Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
baoo ->Toyota Parking Only<- Toyota Starlet Sulechów/Kraków | 2008-05-07 01:05:54 Ja za moja EP71 z 86r. dałem 650 zł ze sprawnym radiem/cd Pionniera. |
marcinm TOYOTA MANIAK ... | 2008-05-08 23:42:05 No dobra, to nie licytacja, bo tą metodą mogę napisać, że kupiłem P8 Si za 1500zł, z oryginalnym Toyotowskim radiem, tyle, że silnik był padnięty
pzdr |
PiterK Toyota Carina 2.oD Kraków | 2008-05-14 21:47:09 Ja też mam Toyke 87 rocznik i przejechane 470 kkm i spoko pomykam ale...
Właśnie te dwa tysiaki co wydasz to jest pikuś w porównaniu do nakładów jakie cie czekają. Wystarczy na początek pare zwykłych napraw wynikajacych ze zużycia pojazdu typu hamulce, rozrząd , wydech i wartość twojego pojazdu "wzrasta" dwukrotnie ) W 20 letnim samochodzie ma prawo sypać się wszystko albo prawie wszystko. W taki samochód trzeba ładować co roku kilka tysiaków żeby dojść kiedyś do momentu kiedy przestanie się aż tyle dokładać ) I nie licz że poprzedni właściciel zrobił wszystko i teraz sprzedaje bo to są bajki. Zwykle sprzedaje się takie samochody bardzo wyeksploatowane a właściciel robi dobre wrażenie że niby dba bo zmienił klocki rok temu (a tarcze są cienkie na centymetr))) albo "zregenerował amory" , niektórzy piszą nawet o remocie generalnym blacharki co już na kabaret zakrawa. Jednym słowem aby do takiego samochodu nie dołożyć przez pare latek to musiałby on kosztować w granicach 5 moze 7 tysiaków wliczając w to koszty części i robocizny jakie musiałyby się zwrócić właścicielowi . A że za tą cene już na pewno nikt nie kupi więc koło się zamyka. Jeżeli nie masz kasy na przyszłe naprawy i części ( a Toyota do tanich nie należy) to zdecydowanie odradzam zakup . A to co zapłacisz za zakup samochodu to jedynie "wpisowe" do klubu użytkowników zabytkowych Toyek) I nie należy mylić bezawaryjności Toyoty ze zużyciem eksploatacyjnym bo o ile te samochody są bezawaryjne to jeszcze nie wymyślono części które by się nie zużywały) Pozdro. [ wiadomość edytowana przez: PiterK dnia 2008-05-14 21:49:44 ] |
kajtaaas poznan | 2008-10-07 15:02:37 ja mam Starletke z 93, jezdze nia od 2002 roku.
Powiem szczerze ze jest to drugi samochod, taki, ktory nigdy nie zawodzi. Kiedys bawilem sie w saaby 900 turbo, mercedesy w123, w 124, w126 coupety i zawsze gdy mercedesy i saaby byly w warsztacie, to jezdzilem toyota to jest auto, o ktorego jak wsiadziesz to nie martwisz sie ze nie odpali itd... jesli masz okazje to bierz! naprawde warto pozdrawiam |
Cromm TOYOTA MANIAK Toyota Corolla CE-11 ... malopolska | 2008-10-30 09:22:18 marcinm mial fajna , ktory to byl rocznik tej z chlodnica oleju 1.3 ? |