[Magik123] Essi odjechał... - Strona 3

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Narazie jeszcze luz, bo raz ze czas, a dwa ze wydatkow troche, swieta i auto.

Narazie najwazniejsze co zostalo to tlumik srodkowy, dzis mi koncowy sport przyszedl ale wnerw bo srodek pierdzi
Sprzeglo bo sie troszke slizga
Dokladka przednia w trakcie klejenia
Tylna do klejenia
I zderzak przod musze zmienic bo poodksztalcany, i lakierowanie obu.
  
 
no i kolejna osoba która przeprowadza zmiany w indywidualnym kierunku, a nie tylko styling na RSa (modny swego czasu na forum), pogratulować modyfikacji i uparcia w dążeniu do realizacji, szykuje się fajny samochodzik, pewnie jak wszystko dobrze pójdzie to objedzie nie jednego XR-a
  
 
Cytat:
2008-12-19 14:38:37, Kamil_K pisze:
no i kolejna osoba która przeprowadza zmiany w indywidualnym kierunku, a nie tylko styling na RSa (modny swego czasu na forum), pogratulować modyfikacji i uparcia w dążeniu do realizacji, szykuje się fajny samochodzik, pewnie jak wszystko dobrze pójdzie to objedzie nie jednego XR-a



Dzieki za dobre slowa, w kazdym badz razie nie chce robic duzych zmian, co rozwniez mi sie podoba, ale narazie najbardziej mi zalezy zeby autko sprawnie jechalo.
Fakt ze w mojej okolicy, escortow jest malo, wiec styl RS-a bylby pewnie postrzegany, no ale to kwestja gustu.
A co do tego XR-a to raczej Ciezko bylo by go objechac, ale nigdy nie probowałem wiec nic nie bede mowil.

Narazie kilka drobnych prac jest przy nim,glównie lakier na zderzaki, klape i tylna dokladke.

No i zaczynam sie rozgladac za wiekszymi felami gdyz nie chce samochodu obnizac do obecnych 15-tek.

A moze ktos bylby zainteresowany moimi felami?
W prawdzie, sprzedawac zamierzal bym je na wiosne bo teraz zbytu na to nie ma, ale jesli ktos bylby chetny to moge sprzedac i teraz.
  
 
No i kolejne zmiany, otoz, jak pisalem wczesniej z zapytaniem o lzejsze koło zamachowe, no i lżejszym kołem o ok 1,5kg okazało się koło ze starego silnika 1.6 CVH.

Dziś zmieniałem sprzeglo, i pomyslałem ze spróbuje przełożyc zamach, po załozeniu wszystko pasiło tylko jeden mały problem sie pojawił.
W 16V sruby do koła zamachowego to 11mm a w CVH 10mm, ale ze wszystko pasiło to przejazdzka do ślusarza/tokarza, rozwiercił sruby do 11,5mm, i wszycho pasowało.

Dodam ze w escorcie kolo nie jest wywazane na "0", jedna sruba jest przesunieta o około 15*, no ale nie ważne.

Koło załozone, powiem ze nie jest ogromna róznica, ale jest odczuwalna, ale jednak w obrotach od 4200 w gore, dól moze minimalnie sie wzmocnił ale to malutkie roznice.
Nawet silnik mi troche wycichł, nie wiem czy to z winy sprzegła czy zamachu, ale jest calkiem inna jazda, nie ma zadnych drgan czy czegos podobnego.

Sprzeglo kupowałem do 1.6 CVH 220mm LUK.




  
 
Pytanko czy oprócz srednicy metrycznym srub jest jeszcze jakas róznica miedzy tymi kołami ,i mam nadzieje ze swoje dane opierasz na dowodach ??!!! ,pytam bo chce zmniejszyc wage tez na swoim kole a nie chce zbyt kombinowac.
  
 
Jezeli masz zamach z 1.6CVH, to jedyne czym on sie rozni to srednica otworow na sruby, w 16V masz sruby 11, otwory w kole 11,5.

W CVH byly oryginalnie 10, a otwory 10,5mm, otwór centrujący jest taki sam w obu kołach.

Ale tak jak pisalem wyzej, nie sa to duze roznice w mocy, ale juz odczuwalne, zebys sie przypadkiem nie napalikl na +50KM

Ja to zmienilem bo i tak zmieniałem sprzegło, to przy okazji, ale czy specjalnie bym rozbieral wszystko dla koła to nie wiem, chyba ze dla porzadnej roznicy jeszcze owe kolo splanowac z 1-1,5KG, no ale ja nie miał bym gdzuie tego wywazyc.
  
 
I tak bede rozbierał skrzynie i silnik wiec rybka czy zrobie te czy tamto koło i akurat nie o moc mi chodzi tutaj a o obroty.
  
 
Obroty równiez pozostały w tym zakresie, nie ma czegos takiego ze dalej sie kreci, co przy jeszcze lzejszym kole pewnie moglo by byc.
  
 
Pora troszke odswierzyc temat.

Narazie nic wielkiego nie ma no ale zrobiłem w koncu tylna dokładkę, za kilka dni biore sie za lakierowanie tylnego zderzaka i zaczynam rozgladac sie za przednim z MK6 bo moj sie do niczego nie nadaje.

Dodatkowo chce usunac listwy boczne i pozakładac białe kierunki na na bok auta.

DZis kupiłem juz 4 oponki 15 bo tamte sa do wyżucenia i wyczysciłem felgi co by do załozenia były gotowe.

Dodatkowo dzis udało mi sie dorwac kiere MOMO z nabą, ale nie wiem czy bede ja zakładal wiec jak by ktos był chetny to rozwarzę sprzedaż.
A tu kilka fotek


  
 
mala sesja i aktulny wyglad

Jesli wpadnie jakas kasa to bedzie swap na 2.0 136KM SILVER TOP z Mondeo



  
 
nawet fajny ten twój essi zycze powodzenia w dalszych modach
  
 
Ja bym tylko poczernił zderzaki i listwy,bo troszke wyblakly
  
 
essi1616v Dzieki staram sie jak moge
a na wiosne listwy beda out, zderzaki w kolor, wiec powinno to jakos wygladac.
  
 
juz jest ładny kup sobie dobry wosk w kolorze ja swojemu od czasu do czasu machne taki i swieci sie jak psu ja... choć bez niego tez bo poprzedni właściciel polerke całego robił jak go sprowadził
  
 
Całkiem ładne MKV
  
 
Z polerka poczekac musze bo narazie pogoda nie spryja, a i maszynki nie mam,a recznie nie chce mi se machac bo i tak efekt kilkudniowy.
  
 
Ładny egzemplaż, a tak z ciekawości to po tych zabiegach z silnikiem byles moze na hamowni albo zamierzasz? Fajny ESCORCIK
  
 
A jak z hamownią? Będzie czy się rozmysliłeś?

PS: Ładne mk5, przynajmniej w innym stylu niż 90% aut na forum.


-----------------
#2451

'Jest grill jest zabawa'
'Weźmy się i zróbcie'

[ wiadomość edytowana przez: slawcek dnia 2009-02-20 22:08:16 ]
  
 
Fajnie sie prezentuje jeszcze troche i bedzie pikoo
  
 
Nie nie z hamownia sie nie rozyslilem, ale najpierw bylo brak czasu, teraz jak czas jest to brak gotowki, ale pojade moze nastanie w koncu jakis lepszy czas, ale co wazniejsze od ham. to SWAP na silnik z MDO i do tego sie bardziej przygotowuje.