[MKVII] 1.8TD - nie włącza się ssanie na zimnym silniku

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Przeczytalem po 5 razy wszystkie posty dotyczace ssania i termostatu woskowego, ale dalej nic nie rozumiem... mam 1.8TD 90KM i z tego co wyczytalem wynika ze ssanie jest sterowane przez komputer... ale do dzwidni wyprzedzenia wtrysku idze linka ktora prowadzi pod termostat i do elementu ktory wyglada jak termostat woskowy? wiec o co tu chodzi? mam ten termostat czy jest sterowanie komputerem? z dzwigni przyspieszenia wtrysku idzie jeszcze jedna linka gdzies na dol, ale nie umiem dojsc do tego gdzie... na zimnym silniku nie wlacza mi sie ssanie i nie wiem czy mam kupic termostat woskowy czy moze czujnik temperatury...

[ wiadomość edytowana przez: Kalor dnia 2009-10-17 13:07:21 ]
[ powód edycji: Dostosowanie tematu do nowego regulaminu ]
  
 
najpierw sprawdź parametry czujnika temperatury. On steruje tymi wyprzedzeniami kąta wtrysku.
  
 
Cytat:
2006-10-22 16:51:34, sielak pisze:
Przeczytalem po 5 razy wszystkie posty dotyczace ssania i termostatu woskowego, ale dalej nic nie rozumiem... mam 1.8TD 90KM i z tego co wyczytalem wynika ze ssanie jest sterowane przez komputer... ale do dzwidni wyprzedzenia wtrysku idze linka ktora prowadzi pod termostat i do elementu ktory wyglada jak termostat woskowy? wiec o co tu chodzi? mam ten termostat czy jest sterowanie komputerem? z dzwigni przyspieszenia wtrysku idzie jeszcze jedna linka gdzies na dol, ale nie umiem dojsc do tego gdzie... na zimnym silniku nie wlacza mi sie ssanie i nie wiem czy mam kupic termostat woskowy czy moze czujnik temperatury...



Nie wiem jak jest w TD ale u mnie w dieslu narazie sie ssanie nie wlacza bo mam po odpaleniu okolo 900 obrotow.Ssanie u mnie sie wlacza gdy jest juz naprawde troche na minusie (tak bylo w zeszle zimy)i wtedy po odpaleniu mam 1100 obrotow
  
 
A skąd wiesz że ci się ssanie nie włącza???
  
 
Skad wiem? Jak uruchamiam silnik to na poczatku obroty sa okolo 600 i troche nierowne dopiero po kilki sekundach, albo po przegazowaniu wchodza na 900... chyba ze faktycznie jest tak ze ssanie sie dopiero wpacza jak jest temperatura na minusie...
  
 
Cytat:
2006-10-22 19:04:52, sielak pisze:
Skad wiem? Jak uruchamiam silnik to na poczatku obroty sa okolo 600 i troche nierowne dopiero po kilki sekundach, albo po przegazowaniu wchodza na 900... chyba ze faktycznie jest tak ze ssanie sie dopiero wpacza jak jest temperatura na minusie...



U mnie tez tak jest ze pokazuje 600 ale to oszukuje przez pare sekund obrotek az do momentu wlaczenia sie ładowania(tak mysle).zauwazylem tak u siebie ze po pyknieciu przekaznika obroty wskakuja na 900 (wlasnie po paru sekundach.wsluchaj sie to moze tez uslyszysz)ale to tylko na obrotomierzu bo silnik pracuje dalej tak samo rowno.
  
 
Przyjżyj się czujnikowi obrotów w alternatorze, czasem się tak zdarza że silnik pracuje normalnie a obrotomierz pokazuje dużo mniejsze obroty. Może pasek alternatora jest zbyt luźny...
Termostaty i czujniki temperatury zostaw w spokoju narazie.
  
 
Nawet nie chodzi mi dokladnie o wskazania obrotomierza, tylko o nierowna prace silnika na poczatku ktore jest wyczuwalna "na sluch"...
  
 
za ssanie odpowiada właśnie termostat woskowy połączony z pompą linką
  
 
Znajdź w takim razie dobrego pompiarza i sprawdzi ci ustawienie obrotów itp itd i przy okazji czy aby ci się ta linka nie poluzowała albo nie zacina albo czy ten termostat faktycznie nie nawala.
  
 
witam
Jeżeli chodzi o ssanie to czy ma 600 a później 900 to wszystko jest ok
Trzeba trochę poczytac w książce jak wół pisze, że obroty na tzw. ssaniu mgą się wachać od 600 do 1000. I wszystko jest ok.
Zapraszam do lektury.

