[srvrserver] MK7 by SRVR R.I.P. 27.08.2014 - Strona 6

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
ładny zawias pochwal sie za ile nabyłes bo widzialem go na allegro chyba ktos podrzucil linka do działu okazje na allegro
  
 
Dla mnie ten zawias to niezły hardcor

P.S. odczytaj priv
  
 
hardcore to dopiero bedzie bo jak zaloze letnie to mam zamiar przod skrecic na maksa... podejrzewam ze trzeba sie bedzie wtedy pozbyc plastikowych nadkoli i przerobic wjazd na podworko w przeciwnym wypadku czeka mnie parkowanie przed domem
  
 
Cytat:
2010-03-22 14:14:05, srvrserver pisze:
hardcore to dopiero bedzie bo jak zaloze letnie to mam zamiar przod skrecic na maksa... podejrzewam ze trzeba sie bedzie wtedy pozbyc plastikowych nadkoli i przerobic wjazd na podworko w przeciwnym wypadku czeka mnie parkowanie przed domem



a co na to miska olejowa ?
  
 
bedzie musiala sie pogodzic ze swoim losem

a tak na serio to mysle ze do miski jeszcze troche miejsca zostanie, najnizszym punktem sa chyba wahacze...
  
 
Cytat:
2010-03-22 15:02:42, srvrserver pisze:
bedzie musiala sie pogodzic ze swoim losem a tak na serio to mysle ze do miski jeszcze troche miejsca zostanie, najnizszym punktem sa chyba wahacze...



no może i tak, ale jak pojedziesz w koleinach to co wtedy ?

ja mam lekko zglebione auto i uważam na miskę... już nawet myślę czy nie wstawić jakiejś płyty pod silnik.
  
 
pierwsza i podstawowa zasada to unikac kolein, zawsze wybieram droge taka gdzie ich nie ma, nawet jezeli nadkladam kilometrow. Jezeli juz jest odcinek drogi z koleinami to zawsze jezdze po tych wystajacych garbach a nie w koleinach, oczywiscie z odpowiednio dobrana predkoscia. Wiem ze jest to uciazliwe, jednak jak wszyscy wiedza zawsze jest cos za cos...

W zeszlym roku we Wroclawiu z mojego powodu utworzyl sie ponad 3 kilometrowy korek, bo jadac na tuningowisko wpakowalem sie w jakas uliczke ktora wygladala jak poligon i ponad 2 kilometry toczylem sie wolniutko na pierwszym biegu omijajac spokojnie dziury... bylo calkiem zabawnie

Jak mowi tytul tematu "slow, but low"
  
 
Cytat:
2010-03-22 09:48:21, slawas1 pisze:
tuleje do takiego zawieszenie tylko oryginalne fordowskie



a moze jakies pouliretanowe?? sa dostepne takowe do escorta?? mial ktos juz z takimi doswiadczenia??
  
 
Stary podoba mi się ta gleba! ale zakładaj jak najszybciej jakieś dobre aluski. Co do poliuretanów to już tu gdzieś na forum pisał ktoś, że oryginalne powerflexy są kiepskie i lepiej wypadają te z olkusza. Możesz też zamiast tulei łożyska wprasować - też ktoś tu coś takiego robił. Mnie też zawias znowu czeka:/ Powodzenia z tą glebą na drodze

teraz znalazłem: POWERFLEX

[ wiadomość edytowana przez: kju dnia 2010-03-22 23:08:27 ]
  
 
no felgi zostaja te z zeszlego roku czyli RS7 17R 7,5J z oponami 205/40

a co do powerflexow to patrzac na cene chyba jednak zdecyduje sie na oryginalne tuleje...
  
 
Cytat:
2010-03-19 23:50:26, srvrserver pisze:
mialem tego nie robic... ale sie pochwale... [ wiadomość edytowana przez: srvrserver dnia 2010-03-20 00:01:42 ]


Srvserver szacunek za tą glebę
Fakt faktem, ja esa tez mialem niskiego i to konkretnie ale to już mnie zabiło, nie wiem jak Wy jezdzicie na takich prześwitach... Obecnie beemkę mam na serii i mam problemy, teraz gdybym posadził ją tak jak Ty esa to bym chyba z podwórka nie wyjechał...
Auto ogólnie na duży plus więc trzymaj tak dalej
Pozdrowienia
  
 
wczoraj na allegro przez przypadek znalazlem takie cudo:



oczywiscie aukcje wygralem i mam nadzieje ze jest juz w drodze do mnie. Stan jak widac na foto dosc slaby, ale czego mozna sie spodziewac po takim wiekowym emblemacie. Sprzedajacy twierdzie ze pochodzi z auta z 1971 roku. Jeszcze nie mam koncepcji czy go odnowic w oryginale czy moze polakierowac na czerwono lub moze na czarno??

Napewno do kompletu chcialbym zdobyc czerwone znaczki z logiem "Ford". Jezeli ktos takowe posiada i chce sie ich pozbyc jestem chetny... potrzebuje 2 szt.
  
