[Rurzowy_Rzufff] szczyt wszystkiego - Strona 6

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Cytat:
2008-09-02 20:24:36, paulGT pisze:
OK. Luz. Ale nie naskakuj od razu to będzie się łatwiej porozumieć. Uważać przy kablach trzeba zawsze i to wiadomo nie od dziś a "same" się nie przecierają. Pozdr.

Nie naskakuje, fakt moze troszke ostro sie wypowiedzialem, ale jakby niebylo to lepiej dac bezpiecznik niz plakac potem, bo niebylo bezpiecznika
  
 
cicho! to nie jest wątek od tego zeby dym robic, bezpiecznika nie bylo, teraz bezpiecznik jest i dziala jak dzialalo wiec to nie ma nic do rzeczy i koniec tej kwestii...a na kondensator za 130 to mnie niestety nie stać..
  
 
Cytat:
2008-09-02 20:42:26, Rurzowy_Rzufff pisze:
cicho! to nie jest wątek od tego zeby dym robic, bezpiecznika nie bylo, teraz bezpiecznik jest i dziala jak dzialalo wiec to nie ma nic do rzeczy i koniec tej kwestii...a na kondensator za 130 to mnie niestety nie stać..

Alez, tu nikt nie robi dymu, my tylko goraco dyskutujemy. No to chyba nic innego Ci niepomoze jak kondzio porzadny, trzeba zamiast kupic sobie paczki fajek albo piwa to odkladac az sie nazbiera 130zl
  
 
odlozyl bym gdybym mial chociaz z czego...130 na kondensator a ja nawet 70zl miesiecznie nie mam wiec o czym tu rozmawiac..a fajek nie pale...
  
 
Cytat:
2008-09-02 20:09:26, Rafal__K pisze:
Jeżeli przygasają Ci światła jak głośno słuchasz to znaczy że wzmacniacz ma duży pobór prądu i jedynym rozwiązaniem jest zastosowanie kondensatora.... Tylko nie takiego za 10żł bo takiego to można sobie w buty wsadzić.... Jak maszw miare dobry sprzęcik to zainwestuj w takie doś kondensator DIETZ Takie kondensatory zakłada sie do Car Audio.... ma on pojemność 1 Farada więć w zupełności wystarczy... I problem z przygasaniem świateł zniknie.... Podczas uderzenia basu wzmacniacz potrzebuje dużo prądu i jeżeli jest kondensator (dobrze naładowany) to w momentach gdzie potrzebny jest chwilowo duży prąd to wzmak bierze go z kondensatora i odciąża wtedy akumulator i po chwili kondensator sie naładuje sam...



1F to trochę dużo wystarczy do uspokojenia tętnień przy wzmacniaczu 1200W RMS Jak wzmacniacz jest mały to ten kondzior za 10 też może wystarczyć. Zauważ Rafale, że problemu nie było i się pojawił sam bez żadnych zmian w instalacji. Mógł paść jakiś kondensator wbudowany we wzmacniaczu. Coś pokroju tego za 10. Dołożenie go może pomóc. Ten proponowany przez Ciebie oczywiście też pomoże, ale za większą kasę.
  
 
No niestety tyle to kosztuje ale ja i tak podałem Ci jedną z pierwszych aukcji....
Ale jak niechcesz uszkodzić aku a co gorsze sprzętu przez takie spadki napięcia to musisz zainwestować w taki kondensator...
No i mam nadzieje że masz na kablu zasilanjącym wzmak bezpiecznik założony!!! (najlepiej 30-40A) a co najważniejsze nie może być dalej jak 20 cm od aku (bezpieczeństwo)...
  
 
Cytat:
2008-09-02 20:50:28, paulGT pisze:
1F to trochę dużo wystarczy do uspokojenia tętnień przy wzmacniaczu 1200W RMS Jak wzmacniacz jest mały to ten kondzior za 10 też może wystarczyć. Zauważ Rafale, że problemu nie było i się pojawił sam bez żadnych zmian w instalacji. Mógł paść jakiś kondensator wbudowany we wzmacniaczu. Coś pokroju tego za 10. Dołożenie go może pomóc. Ten proponowany przez Ciebie oczywiście też pomoże, ale za większą kasę.

To moze warto byloby otworzyc tego wzmaka i obejrzec od srodka kondensatory w jakim stanie sa.
  
 
paul, i tu sie lekko mylisz..byly zmiany w instalacji..bo przed jej naprawa jak byl mocny bas to mi tuba/wzmacniacz przygasal[a] w tym momencie a dalem gruby kabel do wzmaka i tego nie ma wiec jednak jakas zmiana jest..a wzmacniacz faktycznie najmniejszy chyba jaki mozze byc dlatego mysle ze ten za dyszke starcyz, poza tym swiatla przygasaja lekko a nie gasna calkiem czy cos wiec nie brakuje jakiejs kosmicznej ilosci powera tylko odrobine..
  
