2107 morphio - Strona 27

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
dodam że używałem produktów polskich czyli lakier Renolak, polskie rozpuszczalniki i rozcienczalniki, itd...

ale dzisiejszy dzień to uważam za średnio udany bo zamiast składać wg harmonogramu samochód to same utrudnienia wyskakują. po zmontowaniu tylnego zawieszenia z mostem i całą resztą bebechów zacząłem majstrować nad hamulcami tarczowymi. i tu wyszedł mega pisior. wszystkie przymiarki robiłem na lewej stronie a tam nie ma żadnych utrudnień związanych z pochwą mostu. na prawej stronie jest takie ustrojstwo, które trzyma pancharda i miesza mi wszystkie szyki z półtorej godziny kombinowałem co z tym kurcze zrobić i być może wykombinowałem, ale to się okaże jutro jak pokombinuje dzisiaj ze spawarką na dodatek nie mogę znaleźć kilku śrub pewno je znajdę jak już ich nie będę potrzebować

Szokolad, zapomniałeś napisać o czasie, który trzeba wygospodarować na zrobienie tego i stąd pewno są takie ceny usług
  
 
Cytat:
2014-03-27 17:38:13, morphio pisze:
wszystkie przymiarki robiłem na lewej stronie a tam nie ma żadnych utrudnień związanych z pochwą mostu. na prawej stronie jest takie ustrojstwo, które trzyma pancharda i miesza mi wszystkie szyki z


nie na odwrót?

-----------------
Były
Łada 2105 r.1983
Łada 2101 r.1986
Łada Samara 2109 r.1990
Jest
Wrak Łada 2105 r. 1986
  
 
na odwrót, racja, "literówka" się wkradła

dzisiaj poświęciłem cały dzionek na bieganie po hurtowniach, przerobiłem przewody hamulcowe na takie jakie są mi potrzebne, zamówiłem tarcze kotwiczne zacisków, kupiłem przewody elastyczne i reperatórki zacisków. teraz to wszystko poprzekładać muszę a w poniedziałek odbieram blaszki i montuję zaciski i tarcze tak więc praca idzie naprzód, kończę tył i biorę się za wnętrze i przód
  
 
przerobione mocowania linek hamulcowych, myślę że wszystko będzie hulać jak ta lala, jeszcze tylko tarcze do piasku, na tokarkę, troche farby i bedzie git











  
 
dzisiejsze modzenie

środek już (znowu) biały i czysty


linka hamulca ręcznego wyprowadzona do środka przygotowane pod nową dźwignię ?!?!


bębnów brak za to są tarcze z zaciskami pod ręczny
  
 
Dzisiaj pomodziłem trochę przy układzie kierowniczym i jestem prawie na finiszu zamocowałem przekładnię, zamontowałem nagwintowane i już przycięte do pożądanej długości drążki kierownicze, nakręciłem końcówki i na próbę to poskładałem. Wszystko mi pasuje więc założyłem już osłony i przykręciłem na fest Później zacząłem kombinować z wałkiem kierowniczym i wykombinowałem użyłem 80% wałka z Pasata i końcówkę z wałka Łady, wszystko obspawałem i w miarę moich możliwości "wyosiowałem" żeby za dużych bić nie było. Wszystko na zdjęciach Musze jeszcze podpórkę z łożyskiem przy samym krzyżaku zrobić i osłonkę żeby mi się woda do środka nie wlewała











  
 
Wery Bjutefull.
  
 
i co mnie cieszy najbardziej - nic nie ciąłem, żadnych dodatkowych dziur bo tego chciałem uniknąć
  
 
ręczny na tarcze może być słaby.
  
 
jeśli tak się okaże to hydro wpada
  
 
Hydrauliczny według mnie bardziej skuteczny i precyzyjniejszy.
Linka dobrze spisuje się na codzień ale raczej nie bardzo w sporcie, ale do tego sam dojdziesz
Jak narazie robisz zajebistą robotę
  
 
troszkę ostatnio momodziłem, poskładałem tyle ile się dało, skończyłem zawieszenie, układ kierowniczy, hamulce, sprzęgło i włożyłem dół silnika, bo całego nie dał bym rady z braku siły i narzędzi w przyszłym tygodniu mam nadzieję popędzić troszkę z robotą i może w tym miesiącu ida mi się zamknąć projekt





poszukuję dystansów przykręcanych 30mm - nie ma ktoś czasem na zbyciu w nie astronomicznej cenie ?
  
 
Fajnie zaczyna wyglącać

Te dystanse 30mm chcesz wrzucić tylko na tył ?
  
 
na przód też, teraz mam 30mm przelotówki i chcę jeszcze 30mm dołożyć ale potrzebuję przykręcane bo przecież nie będę szpilek 140mm montował, jest facet na allegro i robi to na zamówienie ale życzy sobie 500 za parę
  
 
W pracy mam 2 jakieś, koło 30mm będą miały, tylko są 4x100.
  
 
A nie myślałeś nad innymi wahaczami? Są szersze i zmieniają geometrie na coś takiego ala mercedes.
  
 
A te felgi to są 15x7 et 12 ? Czy jakieś większe ET ? Ciekawe jak to Ci się mieści.
U mnie przy feldze 15x7 et 37 i dystansie z przodu 33mm (ale bez tego stalowego dystansu 5mm który jest w serii) - czyli 3mm szerzej niż dystans 5mm i felga et12 przy maks skręcie czasami przyciera o tylną część nadkola.

Ogólnie tak jak piszą bardzo mądrze koledzy. Z przodu trzeba celować w jak najdłuższe wahacze, a dystansów zostawić jak najmniej, najlepiej w ogóle bez .

Wtedy promień zataczania zostaje w miarę "kulturalny". Zmianą ackermana natomiast w ogóle nie trzeba się przejmować, bo przy szybkiej jeździe to akurat na nic nie wpłynie.

Ja trochę pojeżdżę tak jak jest, ale jak będzie chwila czasu to albo zrobię szerokie regulowane wahacze, albo kupię z rosji (widziałem że mają w ofercie jakieś szersze, nie wiem jeszcze o ile)
  
 
Są różne wahacze, są o 2 cm i są o 4 cm szersze.
  
 



śruby, nakrętki dystanse sruby nakretki dystanse


wahacze , wiele rodzajów, podwójny stabilizator na klasyke:
wahacze, podwojny stab.,
  
 
moje kołą mają ET 13 i tak jak piszesz Andrew przód czasem przytrze o nadkole, bardzo chętnie założył bym most od Nivy i jakieś dłuższe wachacze z przodu ale niestety cyfra mnie blokuje bo nawet przy kursie 1 PLN - 11,93 RUB to 10000 RUB za zestaw wahaczy to w pi....u floty a na wahaczach by się nie skończyło, a nie mam na tyle ogarniętego warsztatu żeby zrobić sobie samemu takowe elementy a i nie chcę tak daleko budy modyfikować żeby MacPersona z przodu wstawiać, choć nie ukrywam że byłą by to ciekawa opcja swoją drogą może nad wahaczmi pomyślę

bartixr a te dystanse ile by wyszły i czy nie ma 30mm ?


[ wiadomość edytowana przez: morphio dnia 2014-04-21 04:19:07 ]