 
Dokladka robi swoje... ale powiem ci ze mi sie podoba,a wysokosc zawieszenia mamy podobna,patrzac jaki masz przeswit na progach. I odpowiedz dla tych ktorzy nie wierza: da sie tak jezdzic, ale sa ulice na ktore sie nie wjezdza bo...nie ma opcji
  
 
... oczywiscie ze sie da... trzeba byc tylko ostroznym i wiedziec gdzie mozna sie zapuscic, a gdzie nalezy odpuscic. Nawet przez osiedlowe spowalniacze (czyt. lezacy policjant) da sie przejechac, trzeba tylko spokojnie sposobem
  
 
Cytat:
2010-03-23 18:03:57, srvrserver pisze:
wczoraj na allegro przez przypadek znalazlem takie cudo: oczywiscie aukcje wygralem i mam nadzieje ze jest juz w drodze do mnie. Stan jak widac na foto dosc slaby, ale czego mozna sie spodziewac po takim wiekowym emblemacie. Sprzedajacy twierdzie ze pochodzi z auta z 1971 roku. Jeszcze nie mam koncepcji czy go odnowic w oryginale czy moze polakierowac na czerwono lub moze na czarno?? Napewno do kompletu chcialbym zdobyc czerwone znaczki z logiem "Ford". Jezeli ktos takowe posiada i chce sie ich pozbyc jestem chetny... potrzebuje 2 szt.


1. Taki znaczek można sobie wyciąć np laserem albo strumieniem wody... (można np zrobić z alu, czy nierdzewki...)-mam jakieś możliwości jakby co...

2. Pomalowanie tego znaczka tylko po jego wypiaskowaniu, lub zmatowieniu, co powoduje korodowanie...
3. Znaczki ford czerwone mogę Ci pomalować, jak będziesz miał znaczki. Tylko kwestia odcienia czerwieni... KLIK
  
 
Cytat:
2010-03-23 18:13:26, kamil_cabrio pisze:
I odpowiedz dla tych ktorzy nie wierza: da sie tak jezdzic, ale sa ulice na ktore sie nie wjezdza bo...nie ma opcji


Essem sobie radziłem na takiej glebie ale dla Was to już szacunek...
Od wózka pod silnikiem do ziemi było 5cm...
  
 
oznaczenia modeli

Twój znaczek pochodzi z Mk1 (prod. 68-75) tak więc jak najbardziej to 1971 jest prawdopodobne.

Masz jakiś e'mail lub nick z allegro do tego sprzedawcy ? jakbyś mógł to podrzuć na PW

[ wiadomość edytowana przez: michu07 dnia 2010-03-23 21:06:58 ]

[ wiadomość edytowana przez: michu07 dnia 2010-03-23 21:07:18 ]
 
 
Cytat:
2010-03-23 19:45:57, srvrserver pisze:
... oczywiscie ze sie da... trzeba byc tylko ostroznym i wiedziec gdzie mozna sie zapuscic, a gdzie nalezy odpuscic. Nawet przez osiedlowe spowalniacze (czyt. lezacy policjant) da sie przejechac, trzeba tylko spokojnie sposobem



I tu bym sie klucil bo w zaleznosci od progu zwalniajacego,ja np.wole te dluugie z przejsciem dla pieszych bo sa nizsze i w miare daje rade,ale prawda taka ze w swoim miescie odpuszczam przejazd uliczkami z progami bo dre oslona tlumika srodkowego i progami.
  
 
Cytat:
2010-03-23 20:47:19, surec pisze:
1. Taki znaczek można sobie wyciąć np laserem albo strumieniem wody... (można np zrobić z alu, czy nierdzewki...)-mam jakieś możliwości jakby co...



no niby mozna, ale to troche problematyczne bo trzeba wykonac odpowiedni projekt pod jakims CADowskim programie lub CNC. Nie majac oryginalu trochu trudno ustalic dokladne wymiary aby byl jak najbardziej podobny do oryginalu.

No i dochodzi jeszcze swiadomosc ze masz prawdziwy rarytas... oryginal ktory wychodzil na pierwszych escortach i ma prawie 40 lat
  
 
Cytat:
2010-03-24 09:27:16, srvrserver pisze:
no niby mozna, ale to troche problematyczne bo trzeba wykonac odpowiedni projekt pod jakims CADowskim programie lub CNC. Nie majac oryginalu trochu trudno ustalic dokladne wymiary aby byl jak najbardziej podobny do oryginalu. No i dochodzi jeszcze swiadomosc ze masz prawdziwy rarytas... oryginal ktory wychodzil na pierwszych escortach i ma prawie 40 lat


Pracuję w ACaD i wycinałem takie napisy już nie raz (wystarczy format .dxf). Można spokojnie zrobić fotkę i wyskalować dokładnie. W taki sposób nawet wycinałem tarcze zegarów...flansze do wydechu z nierdzewki,
Jakbyś potrzebował, to smiało.
Oczywiście pewne aspekty orginału nie są do zastapienia...