 
Hmm. Mylę się lekko bo nie napisałeś nic o zmianach
  
 
bo teoretycznie jest podlaczone identycznie jak bylo z ta roznica ze teraz jest to zrobione porządnie a wczesniej bylo "na kamikaze"
  
 
Panowie, mam chyba pewien pomysl..
moja instalacja wzmacniacza wyglada obecnie tak:
Free Image Hosting at www.ImageShack.us

jesli podlacze glosniki tylnej polki w ten sposob:
Free Image Hosting at www.ImageShack.us

to czy bedzie to grac jak trzeba czy np bedzie cos nie tak z omami albo polka bedzie grac mono?

bo choc to dziwne to mozliwe ze po zmianie na ponizsza [jesli nie spowoduje ona zadnych efektow ubocznych] swiatla przestana przygasac..i nie pytajcie dlaczego powiedzcie tylko czy tak sie da..




[ wiadomość edytowana przez: Rurzowy_Rzufff dnia 2008-09-03 13:13:20 ]

[ wiadomość edytowana przez: Rurzowy_Rzufff dnia 2008-09-03 13:14:30 ]
  
 
Z tego co wiem o CA to lepiej tego nie rób bo najprawdopodobniej możesz spalić głośniki a co gorsze wzmacniacz...
  
 
moje skromne zdanie- nie podlaczaj tak!!!
albo dwa glosniki tak jak masz albo tuba ale sama!!! o ile wzmacniacz ma taka moc w mostku ze da rady ja "pociagnac" i oczywiscie ohm-y odpowiednie glosnika i wzmaka. Bo mozesz tak jak pisal kolega wczesniej stracic i jedno i drugie
  
 
Nie podłączaj tego w ten sposób. Przedmówcy mają rację. Spalisz coś na 100%. Jakbym miał wybierać to tuba/skrzynka zamiast półki. Golasy w półce to nic dobrego. W escorcie jest za duży bagażnik.
  
 
Podstawowa sprawa w CA to to że jak masz suba to nie zakładaj głośników z tyłu bo i tak niebedziesz ich słyszał (subwoofer Ci je zagłuszy)
A jeżeli już koniecznie chcesz mieć głośniki z tyłu i tube jednocześnie to jest tylko jedno wyjście: WZMACNIACZ 4 KANAŁOWY.... pod 2 kanały podpinasz głośniki a pozostałe 2 mostkujesz pod suba i po robocie...
Bo niestety niejest tak dobrze że wzmacniacz 2 kanałowy może pracować jednocześnie na 2 kanałach i mostku...
  
 
ehh...a więc panowie rurzowy rzufff jak zwykle zaprezentowal ze potrafi zepsuc nawet niezniszczalne..przy uzyciu najslabszego chyba jaki jest wzmacniacza alpine i płyty tedego spalila sie tuba , wiec temat audio mozna chwilowo zamknac...

za to dotarly do mnie felgi...zdjecia dodam potem..
  
 
Tylko ich nie zepsuj
  
 
to czekam na nowe wiesci
  
 
a wiec panowie tak..w budowie nowa półka tylna, pozyskana od Migdal_6[thx dla niego] - jutro zamieszcze foto...felgi sa sliczne

oddalem do tokarza - podjal sie zadania, jutro do odbioru..cena? 15-20 zl ..tylko pytanie skad ja wezme kase na przekładke opon


[ wiadomość edytowana przez: Rurzowy_Rzufff dnia 2008-09-05 07:14:35 Powód:liferófka była jak zwykle ]

[ wiadomość edytowana przez: Rurzowy_Rzufff dnia 2008-09-05 07:15:23 ]
  
 
skończyłem dziś półke tylna, w prawdzie obicie do wymiany powinno isc ale na razie nie wyglada to zle...musze tylko poprawić jeszcze bo jest opadnięta troche [krzywa jest po prostu ]

mysle ze efekt bardzo pozytywny, z racji ze nie kupilem nic specjalnie pod polke tylko wykorzystalem to co mam..



btw teraz ja tez mam cosworth'a
aa, cossiego tez nie minelo - tez jest po tuningu [klatka z makaronu, etc]


[ wiadomość edytowana przez: Rurzowy_Rzufff dnia 2008-09-05 10:46:38 ]

[ wiadomość edytowana przez: bzikol dnia 2008-09-05 12:01:51 ]