Lampka Ghia

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Zakupiliśmy z Dieselką lampkę Ghia, przekaźnik opóźniający jest już założony dzięki Snaleowi i Wojowi, mam natomiast dwa pytania:
1. Czy trzeba coś wycinać w podsufitce żeby weszła czy wchodzi w dziurę po starej lampce ?
2. Kabelki od starej lampki są dwa czy trzy ? Bo do podłączenie nowej Ghiowej trzeba chyba 3.

Z góry dziękuję za odpowiedzi
  
 
Z tego co czytalem na forum to podoibno nic nie trzeba wycinac-pasuje w otwor po starej lampce.
Do zwyklej wchodza chyba 2 wtyczki.W jednej jest jeden kabelek w drugiej dwa. Tak mi sie wydaje.
  
 
Z autopsji - nic się nie wycina, kabelków jest tyle samo i mają tą samą długość.
Wyjąc starą lampkę, włożyć nową i ma świecić bez żadnych innych kombinacji (skoro przekaźnik masz już zaaplikowany).
  
 
Przewodów ma być 3. Zasilanie, masa stała (przełączana przełącznikiem w lampce) i masa z przekaźnika opóźnienia (też przełączana).
  
 
Ktoś kiedyś na forum pokazywał lampkę, która wyglądała podobnie do tej ghia ale była węższa - niby wyjeta była z cabrio albo z fiesty, dokładnie nie pamiętam. Ale to rzadkość jest chyba, więc Wasza będzie plug and play.
  
 
W cabrio jest inna, są też wersje z scorpio i mondeo. Jeśli wyjęta lampka jest z tego samego modelu i nie jest to cabrio to będzie pasować bankowo. Istnienie szybra nie ma znaczenia.
  
 
Wojtku napisanie tego postu zajęło Ci więcej czasu niż przeznaczysz na montaż tej lampki Wszystko pasi, sam zmieniałem
  
 
Cytat:
2007-05-21 10:58:05, Podola pisze:
Wojtku napisanie tego postu zajęło Ci więcej czasu niż przeznaczysz na montaż tej lampki Wszystko pasi, sam zmieniałem



ehhh Ravenku
pasowac bedzie na 100%

PS
archiwum kolega nie przeglada - oj nie ladnie
  
 
Dzięki za odpowiedzi, w takim razie niepotrzebnie się wystraszyłem że jest jakaś większa dziura w podsufitce potrzebna.
Odnośnie kabelków też nie powinno być problemu.

Lukas, nie mądruj, szukałem
  
 
Cytat:
2007-05-21 11:54:25, Raven pisze:
Dzięki za odpowiedzi, w takim razie niepotrzebnie się wystraszyłem że jest jakaś większa dziura w podsufitce potrzebna. Odnośnie kabelków też nie powinno być problemu. Lukas, nie mądruj, szukałem



Pewna diodka też powinna gdzieś być, a przynajmniej miejsce na nią, może w skrzynce.
  
 
Cytat:
2007-05-21 12:09:00, WilK pisze:
Pewna diodka też powinna gdzieś być, a przynajmniej miejsce na nią, może w skrzynce.



Jestem pewien że zaradzimy temu na zlocie
Ładnie Mili rysuje prawda ?
  
 
Cytat:
2007-05-21 12:54:06, Raven pisze:
Jestem pewien że zaradzimy temu na zlocie Ładnie Mili rysuje prawda ?



No pewnie, że ładnie. Od razu się zorientowałem że chodzi Wam o wspólne piwkowanie A serio, to rysunek ekstra.

Tyle że... jesteście w kolejce, po Strugerze i Jacku Unnamedzie, chyba że jakaś korupcja się wkradnie Na szczęście to aż 3 i pół dnia zlotowania.
  
 
Cytat:
2007-05-21 12:57:46, WilK pisze:
No pewnie, że ładnie. Od razu się zorientowałem że chodzi Wam o wspólne piwkowanie A serio, to rysunek ekstra. Tyle że... jesteście w kolejce, po Strugerze i Jacku Unnamedzie, chyba że jakaś korupcja się wkradnie Na szczęście to aż 3 i pół dnia zlotowania.



Panie, jak to na końcu i po ... ja przecież zamawiałem wizytę u Pana Henia już pół roku temu, nie pamiętasz ??
Teraz żeś mnie zeźlił ....

Ok żartuję, nie pali się zlot jest długi
  
 
Cytat:
2007-05-21 13:01:21, Raven pisze:
nie pali się



No właśnie się pali i przez to same problemy, ludzie dziwnie mi się przyglądają, jak czekam 20 sek aż lampka zgaśnie i wykukuję do środka
A lampkę spróbuję dziś (o ile nie wrócę do domu po 'ciemaku') sama popsuć Najwyżej znowu będziemy "zdalnie przez telefon" razem naprawiać Wilku, proszę być pod telefonem
  
 
Jak się pali to gasić trzeba Piwem koniecznie, Wilku po jednym Heinekenku ??
  
 
eee tam piwo do gaszenia ....................lepiej sie gasi "łódką"
  
 
Ja chciałem zauważyć że żarówki mogą być do wymiany
  
 
Dziękuję wszystkim za rady, lampkę dziś (znaczy się wczoraj) zamontowałam
  
 
podepne sie pod temat bo po co nowe tworzyc...

wiec rowniez posiadam taka lampke wyglada znacznie lepiej od standardowej i swieci fajniej

ale moje spostrzezenie brakuje mi opcji klasycznego wylaczenia bez czekania 20 sekund...

jest ciagle wlaczona...wylaczona...20 sekund ..

chyba ze ja mam jakos inaczej ale nie sadze.. no ale juz trudno tak wymyslili tak bedzie chyba ze moze zgasnie jak uzbroje alarm?
  
 
Te typy tak mają. A alarm nie ma nic do lampki, no chyba ze będzie podpięty tak jak u Dieselki...