Rdza na tarczach hamulcowych.. - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
jak pracowałem w audi w niemczech, tam montują tarcze pomalowane żaroodporną srebrna farbą (srebrzanka w spray'u na wysokie temp)
wygląda to bardzo ładnie z alusami
  
 
Ja pikole, czytam i się normalnie śmieję!
nie widziałem jeszcze żeby tarcza hamulcowa nie była zardzewiała!
Można je pomalować ale po jakimś czasie i tak ruda wyjdzie.
Tak jak mówi POMPA żaroodporna farba tym bardziej że srebrna daje fajny efekt ale tak czy siak nie będzie wieczna
  
 
Kupa smiechu, jak nie rdza to malowanie tarcz, niektorzy to chyba powinni sie za robote wziac a nie myslec czego opony brudza sie na bokach
  
 
Cytat:
2008-10-16 14:41:14, Magik123 pisze:
Kupa smiechu, jak nie rdza to malowanie tarcz, niektorzy to chyba powinni sie za robote wziac a nie myslec czego opony brudza sie na bokach


ja tam lubię mieć czyste tarcze, opony też myję...lubię dopracować szczegóły, a nie tylko lać paliwo...
A o jakiej robocie mówisz, bo nie wiem co ma wspólnego jedno z drugim...
Jeśli ktoś chce, to może sobie jeździć z zardzewiałymi tarczami, mnie to nie śmieszy, ale nie kumam dalczego śmieszy Cię, że ktoś sobie pomalował tarcze?
  
 
Cytat:
2008-10-16 15:00:25, surec pisze:
ja tam lubię mieć czyste tarcze, opony też myję...lubię dopracować szczegóły, a nie tylko lać paliwo... A o jakiej robocie mówisz, bo nie wiem co ma wspólnego jedno z drugim... Jeśli ktoś chce, to może sobie jeździć z zardzewiałymi tarczami, mnie to nie śmieszy, ale nie kumam dalczego śmieszy Cię, że ktoś sobie pomalował tarcze?



Jak chcesz to przeciesz ja nie kaze nie malowac, tylko po co tarcze malowac, tak czy inaczej i tak to zejdzie, bebn6y czy zaciski owszem, bo tez mam to w kolorze ale tarcze.
  
 
CENZURA

[ wiadomość edytowana przez: arekturbo dnia 2008-10-16 15:43:24 ]
  
 
Cytat:
2008-10-16 15:22:05, Magik123 pisze:
Jak chcesz to przeciesz ja nie kaze nie malowac, tylko po co tarcze malowac, tak czy inaczej i tak to zejdzie, bebn6y czy zaciski owszem, bo tez mam to w kolorze ale tarcze.


owszem nie każesz, ale nabijasz się, a to nieładnie.
Ja się nie śmieję, jak ktoś maluje lub nie maluje, po prostu wyrażam swoją opinię, ale bez kpiny czy ironii.
U mnie z tarcz zeszło tylko to na samym rancie, a reszta już 2 lata się trzma,
Dodam, że zaciski się bardziej grzeją niż piasta, więc tam może zejść szybciej...
  
 
Cytat:
2008-10-16 15:36:08, arekturbo pisze:
idioto nie maluj tarczy hamulcowych bo po pierwsze nie będą oddawały ciepła i sie kuyrwa zabijesz


farba też się nagrzewa i oddaje ciepło...rozumiem, że zacisków tym bardziej nie można malować?
a po drugie?
  
 
dobra odpuszczam
możecie sobie nawet bombki w środku powiesić
  
 
Cytat:
2008-10-16 15:42:06, surec pisze:
farba też się nagrzewa i oddaje ciepło...rozumiem, że zacisków tym bardziej nie można malować? a po drugie?



Można malować, nawet fabrycznie zaqiski są malowane, tylko, że najwyżej 1 lub 2 warstwami i dodego cienkimi, a nie jak niektórzy walą 4 warstwy geubości 1mm.
Ja też miałem malować, ale mi się nie chce . Przy oryginalnych 7 ramiennych felgach zacisków i bębnów aż tak nie widać.
  
 
Cytat:
2008-10-16 15:48:03, arekturbo pisze:
dobra odpuszczam możecie sobie nawet bombki w środku powiesić



Znam takich co choinki mają w święta :p
  
 
Cytat:
2008-10-16 15:36:08, arekturbo pisze:
CENZURA [ wiadomość edytowana przez: arekturbo dnia 2008-10-16 15:43:24 ]


Czy od razu trzeba wyzwiskami i kur... rzucać na forum?? opanuj sie troche...twoje wyzwiska sa nie na miejscu...to nie miejsce na gware podworkową
  
 
dodam, że np Brembo maluje swoje zaciski, a nawet klocki...
  
 
Cytat:
2008-10-17 08:10:08, surec pisze:
dodam, że np Brembo maluje swoje zaciski, a nawet klocki...



bo przy takich cenach, i takich autkach do jakich sa wkladane (pokazówki) wazna jest nie tylko sila hamowania, jakosc i zywotnosc, ale rownierz wyglad...