Granatowa Łajdaczka 2107 - konukera - Strona 6

O kurrde... Odłóż kluczyki(albo możesz oddać mi ) i walnij sobie setkę wódy, bo strrasznie Ci się ręce telepią Cholernie zakręcony pomysł, mało logiki w nim i w sumie dlatego fajny Tylko finał ciut "tragiczny" ;P Ale ogólnie jestem na tak

Engine Stage 2

Koniec końców, przyszedł czas na zdłubanie nivowskiej 1.7 litra...
Plany (częściowo, znaczy w częściach): wał 84 mm, tłoki 82,8 mm = 1808 cm3 , wałek 289 st. 11,2 mm, zawory 40 i 35 mm, CR ok. 10,5, cała reszta klamotow jak było...
Ciekawi mnie i jednoczesnie martwi, co z tego wyjdzie... mam skromna nadzieje ze nie przedobrzylem i autko nie bedzie jechalo od 3000 obrotow...
Dla zainteresowanych ponizej jak wygladaja czesci co ciekawsze czesci z Rosji i Niemiec (Mastersport), ktore maja mi zapewnić WIELKĄ MOC

Zaczynamy od kutych tłokow. Masa, co mnie zdziwiło, jak seria ok 355 gr, tyle że dużo grubsze scianki... ciekawi mnie brak otworka do smarowania sworznia.. ale chyba sobie taki nawierce.



Do tłoków pierścienie Mahle


Obrobione fabrycznie korby. Waga serii to ok 750 gr, te maja ok 600 (po polerce), przed mialy ok 610. Dosc ladnie wywazone.



Profesjonalne stanowisko wyważania:


Rozrząd - pochodzący z silnika 1.7 MPI, ale z bardzo ciekawym napinaczem. Ciekawi mnie jedno, czelu kolo od pompy oleju takie duze... Jak patrze na zestaw na allegro, za bagatela 480 zl, to tam kolko jest mniejsze... Wynika z tego ze przy duzym kole cisnienie oleju, przynajmniej na niskich obrotach bedzie mniejsze... z drugiej strony w serii 1.5 kolo oleju tez chyba bylo duze... Wiec moze to bardzo nie rzutuje...






Bezogsługowy napinacz, gwarancja chyba na 25 lat


Tajemna bron . Waga lekko ponad 10 gram mniejsza od serii, przy bardzo ladnej powtarzalnosci wagowej w stosunku do serii. No i oczywiscie utwardzane. Zrodlo: MS Polska.


Talerzyki. Seria 22 gr, sport 13 gr.


Nowe prowadnice


Tajemna bron cd. Wypasniona cewka z MS. Opornosc 2,5 Om.


Kwiatek do korzucha. Mega grubasne kable zaplonowe. 5 żyłowe.


Magnetyczny filtr oleju co by zbieral przeszlifowane czesci


Ehh... ciekawe co sie z tego posklada...

no sliczne są
z trzonka tylko je szlifuje z chropowatosci... wedlug klasycznych i kultowych ksiazek o usprawnieniach fiatow i polonezow
to sa ogolnie seryjne korby tyle ze obrobione... widac porownanie na jednym zdjeciu z seryjna
mam tylko nadzieje ze wady fabrycznej nie maja :/

Ja zebrałem góra 10 gr w chropowatosciach itp nadlewkach....
z masa zeszli rosjanie... mam nadzieje ze wiedzieli co robia

oj straszysz mnie kolego, nie bede mogł teraz spać po nocach a jak zasne to beda mi sie śniły urywające sie korby

parę fotek jak to teraz jest...









ale teraz patrzę że trochę przegiąłem z paroma drobiazgami... i zwieśniaczyłem trochę

no własnie chodzi o obwieszanie plastikiem trochę
jest to funkcjonalne, ale troche szpeci...

policja w wawie nic do mnie nie ma, choc z dusza na ramieniu jezdze, bo mam wrazenie ze strasznie glosno jest... pewnie mnie niebawem za predkosc zatrzymaja, ale staram sie ograniczacz wiec moze nie

nie wiem jeszcze co z nia zrobię, ale najwyżej bedzie buraczana grunt że jeździ, o!
ale poszerzenia pod kolor mnie nęcą.. taki a'la muscle car sie robi

z gleby tylko przód w dol pojdzie... teraz sa sprezyny -25 z rosji, i do tego dojda amorki plaza -30 z rosji takze... wiec powinna stac juz rowno. teraz bile z przodu wypychaja autko do gory.
a cala reszta ma duze znaczenie funkcjonalne, o!
ale wloty z maski beda czarne zwykle... te juz zdjete.. no i te wloty tylnie zamienione na czarne...

safari to atrapa, tylko przod jest
double dellorto nie pozwalaja na nic innego - sa baaardzo zaborcze
ogolnie to jak uda sie je przytepic to komorke pod wzmacniacz bede podlaczac...
ale po co komu muzyka w ladzie, tu sie trzeba skupic na prowadzeniu i sluchac czy most nie wyje, i czy te stuki tam z tylu zagrazaja zyciu i bezpieczenstwu.. ja tam mam co sluchac w mojej ladzie

ale powiem swoja droga.. niedawno przestawilem rorzad do prozdu, od razu ogien rura ... no i zasuwam najdrozsza polska droga S cos, przez bemowo, i jakos mi zaplony wypadaja, obroty faluja od 3500 do 4200, ale co tam, jadziem...
ale juz w miescie.. jakos kiepsko, szarpie, masakra ogolnie.. no wiec strzeba stanac i zobaczyc oc jest, otwieram maske na wlaczonym silniku, a tam kabel WN od cewki do rozdzielacza wypadl z gniazda rozdzielacza, iskra skacze na 2-3 cm.. ale dziala, a co

swego czasu podlaczylem zle 2 kable do swiec - jakos dziwnie bylo, mysle co jest nie tak, ze musze wysoko krecic, ale 1 km do warsztatu zrobilem... na 2 garach - tak rozumiem...

albo ile ja czasu jezdzilem z rozwalonym 1 tlokiem? jakies upalanie na parkingu, dym z odmy ostry walil... ale co tam, no mam ryse na cylindrze, wiec to pewnie dltaego... dopiero badanie kompresji wykrylo brak sprezania

zasadniczo mocne samochody...

wloty na masce tez dobre.. wieje zimnem jak sie jedzie porzadnie, lepsze niz klima

dzis pare rzeczy podlubalem.. oh super pogoda do grzebania przy aucie nawet i pod blokiem
filterki umyte, aku postawiony na polke w bagazniaku, teraz swiniaka calego moge wozic
do tego rura nawiewajaca zimne powietrze na filtry, z czasem zrobi sie szczelna puszke i bedzie ram air- czy jakos tak...
i rurka od odmy, ktora wieje dymem ze skancerowanych cylindrow pod filterki...

zasadniczo - tak jak to teraz widze, zmieniasz cos w aucie... od razu robi sie inaczej.. cos nie gra, albo gra w inny sposob...
ja tam zawsze mowilem ze 07 to zaden klasyk.. 03/06.. oj tu tylko dobra fela i opona i jest git.. ale 07... kurde, przeciez to mozna nowe w salonie kupic... a zderzaki do tego??? no panowie... z oryg. zderzakami to wyglada kiepsko :/

wlasnie mysle czy by nie dostawic do tego zderzakow z 06.. duzo chromu i chyba kly... na alle sa... ponad 500 za komplet...
wie ktos czy podpasuje??