Spaliła się dmuchawa, z nawiewów paruje i śmierdzi płynem

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Kilka dni temu spaliła mi się dmuchawa (nawiew na kabinę), jutro ma odstawić auto do mechanika, dziś trochę jeździłem i kiedy włączył się wentylator chłodnicy z nawiewów zaczęło parować, para śmierdziała płynem chłodniczym.

Czy to normalne przy niedziałającym wentylatorze, czy nagrzewnice też szlag wziął?
  
 
niestety jet to objaw nieszczelnej nagrzewnicy ,w gre wchodzi tylko wymiana na nową - inną


[ wiadomość edytowana przez: kamil76 dnia 2008-07-27 18:41:27 ]
  
 
To w takim razie mogło dojść do takiej sytuacji, że z rozszczelnionej nagrzewnicy płyn poleciał na dmuchawę i ją spalił? Bo widziałem na dmuchawie jakąś ciesz, myślałem że to woda po deszczu.
  
 
Cytat:
2008-07-27 18:44:41, Snale pisze:
To w takim razie mogło dojść do takiej sytuacji, że z rozszczelnionej nagrzewnicy płyn poleciał na dmuchawę i ją spalił? Bo widziałem na dmuchawie jakąś ciesz, myślałem że to woda po deszczu.

Raczej niezbyt mozliwe bo nagrzewnica jest pod wentylatorem, wiec nie bardzo moglo na nia nalac. A pozatym jesli ta ciecz byla zwierzchu wentylatora to musiala sie dostac z zewnatrz, bo wentylator ma uszczelke zeby sie nie lalo do srodka na nagrzewnice.
  
 
Cytat:
2008-07-27 18:31:43, Snale pisze:
Kilka dni temu spaliła mi się dmuchawa (nawiew na kabinę), jutro ma odstawić auto do mechanika, dziś trochę jeździłem i kiedy włączył się wentylator chłodnicy z nawiewów zaczęło parować, para śmierdziała płynem chłodniczym. Czy to normalne przy niedziałającym wentylatorze, czy nagrzewnice też szlag wziął?



To raczej przypadek , przy nieszczelnej nagrzewnicy cały ten smród ulatnia się tunelem do kratek . Jak nie masz klimy to tą dmuchawę sam możesz sobie wymienić bez problemu, koszt używanej 50 zł.
  
 
Mam klimę
  
 
Cytat:
2008-07-27 19:16:46, Snale pisze:
Mam klimę



Przygotuj się na większy koszt, trzeba zdemontować cały parownik, wyciągnąć czynnik z klimatyzacji, przegrodę, gdybyś musiał kupić nową dmuchawę to pamiętaj że jest inna niż w wersji bez klimy ja kiedyś miałem podobną sytuację kupiłem w ciemno jakiś wentylator i nie pasował tam, elektryk musiał rzeźbić żeby go tam zamontować .
  
 
K***a!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! w tym miesiącu wp*****em już w niego ponad 1000 a za tydzień na wakacje wyjeżdzam...


[ wiadomość edytowana przez: Snale dnia 2008-07-27 19:31:04 ]
  
 
miłosć kosztuje

A tak poważnie to nie zazdroszczę - miałem z moim pęcherzem taki sam okres że co chwilę coś i dopiero jak wymieniłem komplet a nie jakieś łatanie półśrodkami zabawa się skończyła.

Uważaj przy doborze czesci bo zaoszczędzenie kilku złotych mści się zawsze (wiem z autopsji)
  
 
Nagrzewnica pasuje do wersji bez klimy jak i równiez z klimą.
Wiem bo montowałem klimę u Pawła i nagrzewnice były takie same.