[MKVII] jak wyciąganąć całą deskę rozdzielczą ???

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam.

Mam problem z moim Escortem MK7. Ciągle do środka leje mi się woda. Dzisiaj wyciągnąłem ze środka fotele, wykładzinę itp. i podłoga jest ok. Przy okazji zrobię sobie konserwacje podłogi od środka. Szukając dalej miejsca przecieku znalazłem chyba miejsce gdzie leci woda, ale jest ono na samej górze nadkola pod deska rozdzielcza i nie ma jak się tam dostać z zewnątrz.

W związku z tym muszę chyba wyjąć całą deskę rozdzielczą. Wiem już chyba jak wyjąć pokrętła i licznik, ale czy muszę demontować kierownice???

Jak ktoś już to robił to może ma jakieś rady dla mnie? Bo szczerze mówiąc trochę mnie to przeraża.

Pozdrawiam

[ wiadomość edytowana przez: david_z dnia 2009-10-20 22:15:17 ]
  
 
chyba kiedyś był już taki temat poruszany, musisz szukać a poza tym wyedytuj temat bo jest niezgodny z regulaminem
pozdrawiam
  
 
Już poprawiłem

Szukałem na forum tematów o desce rozdzielczej, ale jedyne co znajduje to wyciąganie zegarów, przełącznika zespolonego i panelu nawiewów.

Ale za bardzo nie wiem co potem zrobić żeby wyjąć całą deskę i co np. z poduszkami i kablami? Czy da się ją wyjąć chociaż trochę bez rozpinania kabli wszystkich ?
  
 
POszukaj tematu wymiany nagrzewnicy zobacz tutaj

http://www.forum.fordclubpolska.org/showthread.php?t=39525&page=3
  
 
kolego cała deska trzyma sie na 9 srubach 3do gury 4 pobokach i 2 nadole przy tunelu jak wszystko poroskrecasz to deska jest na zewnątrz oczywiscie wszystkie przełączniki musisz zdemątowac kierownice i zespolony niema czego sie bac dasz se rade

[ wiadomość edytowana przez: zsmarti dnia 2009-10-20 22:45:24 ]
  
 
Dzięki za linka i poradę.

Jutro będę z tym walczył, może nie będzie tak źle jak mi się wydawało
  
 
Pewny jestes, ze nie obejdzie sie bez wyciagania dechy? Moze masz dziure w polce pod aku, albo w slupkach przednich.
  
 
deskę wyciągnąć, to: odkręcić kierkę, wszystkie wtyczki, nawiewy, zespolony, liczniki, linki nawiewów, śrubki pod szybą i z boku. Tak dla niewprawnego to conajmniej jeden dzionek ze złożeniem wszystkiego...
  
 
Narazie wstrzymałem się z rozbieraniem deski na kilka dni, spróbuje poszukać innych możliwych miejsc gdzie może lać się woda. Właśnie w innym temacie który jest aktualnie wałkowany o przeciekaniu Essiego znalazłem podpowiedzi, ale pod deska u góry widzę nalot z rdzy, więc chyba i tak mnie ta "przyjemność" nie ominie:/
  
 
Ja bym tam wyjął radio, wrzucił w otwór po radiu laskę dynamitu ew. granat i deska sama się wyjmuje
  
 
Cytat:
2009-10-21 23:21:19, DarasBB pisze:
Ja bym tam wyjął radio, wrzucił w otwór po radiu laskę dynamitu ew. granat i deska sama się wyjmuje


prościej i taniej byłoba zamiast dynamitu-wpuścić tam ze 4 puszki pianki i uszczelni się samo...
Ale autorowi chyba nie o to chodziło...
Tak jak pisałem, polewać woda i patrzeć gdzie cieknie