Czy opłaca sie założyć gaz?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Czy opłaca sie założyć gaz do Escorta 16. 16V z 1997 roku?
Jaki jest koszt instalacji gazowej sekwencyjnej?

Rocznie robię ok 16 -18 tys. km. W jakim czasie może zwrócic sie ta inwesycja? teraz pali mi średnio 7 litrów benzyny na 100 km
  
 
ja z papierow ktore mialem wiem ze gaz mozna i za 1000zl zalozyc, najlepiej jakas uzywke dorwac i poprosic o zamontowanie, homologacje czy co to tam trzeba i potem wbicie w dowod tego..spalanie pojdzie w gore o jakies 2 litry mysle ale jednak 4,50 a 2,30 to duza roznica..
  
 
tak licząc to jak pali Ci te 7, to nawet po 4.5zł masz
31,5/100km,
315zł/1000km
5670zł/18000km

gazu niech spali hmmmmmmm 10l ??

czyli licząc o 2.2/1l to mamy 22zł na 100km =

21/100km
210/1000km
3780/18000km

przez rok zyskujesz: 5670-3780= 1890zł

pytanie ile kosztuje dobra instalka............... i jak długo chcesz trzymać auto, bo jak masz zamiar sprzedać po 1.5 roku to szkoda zabawy......... przegląd z tego co wiem droższy itp, i chyba osobiście bym olał temat, bo jak Ci ktoś spartoli instalkę to będziesz tylko nerwy tracił.
  
 
Cytat:
2008-09-16 15:59:46, Rurzowy_Rzufff pisze:
ja z papierow ktore mialem wiem ze gaz mozna i za 1000zl zalozyc, najlepiej jakas uzywke dorwac i poprosic o zamontowanie, homologacje czy co to tam trzeba i potem wbicie w dowod tego..spalanie pojdzie w gore o jakies 2 litry mysle ale jednak 4,50 a 2,30 to duza roznica..



może masz papiery na gaznik ?? kuzyn jakies 2 lata temu za gaz do vectry 1.8 na jednopunkcie dawał ok 1800-2000zł z butlą w kole..........


gorzej jak założysz instalkę i gaz podrożeje

[ wiadomość edytowana przez: Asior dnia 2008-09-16 16:04:31 ]
  
 
nie wiem asior na co mam, pamietam tylko z tamtego wozu jeszcze 1,4 ale butla nie w kole i byla cena z montazem podana..ibyla kwota 1000 i bylo jeszcze jakas inna 800 ale 1000 byla calkowita, czy nawet 960 tam bylo..dokladnie nie pamietam, ale nie klamie
  
 
przy dobrej (a w zasadzie prawidlowo zamontowanej i wyregulowanej) sekwencji spali Ci 8 litrow gazu skoro masz 7 benzyny, pod warunkiem ze nie bedziesz bardziej cisnal, bo taniej kwestia znalezienia dobrego gazownika. koszt kolo 2500, zalezy od miejsca i jakosci montazu. Asior Ci przeliczyl koszta, mysle ze dosc oplacalne, zwlaszcza jak spali Ci 8 litrow a nie 10.
  
 
podstawy matematyki i mozna samemu to obliczyc...ale lepiej pojsc na latwizne i niech inni to zrobia np . Asior
temat walkowany conajmniej kilka jak nie kilkanascie ...pani wyszukiwarka sie klania
  
 
Cytat:
2008-09-16 18:37:36, JarcioFordzik pisze:
podstawy matematyki i mozna samemu to obliczyc...ale lepiej pojsc na latwizne i niech inni to zrobia np . Asior temat walkowany conajmniej kilka jak nie kilkanascie ...pani wyszukiwarka sie klania



Dokładnie. Kilkanaście, to mało... Najcięższa w tym wyliczaniu jest tabliczka mnożenia... Musisz ze swojego punktu widzenia to ocenić. Masz teraz kasę, a potem wolisz mieć spokój? Zakładaj. A i więcej zaczniesz pewnie jeździć. 18 tys. to nie tak dużo. A kiedy gaz podrożeje? Drożeje sobie po trochę cały czas, jak benzyna, ropa, chleb i mleko. Dużą podwyżka to straszą od... sam już nie pamiętam odkąd, ale to głównie przeciwnicy. Przemyśl, nikt za Ciebie decyzji nie podejmie. Takie wątki są chyba po to żeby ktoś za rękę poprowadził
  
 
To są skutki zniesienia obowiązkowego egzaminu z matematyki na maturze. Bardzo dobrze, że znów matma będzie obowiązkowa. Sorry ale z takimi sytuacjami spotykam się coraz częściej.
  
