Pytanko :) Renault & FORD

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam mam pytanko odnośnie dwóch samochodów
zapewne jako wielbiciele forda powiecie że jest lepszy ale pytam co sadzicie o renault Laguna 1 a ford mondeo mk2
a wiec pierwsza fura.

Renault laguna rok 1994-1997 zdj pogladowe
wyposażenie to
ABS
, Centralny zamek
, Elektryczne lusterka
, Elektryczne szyby
, Klimatyzacja-klimatronik
, Komputer pokładowy
, Lakier metallic
, Poduszka powietrzna
, Radio+CD
, Tempomat
, Wspomaganie kierownicy
Pojemność silnika (cm3): 1948



a tera FORD MONDEO MK2
FORD MONDEO GHIA 2.5 V6 24V 170KM
- kupiony w polskim salonie - faktura zakupu
- ABS
- TCS kontrola trakcji
- poduszki powietrzne 4x
- klimatronik
- komputer pokładowy
- el.szyby 4x
- el.lusterka, podgrzewane
- el.regulacja wysokości fotela kierowcy
- halogeny
- welurowa tapicerka
- podłokietnik
- oryginalne radio, sterowane pod kierownicą + zmieniarka SONY

ZDJĘCIA I OPISY SĄ TYLKO PRZYKŁADOWE NIE SUGEROWAĆ SIĘ

co sadzicie o tych autach o ich awaryjności komforcie itd??
  
 
może poza Tempomatem to nie widzę niczego w czym ta Laguna byłaby lepsza - a z tempomatu i tak pewnie korzystać nie będziesz.
  
 
ja widze że talaguna ma dokładkę przedniego zderzaka od essiego
  
 
kup 406

no to teraz rozpętałem wojnę
  
 
Twoja rada jest tak z du..., że aż się nie chce komentować.

To jakby kolega zapytał - kupić trampki czy tenisówki a Ty byś zaproponował kalosze.
  
 
Cytat:
2009-10-05 19:21:41, Pre100n pisze:
Twoja rada jest tak z du..., że aż się nie chce komentować. To jakby kolega zapytał - kupić trampki czy tenisówki a Ty byś zaproponował kalosze.



twoja odpowiedź na mojego posta też jest do dupy.


brałbym mondeo, prędzej da rade go sprzedać w przyszłości (o ile szybciej nie zgnije).
  
 
Cytat:
2009-10-05 19:27:03, Asior pisze:
twoja odpowiedź na mojego posta też jest do dupy. brałbym mondeo, prędzej da rade go sprzedać w przyszłości (o ile szybciej nie zgnije).



mondziak chyba wolniej gnije do escorta. szwagierka sie wozi rdza powolutku wychodzi juz, ale daleko jej do stanu latania.
  
 
Idz do banku weź sobie 5000zł kredytu dobierz i kup jakiegoś niemca .
A tak na poważnie oba auta dobre - wybierz co Ci się bardziej podoba i jest w lepszym stanie.
Podejrzewam, że jak Mondzior nie rdzewieje to będzie lepszym wyborem.
  
 
Cytat:
2009-10-05 19:35:36, deathrider_85 pisze:
Idz do banku weź sobie 5000zł kredytu dobierz i kup jakiegoś niemca . A tak na poważnie oba auta dobre - wybierz co Ci się bardziej podoba i jest w lepszym stanie. Podejrzewam, że jak Mondzior nie rdzewieje to będzie lepszym wyborem.



popieram i jedno ( pozyczke ) i drugie. jesli nie rdzewieje to brac mondka.
  
 

hm ciężki wybór
tak to jest nadszedł kryzys musiałem sprzedać essinke
tera przyszła gotówka i dupa bo bez auta jeste:/
fak:/
kusi mnie do essa ale znowu sie zacznie wkładanie majątku w blache:/
a potrzebuje auta w długie trasy z dobrym kopytem
zara mi powiecie bemke ale nie jakoś dresowóz odpada
chodz bardzo mi sie bemki podobają
chociaż tak ukradkiem powiem że marzy mi sie takie mk3 albo mk4 w cabrio w którego bym ładował siano a mało jeździł taki essik to marzenie
ps. co do peugeota 306 to nie są złe obczajałem tez 406 też sa ładne ale słabe wyposażenie maja trzeba trochę dać żeby był na wypasie


[ wiadomość edytowana przez: GRABBER27 dnia 2009-10-05 19:59:40 ]

[ wiadomość edytowana przez: GRABBER27 dnia 2009-10-05 20:02:44 ]
  
 
To kup sobie to co ja, tyle ze 110KM mozna wyrwac za nie zbyt duze pieniadze, mamy i wypas i kopyto, a spalanie jak marzenie.
  
 
z tej dwójki wybrałbym Mondeo - wg. mnie prowadzenie się obu aut jest podobne, więc po co ryzykować choć Mondeo chyba znacznie więcej pali
  
 
Miałem Mondeo Mk1 2.0 ZETEC. Bardzo wygodny, but był konkretny, na trasie 200kmh nie było problemu
W trasach powyżej 500km już nie jest tak fajnie, te fotele jakieś takie za miękkie... Za to w niedługie trasy jest bajka
Spalanie miasto 12 litrów, ale da się poniżej 10 jak się chce Za to na trasie schodzi się poniżej 8 litrów Oczywiście jeśli deptamy głębiej, bierze więcej.

Teraz mam escorta 1.6 16V i jeśli chodzi o przyspieszenia, przy mondeo wypada dość słabo

A co myślicie o Mondeo Mk1 2.5 V6 ? Gdy będę wybierał następne auto, właśnie w taki będę celował

[ wiadomość edytowana przez: Qwet dnia 2009-10-05 21:14:14 ]
  
 
Cytat:
2009-10-05 21:11:24, Qwet pisze:
Miałem Mondeo Mk1 2.0 ZETEC. Bardzo wygodny, but był konkretny, na trasie 200kmh nie było problemu W trasach powyżej 500km już nie jest tak fajnie, te fotele jakieś takie za miękkie... Za to w niedługie trasy jest bajka Spalanie miasto 12 litrów, ale da się poniżej 10 jak się chce Za to na trasie schodzi się poniżej 8 litrów Oczywiście jeśli deptamy głębiej, bierze więcej. Teraz mam escorta 1.6 16V i jeśli chodzi o przyspieszenia, przy mondeo wypada dość słabo A co myślicie o Mondeo Mk1 2.5 V6 ? Gdy będę wybierał następne auto, właśnie w taki będę celował [ wiadomość edytowana przez: Qwet dnia 2009-10-05 21:14:14 ]



To proponuje Ci juz wybrac jakies auto, bo przy obecnym zmienisz niedługo drastycznie zdanie n/t Fordów