[MKVII] pedał sprzęgła wysoko - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
troche odświeże temat.

mam pytanie. bo z tego co mi sie wydaje to ta podkladka oprocz tego ze przez nią pedał jest mega wysoko to nic nie daje. przed wymiana polksiezyca kiedy jeszcze nie było podkladki podkreciłem przy pedale także łapał bez zgrzytania. jednak polksiezyc byl pekniety i zaraz wracało i znowu zgrzytało.

wymienił mi mechanik polskiezyc i dołożył podkladke.
tak czy siak biegi wchodzą tak jak było bez podkladki na starym podciagnietym samoregulatorze.

ta podkladka to jest ta część? bo nie wiem dokladnie



zeby ją zdjąć trzeba zluzowac linke czyli wcisnac sprzeglo, podwazyc lape i puscic. i nastepnie zdjac ta gume?



[ wiadomość edytowana przez: pdasiek dnia 2009-12-16 15:39:46 ]
  
 
no coś mi chyba nie chcecie pomóc ;p
dziś wziąłem opaske zaciskową (taką monterską do przewodów) i złapałem przez dziurę przy pedale i do takiej blachy za pedałem. i zacisnąłem tak że nie ochodzi i jest na poziomie z innymi pedałami.

zaraz jade zobaczyć czy nie za nisko jest, czy imbusem nie spuścić żeby się nie ślizgało czasem sprzęgło (tzn wrażenie że się ślizga a będzie na półsprzęgle) ale jak na podwórku ruszałem przód tył to jest raczej ok. sposób raczej na krótką mete. jak będę miał wolny czas to wyp******e ta podkładke i podkręce po prostu imbusem mocno, bo coś mi się wydaje że ten mój mechanior mi to jakoś spie*****ł hehe

p.s. Ciekawe po ilu km mi się przetrze i pęknie ta opaska (hm.. zawsze mogę dać 3-4, a one mocne są ! )
  
 
samochód już sprzedany ale pedał zrobiłem 2 dni przed sprzedażą.
nawierciłem dziurke małą w blasze za pedałem, wziąłem sprężyne i wsadziłem w tą dziure a z drugiej strony w dziure która już była na pedale. pedał był równiutko (dobrana dobra sprężyna), i sprzęgło chodziło dużo lżej....

heh a ja rok tak jeździłem i przed sprzedażą zrobiłem