Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
MichalSW Miłośnik FSO FSO Polonez Caro Plu ... Kielce | 2009-07-18 18:24:15 Bardzo pięknie utrzymany samochód. Na Twoim miejscu zostawiłbym jednak tarcze zegarów takimi jakie są. Dla mnie przynajmniej najładniejszy Polonez to Polonez w oryginale. Wszelkie upiększenia typu białe tarczki itp. trochę uderzają mnie tuningiem "made by Tesco". Właśnie pozostawienie Poloneza jako oryginał wyróżnia go z tłumu Polonezów "po tuningu". Ale Twój samochód - zrobisz i tak po swojemu.
[ wiadomość edytowana przez: MichalSW dnia 2009-07-18 18:24:47 ] |
pablo_fso Miłośnik FSO R.I.P. Polonez Atu p ... Wola | 2009-07-18 21:54:05 Jaki tam masz kilometraż ? |
Mipiotrek FSO Polonez Caro Częstochowa | 2009-07-19 11:02:35 Licznik pokazuje około 64 400 km, ALE przy 20 000 km był na gwarancji wymieniany bo się popsuł, czyli łącznie 84 400 km. |
GDA Miłośnik FSO 3city | 2009-07-19 12:36:08 Ach łza się w oku zakręciła miałem takiego kiedyś też 95,
bardzo ładny egzemplarz, dbaj o niego i niech ci służy |
Mipiotrek FSO Polonez Caro Częstochowa | 2009-07-25 15:28:35 Ponieważ nie mogłem znaleźć atrapy Orciari, to ... sam ją zrobiłem Nie wyszła tak, jakbym chciał, ale ujdzie.
|
GDA Miłośnik FSO 3city | 2009-07-25 23:33:37 Oj ! lipa straszna |
OLO Miłośnik FSO 105L/125/125k/126S/1 ... Wawa | 2009-07-26 01:56:53 Lipa. Jak sie pozbędziesz literek FSO i machniesz w matowym to jakoś ujdzie. ----------------- "Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz. To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat. Fiacior mój to jest to, kocham go..." |
Grzech Miłośnik FSO Polonezy dwa i pół. :) Nieporęt | 2009-07-26 11:55:15 Fascynuje mnie to przekonanie strasznie w Polsce popularne, że nie należy w żadnym wypadku niczego zmieniać bo auto to jest ciekawe wyłącznie w oryginale... (Ciekawe, że reszta świata nie ma takich uprzedzeń). A miejsce dla aut w 100% oryginalnych to jest w muzeum, w muzeum... No, a już zupełnie nie rozumiem pomysłów żeby nie montować rzeczy, które w Polonezach montowała fabryka. Przerabiaj go sobie do woli - przecież to auto ma Tobie przynosić przyjemność, a nie ludziom którzy tylko go oglądają od czasu do czasu na forum.
[ wiadomość edytowana przez: Grzech dnia 2009-07-26 13:26:51 ] |
Grzech Miłośnik FSO Polonezy dwa i pół. :) Nieporęt | 2009-07-26 16:43:57 Myślę, że "polska abberacja umysłowa" wynika z faktu iż u nas tylko Polonez Caro miał jakieś fabryczne dodatki zmieniającego wygląd, a reszta zawsze wyglądała tak samo... Warto czasem popatrzeć na odpowiedniki zachodnie i zobaczyć jak bardzo auto w fabrycznej wersji "luksus" różni się wyglądem od wersji "standard". Tam pomysł o nie montowaniu akcesoriów do auta bo ma być "oryginalne" nikomu by po prostu nie przyszedł do głowy. Ja bym mu jeszcze trochę zmian powprowadzał bo Caro to takie auto nieco bez wyrazu jak wygląda w 100% tak jak to sobie projektant umyślił... |
Grzech Miłośnik FSO Polonezy dwa i pół. :) Nieporęt | 2009-07-26 17:20:04 A komuż innemu ma się nie podobać jak nie posiadaczowi auta? |
danielewicz Miłośnik FSO 3BG Gdynia | 2009-07-26 17:31:07
W tym zdaniu jest zaprzeczenie tego co forsujesz... |
Grzech Miłośnik FSO Polonezy dwa i pół. :) Nieporęt | 2009-07-26 18:26:53 Mam pytanie - czemu samochód, w którym miły kolega ma fabryczny spoiler i chce sobie założyć podłokietnik ma tu służyc za symbol "pseudotuningu, rzeźby i druciarstwa."? Jak ktoś tak strasznie kocha Polonezy Caro w oryginale to sobie powinien takowego kupić, hołubić i świecić przykładem, a nie komuś innemu to wmawiać. (Samemu jeżdżąc Omegą...).
Ja mam czyste sumienie. Posiadam aktualnie w domu dwa Polonezy. Jednego w stanie 99% zgodnym z oryginałem (w każdej chwili można zrobić 100%) i jednego, który docelowo będzie zgodny może w 25%. Zachęcam do naśladownictwa. [ wiadomość edytowana przez: Grzech dnia 2009-07-26 18:47:44 ] |