego co masz.
Co do uszczelniaczy zaworow to aby je zdemontowac musisz wyjac sprezyny zaworow co wymaga wyjecia glowicy .
Pozdrawiam!!!
  
 
Cytat:
Co do uszczelniaczy zaworow to aby je zdemontowac musisz wyjac sprezyny zaworow co wymaga wyjecia glowicy .
Pozdrawiam!!!

Niekoniecznie, ja u siebie w 1.3 robiłem bez ściągania głowicy
  
 
jasne... można bez.. nadmuchać powietrza w cylindry tylko skąd wziąć zaworki??
  
 
dzięki za odpowiedzi. no to trudno się mówi. albo kupię nowy jeśli takowy znajdę. albo dorżnę silnik do końca wakacji i na złom poleci.