Mam problem z moim escortem. Nie zapala się kontrolka podgrzewania świec i nie słychać charakterystycznego "pstryk" jak się wyłącza podgrzewanie świec. Auto nie chce odpalić Wymieniałem z 4 mc temu świece na nowe. Przeszukałem wyszukiwarką forum i nic nie znalazłem. Bardzo proszę o pomoc Pozdrawiam
Dziękuje za radę ! Dzisiaj z kumplem oglądaliśmy kable instalacji co idą do świec i bezpiecznik koło akumulatora czy się któryś nie spalił i samo zaczeło działać !! może to dzięki temu że kumpel zauważył że spadł taki wężyk co jest połączony do takiego zaworu boscha co nie płynie nim chyba ropa. I pali jak za dotknięciem !! ale umówiłem się jutro z elektrykiem żeby jeszcze obejrzał bo lepiej dmuchać na zimne