Pozdro, klekoty górą!!!!
  
 
Woskowy termostat z linka jest w 1.8D, w TD sterowanie elektroniczne zdaje sie.
  
 
Tak jak piszesz ssanie jest elektroniczne i komputer dobiera obroty w zależności od panujących warunków
  
 
W której książce pisze że w TD obroty mają rozstrzał od 600 do 1000 ?????
Na biegu jałowym jak silnik jest "ciepły" 850+/-50
Na przyśpieszonym biegu jałowym czyli jak jest "zimny" 900+/-100
Po roku 95 odpowiednio 820-850 oraz 800 do 1000
Sterowane to jest elektromagnetycznym korektorem, który jest na pompie wtryskowej. Korektor sterowany jest poprzez przekaźnik wyprzedzenia wtrysku zimnego silnika załączany przez popularnie zwany komputer.
Pierwszy wniosek - styki elektryczne oblukać przeczyścić docisnąć
drugi - sprawdzić rezystancję korektora, powinna być w przedziale 65 do 160 ohm
Przekaźnik jest obok akumulatora (przynajmniej u mnie) sprawdzić czy sztywno siedzi i się przypadkiem nie "wiesza". rezystancja pomiędzy stykami 85 i 86 to 75 ohm.
Odnośnie tej linki do regulacji przyśpieszonego biegu(zimny silnik) to po nagrzaniu silnika do normalnej temp. pracy jej luz musi wynosić 1 do 2 mm i nie inaczej.
  
 
Cytat:
2006-10-23 20:20:50, Kris75 pisze: Przekaźnik jest obok akumulatora (przynajmniej u mnie) sprawdzić czy sztywno siedzi i się przypadkiem nie "wiesza". rezystancja pomiędzy stykami 85 i 86 to 75 ohm.


Czy mógłbyś mi pokazać zdjęcie jak wygląda przekażnik korektora ??
Koło akumulatora widze zielony przekaźnik. CHyba że masz na myśli przekażnik w małej puszce tam gdzie duże ampery 50 A ??
  
 
To jest przekaźnik w skrzynce pod kierownicą na miejscu R8 w zależności od rocznika/wersji były zielone, czerwone i albo żółte albo pomarańczowe, nie pamiętam, sory. Ten zielony pod maską to wentylator chłodnicy jeśli masz obok szary to ogrzewanie przedniej szyby.
Ten esi o którym wtedy pisałem ten przekaźnik miał wyciągnięty obok akumulatora na zasadzie samoróbki właściciela. To był w ogóle ciekawy przypadek bo jak się później okazało silnik jako taki był z rocznika MkV a wszystkie instalacje po domowych przeróbkach pozostały z Mk VII
  
 
r8 w mk7 to mijania
r4 i r2 "praca silnika"
kol. ma endure wiec inaczej niz u mnie.
  
 
Cytat:
2006-10-22 16:56:09, Kleszczak pisze:
najpierw sprawdź parametry czujnika temperatury. On steruje tymi wyprzedzeniami kąta wtrysku.


Czujnik temperatury to ten na zdjęciu ??


Jak jest niesprawny to korektor nie pracuje jak nalezy ?? Jakie są wtedy objawy jak czujnik jest zepsuty ??
  
 
Czujnik nie ma raczej nic do rzeczy, ma ujemny współczynnik temperaturowy m.in. po to by po jego uszkodzeniu, ewentualnie uszkodzeniu obwodu (np. kabelki) samochód mógł normalnie odpalić. Problem zacznie się przy wyższych obrotach i na rozgrzanym silniku, wskazówka temp. powyżej białego pola, będzie chodził "inaczej" silnik, będzie wyczuwalnie gorzej się zbierał chociaż to jest subiektywne odczucie, możesz sobie oczywiście sprawdzić jego rezystancję, przy takiej pogodzie jak dzisiaj powinien mieć w granicach 50-60 ohm, jak rozgrzejesz silnik do normalnej temperatury to ok 10.
  
 
jesli wiezyc xiazce to:

Marka i typ: Ford F2AF-12A648-AA.
Rezystancja czujnika:
- przy 10°C: 58 kOm;
- przy 20°C: 37 kOm;
- przy 30°C: 24 kOm;
- przy40°C: 16kOm;
- przy 50°C: 11 kOm;
- przy 60°C: 7 kOm.