Granatowa Łajdaczka 2107 - konukera - Strona 5

Podziel sie sposobem na biale kierunki przednie

Zasady znam, ale ciekawi mnie technika

Czyli przy założeniu, że jeden klosz mam pęknięty a drugi matowy mogę obydwa wytłuc, kupując zawczasu nowe szkła i klej

Udało mi sie zwalczyc czarna dziure w obrotach
Zmienilem dysze glowne z 132 na 135 i poziom paliwa/plywaki na 14,2 (tak na oko, ale bylo 15, a powinno byc 14,5-15, z suwmiarka oczywiscie ale na oko i tak).

No polepszylo sie, nie powiem.

A potem odlaczylem regulator podcisnieniowy i jest bosko

Lekko szarpie i nie rowno to chodzi na niskich, no ale walek jednak rajdowo-wyscigowy (318-320 powinien byc, bo tak stalo na aukcji na allegro

Ale juz mozna spokojnie poruszac sie po miescie.
Jest bardzo milo. 2000 obr, piatka, i spokojnie sie tocze z predk 80.

Wszystko psul cholerny regulator. Ciekawi mnie jak zareaguje silnik jak podmienie ciezarki regulatora odsrodkowego na takie z 1.7. Ogolnie to wyglada tak: 1.3 najwieksze, 1.7 najmniejsze ciezarki... akurat mam aparaty z tych 3 silnikow.

Ciekawi mnie ile ta lada pojdzie... Zasadniczo powinna 190-200. Nie wiem jakie jest z tylu przelozenie, jest "oryginalne", ale biegi maja zmienione przelozenie. Na jedynce 60-70 da sie jechac . najbardziej sie boje o sprezyny zaworowe, przy tym walku powinni byc mocniejsze, a sa raczej seryjne. Bo tak to do ponad 7 tysi by sie zakrecil mysle.

Na 5, przy 3000 jest ok 120, 3200 - 130... Najwiecej lecialem 160, nie pamietam obrotow, ale chyba kolo 4 tys. w kazdym razie nie czuc ze silnik chce ducha wyzionac i czuc ze spokojnie mozna docisnac.

moze uda sie niebawem z kumplem stestowac co autko potrafi . ze stoperem i gpsem

troche lipa jest na zimnym silniku. zanim zacznie jechac to ssanie trzeba miec wlaczone. na razie zainstalowalem oslone zimowa, i mysle tez aby pod maske wlozyc cos ala farelke - cieple powietrze na czas rozruchu. szczesliwie kupilem kiedys cos takiego aby sie dogrzewac w samarze. Wiec koszt zerowy .

Pozatym luzy zaworowe sa jednak spore 0,25 i 0,30, wiec dopoki sie dobrze nie rozgrzeje to kiepsko sie jedzie. A zima w koncu idzie.
Ale znam juz sposob jak to zlikwidowac
Ruscy maja za 1000 rubli zestaw kasujacy hydraulicznie luzy



[ wiadomość edytowana przez: konukera dnia 2009-11-02 18:46:40 ]

nie to ten co kupilem silnik z nim, tylko ze ostatnio zerknalem na opis z allegro ktory sobie zachowalem (w koncu warto wiedziec co mi siedzi w silniku) no i to z formuly ester 318/320... jesli fleszer sam wiedzial co kupil

z tego co wyczytalem
link

to jest to jakis hand-made. normalnie zwraca sie po dwoch regulacjach...

jak ktos buduje jakiegos potwora to ma tez jednolancuchowy rozrzad - komplet 2900 rub - pisza ze daje 5% (mniejszy opro, bezwladnosc), brazowe prowadnice i pare innych gadzetow...

To mnie zaskoczyles...
Wydalo mi sie ze takie rozwiazanie jest lepsze, a to u ruskich to tez nie jest do konca hydroregulator, poczytaj.. tam sa jakies sprezynki itd.

Tylko od kiedy w Samarach są hydroregulatory?
Z tego co pamiętam regulacje wykonuje się przy pomocy płytek.




pzdr
CHIO

Owszem ale silniki od 12stek czyli 16stki mają hydro... a być może i nowe 8mki kalinowskie też je maja.

DEx

no to dzieki chlopaki
nie beda juz mial auto regulacji luzow

daj numer do swojego dilera...