 
Zapłaciłem 2200 za sekwencje STAG czy jakoś tak, w 4 miechy zrobiłem 1000 km, licząc u mnie za benzynę 3,9zł/litr a gaz ok2,3/litr
to już mi się w większości wróciła a różnicy żadnej. Spalanie większe bo 7,5 litra benzyny a 10l gazu z tym że ja przyciskam na gazie.
  
 
Cytat:
2008-09-16 19:07:09, Kleszczak pisze:
Zapłaciłem 2200 za sekwencje STAG czy jakoś tak, w 4 miechy zrobiłem 1000 km, licząc u mnie za benzynę 3,9zł/litr a gaz ok2,3/litr to już mi się w większości wróciła a różnicy żadnej. Spalanie większe bo 7,5 litra benzyny a 10l gazu z tym że ja przyciskam na gazie.



no jak w 4 miechy robisz 1000km to prędzej escort Ci zgnije niż ten gaz się zwróci
  
 
Cytat:
2008-09-16 19:07:09, Kleszczak pisze:
Zapłaciłem 2200 za sekwencje STAG czy jakoś tak, w 4 miechy zrobiłem 1000 km, licząc u mnie za benzynę 3,9zł/litr a gaz ok2,3/litr to już mi się w większości wróciła a różnicy żadnej. Spalanie większe bo 7,5 litra benzyny a 10l gazu z tym że ja przyciskam na gazie.



Stag-300, koszt to całe 1850 zł., idzie jak na benzynce i nawet nie czuć przełączenia na LPG.
25 września minie 1 miesiąc od założenia, przejechane będzie 2000km. Kalkulator nie kłamie, koszty instalacji zwrócą się szybciej niż sam się spodziewałem.
  
 
Cytat:
2008-09-16 19:14:26, Asior pisze:
no jak w 4 miechy robisz 1000km to prędzej escort Ci zgnije niż ten gaz się zwróci

chochlik zwykły, dziennie 100km do pracy, 10tyś już będzie
  
 
Dobrą sekwencję już za 2400zł założysz. Z tego co się orientuje, to do Zeteca trzeba jakiś dodatkowy specyfik dokupywać (jakiś olej czy cuś), bo inaczej lubią się gniazda zaworowe wypalać.
Poza tym w chłodne dni sekwencja załączy się dopiero po 2-3km tak, że benzynę też trzeba doliczyć.
Co do samego użytkowania, to na dobrze założonej sekwencji się fajnie jeździ. To już nie "muł bagienny" tak jak I i II generacja.
  
 
Ja tam gazu bym nie zakładał....
Pamiętaj gazownik kosztuje....
  
 
Tados dużo bierze
  
 
Cytat:
2008-09-16 19:37:51, Kleszczak pisze:
Tados dużo bierze



A nie wygląda, chudzina taka
  
 
Jeśli mało jeździsz to jedyną godną polecenia instalacją gazową jest....instalacja podtlenku azotu.pozdrawiam
  
 
Cytat:
2008-09-16 19:46:56, pastooh pisze:
Jeśli mało jeździsz to jedyną godną polecenia instalacją gazową jest....instalacja podtlenku azotu.pozdrawiam


Myślisz że NX jest takie dobre???
Musisz być opanowany aby z tego korzystać...
  
 
Cytat:
2008-09-16 19:31:47, deathrider_85 pisze:
Dobrą sekwencję już za 2400zł założysz. Z tego co się orientuje, to do Zeteca trzeba jakiś dodatkowy specyfik dokupywać (jakiś olej czy cuś), bo inaczej lubią się gniazda zaworowe wypalać. Poza tym w chłodne dni sekwencja załączy się dopiero po 2-3km tak, że benzynę też trzeba doliczyć. Co do samego użytkowania, to na dobrze założonej sekwencji się fajnie jeździ. To już nie "muł bagienny" tak jak I i II generacja.



ja mam ustawione 30 stopni. w zimie przy temperaturze okolo -5 stopni spokonie przelaczal mi sie po mniej wiecej 800 metrach, przy wlaczonym ogrzewaniu w kabinie (reduktor 'za' nagrzewnica) ... oczywiscie z zimnego silnika po 8godzinnym postoju pod praca...
i lubryfikatorow zadnych nie trzeba ;]