Lada i Honda

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
No i dołączyła do mojego parku maszynowego Honda Civic. Wygodne toto i ciche, mało je a za nogą ładnie idzie, ma piąty bieg. Ale jazda nią nie daje tyle radości co moja 2105... Chyba jestem zboczony...
  
 
Chyba nie tylko ty - ja tez to mam
To fakt,ze radocha z jazdy ładzianka jest nieporównywalna z niczym innym
  
 
Cytat:
Chyba jestem zboczony...


nie lam sie. Wszyscy jestesmy. W kregu znajomych mam opinie czuba, bo oni pokupowali zachodnie strucle (srednia wieku 10 lat), a ja jezdze 2107, remontuje ja, a kase zamiast na zakup samochodu wydaje na sprzet hifi i plyty. I kurde dobrze mi z tym.
  
 
A juz sie balem ze tylko ja jestem zboczony
Pozdr OSS
  
 
Siemanko !
Również mam to samo co Wy. Bakcyl to bakcyl nie czujcie się samotni!!!
  
 
"...jestem nienormalny,ale cieszy mnie solidarnosc w tym stanie reszty ludzkosci..."
  
 
Ja mam Opla Astre 1.4 i Lade 21072. No i zgadnijcie czym jezdze??????????
  
 
autobusem?
  
 
Witam, a ja od czasu jak załozyłem gaz w ładzie , już prawie nie jezdże Cytrynka XM sypie sie troche, nie mam serce i czasu zabrać się za toto..., a Łada?, jak zwykle na chodzie..
  
 
Szeryf, to moze sprzedaj mi tego xema... zawsze chcialem go miec, moj wmarzony to 3,0 v6 ze skorka i klima... szukaem prawie rok i nie znalazlem w Lodzi takowego. To JEDYNY samochod, dla ktorego moglbym zdradzic lade. wybaczcie
no moze jeszcze DS - ale wtedy lada musiala by zostac do jazdy na codzien...

a poki co nie znalazlem zadnej fury, ktora pasilaby mi lepej niz moja 07
  
 
Egon? a jaka honde masz?
Bo w moim garazu tez jest lada i honda(tzn na zmiane bo 2 na raz sie nie zmieszcza)
  
 
Cytat:
2003-08-22 18:03:59, Krzysztof-Fleszer pisze:
Egon? a jaka honde masz?
Bo w moim garazu tez jest lada i honda(tzn na zmiane bo 2 na raz sie nie zmieszcza)



Civic 1.4i
Miłe toto, niebrzydkie (omal nie napisałem "ładne"...), fajnie idzie za nogą, ale trochę bezpłciowe...
  
 
Cytat:
2003-08-21 00:17:34, adasco pisze:
Szeryf, to moze sprzedaj mi tego xema... zawsze chcialem go miec, moj wmarzony to 3,0 v6 ze skorka i klima... szukaem prawie rok i nie znalazlem w Lodzi takowego. To JEDYNY samochod, dla ktorego moglbym zdradzic lade. wybaczcie
no moze jeszcze DS - ale wtedy lada musiala by zostac do jazdy na codzien...

a poki co nie znalazlem zadnej fury, ktora pasilaby mi lepej niz moja 07



Ech... Pojeżdziłem sporo taką XM-ką 3.0 V6 ze skórą i wszystkimi innymi bajerami... Ciemnozielony metalik na firmowych alusach... Ech wspomnienia... Tylko paliwożerność i koszt części... A zatarcie się klimy unieruchomiło cały pojazd (klima w tym miała dość niezwykły kompresor)... Też kocham tą wersję XM'a...
  
 
Witam, Adasco, ten XM jest własciwie na sprzedaż... jesli chodzi o cene, to musze ustalić z kolegą..., natomiast jesli chodzi o wersję jest to wersja najuboższa.. ma tylko central, wspomaganie kierownicy, i elekktryczne szyby... jesli chodzi o silnik jest to 2 L benzyna, w tej chwili LPG, 55 l, i to jego nawiększa zaleta... no oprócz oczywiscie genialnego zawieszenia
Pozdr Mirek
 
 
no to pomysl nad cena...
a co mu jest, ze nim nie jezdzisz???
  
 
ja tam jezdze oprucz lady daewoo nexia i VW caddy ale lada mi sie najlepiej jezdzi